Jeff Russo

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60214
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jeff Russo

#121 Post autor: Adam » wt wrz 02, 2025 14:26 pm

Nie no już bez jaj :) To dotyczy się filmów na platformach, a nie cyfrowej muzyki. Kompozytorzy dostają ułamki centów za odtworzenia (cytuję - "Za jedno odtworzenie utworu artysta może otrzymać od około 0,003 do 0,005 dolara" - "1 milion odtworzeń to od 3000 do 5000 dolarów") a Spotyfy jako najpopularniejsze ich rucha najbardziej ze wszystkich platform (a później ci frajerzy robią Spotyfy pod koniec roku durną spamerską bezpłatną reklamę, wklejając swoje „wrapped”).
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Jeff Russo

#122 Post autor: Ghostek » wt wrz 02, 2025 14:57 pm

No tak, ale zgodnie z zasadą, że im więcej się kontentu wrzuci, tym więcej potencjalnych odtworzeń, to jadą z tym ile się tylko da. Disney tak robi ze wszystkimi swoimi projektami. Wydają wszystko co do joty cyfrowo właśnie by każdy utwór móc spieniężyć. W czasach gdy miksy i mastery załatwia się presetami i algorytmami AI, to nikt się nie ogląda na pieczołowite dopracowywanie albumów.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25398
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Jeff Russo

#123 Post autor: Mystery » wt wrz 02, 2025 15:17 pm

No to mogliby wypuszczać odcinkami albo woluminami, a tak nie z gruchy nie z pietruchy nagle wydają muzykę z 5 odcinka i co teraz, za tydzień będzie ost z 6?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60214
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jeff Russo

#124 Post autor: Adam » wt wrz 02, 2025 15:29 pm

Wystarczyło pomyśleć i zrobić tak, jak z albumami z serialu LOTR zrobił Bear. No ale oni tu tak myśleli, jak scenarzyści serialu o logice historii :P
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Jeff Russo

#125 Post autor: Ghostek » wt wrz 02, 2025 20:23 pm

Mystery pisze:
wt wrz 02, 2025 08:48 am
A co tu chodzi? Był soundtrack z całego sezonu, a tu nagle wydają muzę 5 odcinka? Czy może ten pierwszy soundtrack był z pierwszych 4 epizodów?

Obrazek

1. Opening (105) (0:47)
2. Briefing Morrow (1:01)
3. Stupid Smart People (1:00)
4. Instructions Are Clear (1:48)
5. Containment Breach (2:20)
6. Is It You? ( (1:02)
7. Open Canister (2:08)
8. Broken Canister (1:37)
9. Security Protocol (1:49)
10. Someone Else Is Awake (1:19)
11. Saboteur (1:46)
12. Move Your Ass (105) (4:51)
13. You Can’t Stop It (3:08)
14. Crew Status (105) (3:51)
O ciul, ale nuda.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60214
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jeff Russo

#126 Post autor: Adam » śr wrz 03, 2025 20:12 pm

Kompletnie idiotyczne umiejscowienie tego odcinka - jest on rozszerzeniem historii z faktycznego pierwszego odcinka. Nie ma w nim nic innego poza akcją na sprawnym jeszcze statku w kosmosie gdy załoga żyła. Głupot w tym odcinku jest kolejna ilość, dodatkowo sobie wbijają mocniej szpilę odnośnie logiki i zgodności faktograficznej z franczyzą - bo okazuje się, że załoga doskonale wszystko wiedziała o wszystkich obcych osobnikach, o ich rozmnażaniu, procesach życiowych i o tym czym się kończy dla człowieka z nimi kontakt. Za to dwa lata później, w pierwszym filmie Scotta, ta sama korporacja W-Y nawet nie wiedziała co to Alien :lol:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10491
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Jeff Russo

#127 Post autor: Ghostek » śr wrz 03, 2025 20:56 pm

Adam pisze:
śr wrz 03, 2025 20:12 pm
Kompletnie idiotyczne umiejscowienie tego odcinka - jest on rozszerzeniem historii z faktycznego pierwszego odcinka. Nie ma w nim nic innego poza akcją na sprawnym jeszcze statku w kosmosie gdy załoga żyła. Głupot w tym odcinku jest kolejna ilość, dodatkowo sobie wbijają mocniej szpilę odnośnie logiki i zgodności faktograficznej z franczyzą - bo okazuje się, że załoga doskonale wszystko wiedziała o wszystkich obcych osobnikach, o ich rozmnażaniu, procesach życiowych i o tym czym się kończy dla człowieka z nimi kontakt. Za to dwa lata później, w pierwszym filmie Scotta, ta sama korporacja W-Y nawet nie wiedziała co to Alien :lol:
Odcinek fajny, klimatyczny, jeżeli się zapomni cały kontekst chronologiczny serii. Zresztą już nie takie głupoty przechodziły w innych franczyzach. Pewnie się okaże że to równoległy świat. :lol:
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26573
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Jeff Russo

#128 Post autor: Koper » czw wrz 04, 2025 22:04 pm

Głupi ten odcinek jak but. Okazuje się, że "profesjonalna" załoga statku kosmicznego to jeszcze więksi idioci niż dzieci w ciałach robotów. Ale cóż stwierdzenie "Kiedyś się trzeba było znać na robocie, teraz są komputery" w przyszłości najwyraźniej będzie jeszcze bardziej aktualne. Do tego kuriozalna rozmowa live przez pół kosmosu bez opóźnień albo coraz to bardziej magicznymi mocami dysponująca ośmiorniczka. Stworek ważący na oko kilkanaście, może kilkadziesiąt deko nawet z obcym sobie radzi. :roll:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60214
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jeff Russo

