HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60016
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011)

#1 Post autor: Adam » pn lip 11, 2011 09:55 am

a co tam... ktoś pewnie na to czekać będzie :D :D
Premiera w grudniu. Pojawił się pierwszy plakat:

Obrazek
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#2 Post autor: Mystery » pn lip 11, 2011 10:07 am

Po tym jak Hans przyłożył się do Piratów i Rango, tutaj rewolucji nie przewiduje, tym bardziej, iż już pierwsza część była, lekko powiedziawszy średnia... No chyba, że Balfe poratuje, bo sam Hans jest już chyba myślami przy "Dark Knight Rises".

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60016
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#3 Post autor: Adam » pn lip 11, 2011 10:18 am

Myster pozamiatał :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#4 Post autor: DanielosVK » pn lip 11, 2011 10:24 am

A ja myślę, że może być nieźle, gdyż do pierwszej części Hans się przecież mimo wszystko... "przyłożył". Przynajmniej próbował coś stworzyć. Wyszło średnio co prawda, ale nie wydaje mi się, by był to projekt zrobiony na odwal się. I może Zimmer wysunął jakieś wnioski z błędów pierwszej części i poprawi to w drugiej? ;) W każdym razie Sherlock wydaje mi się być jedynym projektem w tym roku, przy którym Hansowi mogłoby się chcieć pracować.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#5 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 11, 2011 11:22 am

Hansowi chce się pracować nad Sherlockiem, uwierzcie mi. Spytany przeze mnie parę miesięcy temu, co teraz robi, powiedział, że obejrzał właśnie Sherlocka i przymierza się do Dark Knight Rises, czyli, cytuję

"Robię, co chcę a nie, co muszę".

Turek

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#6 Post autor: Turek » pn lip 11, 2011 11:40 am

Paweł Stroiński pisze:Hansowi chce się pracować nad Sherlockiem, uwierzcie mi. Spytany przeze mnie parę miesięcy temu, co teraz robi, powiedział, że obejrzał właśnie Sherlocka i przymierza się do Dark Knight Rises, czyli, cytuję

"Robię, co chcę a nie, co muszę".
Ciekawe jak Hans będzie się tłumaczył jak znowu spierdoli... ;)

"Wiecie, chciałem, ale nie mogłem lepiej, bo deszcz padał, no i to nie moja wina bo tematy Balfe po pijaku wymyślił a ja musiałem podpisać bo tak w umowie było, ale wybaczcie, kocham was ale tak nie miało być... :)"

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#7 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 11, 2011 13:00 pm

Tak, kompozytor, który przyznaje się, że zupełnie olał projekt, bo mu się nie chciało PR-owsko się tłumaczy...

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#8 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 11, 2011 14:57 pm

I problemem pierwszego Sherlocka nie jest to, że Zimmer olał sprawę i się nie przyłożył, ale to, że błędnie zinterpretował czasem film. Nie wiem, jak wielki wpływ miał na to Guy Ritchie (który jako temp-track dał Dark Knighta i przyznacie, że Zimmer się totalnie od tempa odciął, czego nie mógł zrobić przy Piratach 4), ale w paru i to dość ważnych miejscach w filmie Zimmer się ostro walnął w interpretacji. Nie chcę tłumaczyć go, argumentując, że pierwszy raz czegoś spróbował, bo nie ma to sensu, ale fakt, że próba była liczy się, ponieważ, jeśli dobrze pójdzie (i Piraci 4 NIGDY nie mieli o tym świadczyć, zwłaszcza po historii z temp-trackiem), to Zimmer przechodzi kolejną metamorfozę. Pewnego rodzaju znakiem jest tutaj Incepcja, która jest między nowymi rzeczami (Zimmer uznaje podobieństwo tematu miłosnego do A Night at the Opera Arnolda, ale twierdzi, że kawałek usłyszał później, ale go zna i przyznał się, że wykorzystuje te same interwały), a starymi, łącznie z zainspirowaną przez Nolana kopią z Journey to the Line.

Fakt faktem, to są błędy, które Hans popełnia od całkiem niedawna i można zadać dość poważne pytanie, skąd interpretacyjne pomyłki Hansa, które pojawiać się lekko zaczęły już w 2003 roku (problem z tematem w Ostatnim samuraju), a na poważnie gdzieś od roku 2006 (cały Kod da Vinci, fantastyczny album, zła muzyka filmowa).

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60016
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#9 Post autor: Adam » pn lip 11, 2011 15:07 pm

Paweł Stroiński pisze:(Zimmer uznaje podobieństwo tematu miłosnego do A Night at the Opera Arnolda, ale twierdzi, że kawałek usłyszał później, ale go zna i przyznał się, że wykorzystuje te same interwały).
oj tam oj tam :P niech nie ściemnia bo rżnął z Arnolda aż miło :D a DaVinci to geniusz 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#10 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 11, 2011 15:41 pm

Zimmer to potwierdza, mówi tylko, że to był przypadek.

Da Vinci Code to genialny album, ale w filmie wypada beznadziejnie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60016
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#11 Post autor: Adam » pn lip 11, 2011 15:46 pm

no i co :) sporo było w historii takich albumów które w filmie wypadają kiepsko a na płycie super, nie mówiąc o rejectowanych scorach z tego powodu że w ogóle nie pasowały do filmu (vide ostatni przykład Golden Child Barryego, który jest zajebistą muzą w bondowym akcyjnym stylu a nikt nie potrafił zrozumieć jak można było do takiego filmu napisać taki styl i dlatego to wywalili)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#12 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 11, 2011 16:03 pm

To, że oceniamy muzykę filmową napisaną pod pewien kontekst, tak? Jeśli muzyka filmowa nie spełnia swojego podstawowego działania, to ocena musi być odpowiednio niższa.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#13 Post autor: Mystery » pn lip 11, 2011 19:23 pm

A ja myślę, że może być nieźle, gdyż do pierwszej części Hans się przecież mimo wszystko... "przyłożył".
W jedynce to akurat Balfe się "przyłożył" :wink:
http://www.hans-zimmer.com/index.php?rub=disco&id=913

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#14 Post autor: DanielosVK » pn lip 11, 2011 21:40 pm

Jeden utwór napisał sam, a w przypadku pozostałych to nie wiadomo, jak duży jego wkład był. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HANS ZIMMER - SHERLOCK HOLMES 2: A GAME OF SHADOWS (2011

#15 Post autor: Mystery » czw lip 14, 2011 08:50 am

Zwiastun
http://www.youtube.com/watch?v=lNxhpNpnAkk

Jedynka mnie zawiodła, toteż ta zapowiedź jakoś mnie nie grzeje i skąd oni wytrzasnęli taką miałką muzę :?

ODPOWIEDZ