Największe oszustwo Akademii

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

Największe oszustwo Akademii

Czas głosowania minął ndz lip 25, 2010 14:26 pm

1973
0
Brak głosów
1978
0
Brak głosów
1979
1
8%
1980
1
8%
1986
4
33%
1989
0
Brak głosów
1995
1
8%
1998
4
33%
2002
0
Brak głosów
2005
1
8%
 
Liczba głosów: 12

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#46 Post autor: Koper » ndz lip 18, 2010 21:27 pm

Bucholc Krok pisze:Otóż to.. Teraz będzie pieprzenie na Kaczmarka.. :?
Kaczmarek to dla Adama prawie megakult przecież. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#47 Post autor: Adam » ndz lip 18, 2010 21:27 pm

Wawrzyniec zapomniał że wszystkie branżowe pisma i krytycy stawiali na Kaczmarka i o nim się pisało najwięcej.. to samo kompozytorzy z branży.. ścieżka zrobiła wielkie wrażenie swoją europejskością, czymś czego w hollywood nie ma.. a w filmie to już w ogóle miażdży.. end credits Możdżera przygniata do fotela i nie pozwala wyjśc z kina jak za najlepszych czasów Hornera z Braveheartem end credis na czele.. żaden z komposerów nie spodziewał się że wygra z Kaczmarkiem w tym roku i możesz to też w wywiadach poczytać..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#48 Post autor: Wawrzyniec » ndz lip 18, 2010 21:28 pm

To Hipogryf. A Adam zamiast LOLować mógłby jakiś argumentów użyć. Gdyż właśnie Williams jest najlepszym przykładem, że Akademia bardzo często kieruje się chwilowymi emocjami. Gdyż normalnie Williams to powinien co roku z Oscarem wychodzić z Gali, ale Akademia chce dać szansę innym i potem mamy takie kwiatki jak "Brokeback Mountain" :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#49 Post autor: Koper » ndz lip 18, 2010 21:29 pm

To, co napisał Adam, nie zmienia faktu, że dla samego filmu Oscar za muzykę był takim Oscarem pocieszenia, bo we wszystkich innych kat. poległa ta produkcja.
Wawrzyniec pisze:Gdyż normalnie Williams to powinien co roku z Oscarem wychodzić z Gali, ale Akademia chce dać szansę innym i potem mamy takie kwiatki jak "Brokeback Mountain" :?
Nie bardzo rozumiem. Ale normalnie to Williams by nie raz powinien takiemu Morricone bić brawo, gdy ten go pokonuje w walce o nagrodę, już o kilku innych zasłużonych kompozytorach nie wspominając (1982 i w ogóle nie nominowany "Conan Barbarzyńca").
Ostatnio zmieniony ndz lip 18, 2010 21:30 pm przez Koper, łącznie zmieniany 1 raz.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#50 Post autor: Adam » ndz lip 18, 2010 21:29 pm

Wawrzyniec pisze:TGdyż normalnie Williams to powinien co roku z Oscarem wychodzić z Gali, ale Akademia chce dać szansę innym i potem mamy takie kwiatki jak "Brokeback Mountain" :?
taa normalnie Williamsowi za nazwisko to co tydzień powinni oskara do domu wysyłać tak dla jaj :lol: zastanów się co piszesz w ogóle.. :? potem się dziwi że mówimy fanboj..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#51 Post autor: Bucholc Krok » ndz lip 18, 2010 21:30 pm

Koper pisze:Kaczmarek to dla Adama prawie megakult przecież. :D
No tak, ale między Kaczmarkiem a Modern Talking jest przepaść. :)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#52 Post autor: Wawrzyniec » ndz lip 18, 2010 21:32 pm

Adam Krysiński pisze:potem się dziwi że mówimy fanboj..
A mówcie sobie nawet MegaFANBOY mam to w dupie! "Memoirs of a Geisha" to jedna z lepszych prac Williamsa ostatnich lat i nie trzeba być megafanboyem, ale mieć dwoje uszu, aby stwierdzić, że bardziej się tej muzyce należała statuetka niż Boskiemu Gustavo.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#53 Post autor: Adam » ndz lip 18, 2010 21:32 pm

i Wawrzyniec skończ z tym Gustavo bo to była decyzja polityczna.. sprawdź se kim i w czym Gustavo był wcześniej i jest, powiąż go z ówczesnie panującymi władzami i już bedziesz wiedział czemu mu dali oskara..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#54 Post autor: Bucholc Krok » ndz lip 18, 2010 21:34 pm

Ale Williams nie może co chwilę dostawać Oscara nawet gdyby mu się należało, bo będą kwasy, a i publika zacznie coś marudzić. Ludziom się nie przetłumaczy..

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#55 Post autor: Adam » ndz lip 18, 2010 21:34 pm

Bucholc Krok pisze: Ludziom się nie przetłumaczy..
Wawrzyńcowi :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#56 Post autor: Koper » ndz lip 18, 2010 21:35 pm

Wawrzyniec pisze:A mówcie sobie nawet MegaFANBOY mam to w dupie! "Memoirs of a Geisha" to jedna z lepszych prac Williamsa ostatnich lat i nie trzeba być megafanboyem, ale mieć dwoje uszu, aby stwierdzić, że bardziej się tej muzyce należała statuetka niż Boskiemu Gustavo.
Wawrzek, Gustavo Gustavem, ale to był tylko jeden rok, a Ty chcesz Williamsowi dawać Oscara co roku, niezależnie czy machnie arcydzieło, pierdnie do mikrofonu czy w ogóle niczego nie zilustruje. Opanuj się, fanboju!
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#57 Post autor: Adam » ndz lip 18, 2010 21:35 pm

dramat :?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#58 Post autor: Koper » ndz lip 18, 2010 21:38 pm

a potem czytamy, że Lonesome Dove Barry napisał... Ech... :?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#59 Post autor: Bucholc Krok » ndz lip 18, 2010 21:40 pm

Adam Krysiński pisze:
Bucholc Krok pisze: Ludziom się nie przetłumaczy..
Wawrzyńcowi :)
Ja piszę ogólnie. Williams już swoje dostał i powinien na te wszystkie instytucje porzyznające nagrody machnąć ręką. Podobnie jak jego fani.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#60 Post autor: Wawrzyniec » ndz lip 18, 2010 21:46 pm

Koper pisze:a potem czytamy, że Lonesome Dove Barry napisał... Ech... :?
O tak najlepiej zakończyć dyskusję, wytykając komuś braki soundtrackowe.
Ja piszę ogólnie. Williams już swoje dostał i powinien na te wszystkie instytucje porzyznające nagrody machnąć ręką. Podobnie jak jego fani.
A czy mnie jakoś zależy, aby Williams miał 28 Oscarów :? Przecież wyraźnie napisałem, żeby wyłączyć osobiste sympatie, sytuacje polityczne, widzi misie Akademii i obiektywnie sprawdzić na całą sprawę, to akurat "Memoirs of a Geisha" na Oscara zasługiwała i nie ważne czy kompozytorem jest Williams, Desplat, Newman, czy Rahman.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