#129 Post autor: Adam » pn wrz 08, 2025 14:20 pm

bardzo dużo materiałów o tworzeniu serialu w tym technikalia udostępniono na jego stronie - https://www.fxnetworks.com/shows/alien- ... lien-earth
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60214
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jeff Russo

#130 Post autor: Adam » czw wrz 11, 2025 07:07 am

Poziom głupoty i urągania podstawowym zasadom inteligencji ludzkiej i logiki w tym serialu jest już nieprawdopodobny. :roll: Naukowiec (cytuję - "z sześcioma stopniami naukowymi" :!: ) widzi wewnątrz zamkniętej klatki z obcym trupa swojego kolegi, jak gdyby nigdy nic nie robi alarmu i postanawia otworzyć sobie sam tą klatkę by trupa wyciągnąć, jednocześnie patrząc błagalnym wzrokiem, żeby obcy ze środka koło niego mu na to pozwolił i go nie zjadł :D No ludzie, przecież nawet przedszkolak by wiedział, żeby do tej klatki nie wchodzić… :roll: Już pomijam takie kolejne "drobne" idiotyzmy, jak to, że do tajnego laboratorium każdy sobie może wejśc w każdej chwili jak do publicznego kibla w galerii handlowej, nikt nie monitoruje kamer, nie ma strażników, komunikatów alarmowych - a jedyny pracownik, który zerknął na kamerę na tablecie udał, że nie ma problemu (jedyny fajny twist tego odcinka niewyjaśniony jeszcze - dlaczego nagle tak się zachował ?).

Poziom intelektualny tego serialu jest o wiele za niski nawet na poziom rozwoju intelektualnego tych serialowych ciężko chorych dzieci, zanim je zamieniono w hybrydy w E1...
Każdy kolejny odcinek tego serialu coraz bardziej urąga inteligencji widzów, nawet tej grupie najgłupszych amerykanów zapatrzonych w Trumpa.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3253
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Jeff Russo

#131 Post autor: qnebra » czw wrz 11, 2025 11:23 am

E, przepraszam. Amerykanie umieli przeczytać nazwisko na liście wyborczej i zaznaczyć odpowiednią kratkę. Postacie z Alien Earth nie umiały by nawet tego.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60214
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jeff Russo

#132 Post autor: Adam » czw wrz 11, 2025 11:43 am

fakt :D
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1183
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Jeff Russo

#133 Post autor: MichalP » czw wrz 11, 2025 18:43 pm

Ale sie pastwicie nad tym serialem :lol: No niestety tak sie dzieje jak ma sie scenarzystow indolentow, ktorzy za bardzo nie maja pojecia na temat logicznych mechanizmow funkcjonowania spoleczenstwa, firm, laboratoriow itp. Ale maja za to pewna agende, ktora na sile proboja rozwijac z odcinka na odcinek. I czym dalej w to brna tym wiecej idiotyzmow bedzie wylazic, zeby popchnac historie do przodu. Zeby jeszcze ta historia byla interesujaca, ale to takie pitu pitu o wszystkim i o niczym. Niby mialo byc cos o tych mega korporacjach rzadzacych na Ziemi - pare wymian zdan pomiedzy tym wylupiasto okim chlopkiem-roztropkiem i Yutani i tyle w temacie. Nad bratem glownej bohaterki i jego historia nawet sie nie bede znecal - wyglada i zachowuje sie jakby byl opozniony w rozwoju. Reszta postaci (poza moze tym cyborgiem i bialo-wlosym syntetykiem) zachowuje sie jakby byla na haju, albo miala jakis uraz glowy.

A z obcego zrobili maskotke - i nasza glowna bohaterka teraz spedza czas cwierkajac do niego - ale oczywiscie, nikt nie kontroluje ani nie prowadzi nawet jakis zapiskow tego, co ona do niego komunikuje - no chyba, ze to takie cwierkanie jak do ptaszkow. Marzy mi sie, ze w jednej z ostanich scen, jak bedzie dalej sobie cwierkac do juz doroslego osobnika, po prostu chwile jej posluchal a potem urwal jej glowe - i taki moglby byc cliffhanger na nastepny sezon :D

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25398
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Jeff Russo

#134 Post autor: Mystery » czw wrz 11, 2025 19:22 pm

Jednak wydali. Z serialu kojarzę tylko smęty, także pas.

Obrazek

1. Opening (1:24)
2. Investigating at Night (1:15)
3. The Shack (3:01)
4. Meteor Shower (4:14)
5. Pills (1:52)
6. Jane Doe (3:23)
7. Whack a Mole (2:10)
8. What Did I Miss? (3:23)
9. Us Horse (1:13)
10. I’m Not Happy (3:05)
11. Honesty Sounds (2:07)
12. Approaching the Lab (2:18)
13. In the Cave (1:40)
14. No Other Choice (4:37)
15. Perfect (1:09)
16. Sorry (4:21)
17. Drive Out (3:14)
18. End Credits (2:35)
19. Cast My Dreams to the Wind – Ezra Franky (3:54)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60214
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jeff Russo

#135 Post autor: Adam » czw wrz 11, 2025 20:14 pm

Zmęczyłem tylko 2 odcinki i odpuściłem, nudy.
NO CD = NO SALE

ODPOWIEDZ