Lorne Balfe

[Mystery]

3 lipca na Netflix.


youtu.be/KoxhkE_U3Ww

Top Gun, Mission Impossible, Bad Boys, Beverly Hills Cop, niech już Balfe zostawi akcyjne klasyki lat 80 i 90 w spokoju

[Koper]

Przearanżuje "Axel F" na nowoczesną, quasitrailerową modłę, resztę wypełni swoim typowym anonimowym shitem i już... będzie gotowy do następnego odgrzewanego kotleta.

[Adam]

okładka bardziej krzykliwa być nie mogła



1. Bad Boys: Ride or Die (2:29)
2. Sugar Rush Shootout (1:36)
3. Basement of the Ocean (2:36)
4. Fear is a Tool (2:46)
5. Bridge Barrage (2:46)
6. Prison Yard Attack (3:12)
7. Hacking Howard (3:36)
8. Framing the Boys (2:53)
9. Flammable Fluid (3:38)
10. Finding McGrath (2:24)
11. Reggie in Action (3:38)
12. Columbian Manicure (5:01)
13. Taking Heavies (3:29)
14. No More Prayers (2:03)
15. Standoff (5:33)

Track 1:


youtu.be/5NUFU9O2U6o

[Adam]

Ehhh Balf przerobił na jakieś techno ikoniczny prolog Manciny z jedynki

Nie mam nic przeciwko takim coverom, ALE jeśli jest to robione dla promocji filmu/soundtracku i tego nie ma w filmie! Np. Oakenfold czy Moby przerabiali kiedyś temat Bonda i ok, tylko że ich wersji nie ma w filmach!

Kolejna franczyza zarżnięta muzycznie…

[Ghostek]

Już score do poprzedniej części był takim żerowaniem na tematyce BB. Zupełnie jak w przypadku M:I Balfe nie ma tu nic do pokazania poza możliwościami zabawek, którymi robi te kawałki. Aranżacyjnie jest to bieda, którą mógłby odfajować każdy początkujący kompozytor bez doświadczenia. I zakładam, że cały score będzie w podobnym tonie, bo i poprzedni taki był.

[Mystery]

okładka bardziej krzykliwa być nie mogła



1. Bad Boys: Ride or Die (2:29)
2. Sugar Rush Shootout (1:36)
3. Basement of the Ocean (2:36)
4. Fear is a Tool (2:46)
5. Bridge Barrage (2:46)
6. Prison Yard Attack (3:12)
7. Hacking Howard (3:36)
8. Framing the Boys (2:53)
9. Flammable Fluid (3:38)
10. Finding McGrath (2:24)
11. Reggie in Action (3:38)
12. Columbian Manicure (5:01)
13. Taking Heavies (3:29)
14. No More Prayers (2:03)
15. Standoff (5:33)

Creditsy z itunes:

1 Lorne Balfe (Mark Mancina)
2 Lorne Balfe, Stuart Michael Thomas (Mark Mancina)
3 Lorne Balfe (Mark Mancina)
4 Lorne Balfe
5 Lorne Balfe, Kevin Riepl (Mark Mancina)
6 Lorne Balfe, Jeremy Earnest (Mark Mancina)
7 Lorne Balfe, Jeremy Earnest (Mark Mancina)
8 Lorne Balfe, Brandon Campbell
9 Lorne Balfe, Jeremy Earnest (Mark Mancina)
10 Lorne Balfe, Ethan Gillespie (Mark Mancina)
11 Lorne Balfe, Kevin Riepl (Inner Circle)
12 Lorne Balfe, Kevin Riepl
13 Lorne Balfe, Jeremy Earnest (Mark Mancina)
14 Lorne Balfe, Max Aruj
15 Lorne Balfe, Max Aruj, Ethan Gillespie

[Adam]

czyli prawie w każdym tracku zarzyna temat Manciny, jak z Schifrinem w Dead Reckoning

[Mystery]

czyli prawie w każdym tracku zarzyna temat Manciny, jak z Schifrinem w Dead Reckoning

I to w dodatku najciekawsze co ma do zaprezentowania... Poprzedni soundtrack był lepszy, tu Balfe mocno poszedł w elektronikę i chyba wiadomo jaki mógł wyjść tego efekt.

[Adam]

Film słaby, formuła się już wyczerpała, onelinery w 90% nie bawią, Smith się nie starzeje. Fabuła oklepana do bólu, ze sto filmów już takich było, zakończenie i kto zdradził znamy już na początku. Sceny kaskaderskie bardzo oszczędne, wybuchy wszystkie były w trailerze.. To powinno być kino straight-to-streaming. Fajnie wypadają 3 camea znanych ludzi =

Spoiler:

Michaela Bay'a, który podjeżdża Prosiakiem z pierwszego filmu i ma krótki dialog ; tego gościa Khaby Lame co te miny z memów robi ; oraz DJ Khaleda jako szefa gangu.

I to w zasadzie tyle, bo to jedyne co śmiesznie zaskakuje w tym filmie. Powinni już zakończyć tą serię definitywnie.

Muzyka słabo, anonimowo i mało jej. To samo z piosenkami, których też prawie nie ma. Manciny temat to stale tylko 3 pierwsze sekundy w rożnych aranżach, także nawet się to nie rozwija. Ale tak, co 10 minut w filmie wskakuje regularnie nie wiadomo po co. Także Balfe nie zarżnął tego tematu aż tak jak w M:i-7, bo wrzuca po 2 akordy tylko. Nawet mi się nie chce albumu odpalać.

[Mystery]

2 lipca

[Adam]

prawidłowo, Faltek sobie dodatkowo zarobi za okładkę.

[swordfish]

Jeżeli Balfe zarzyna temat Manciny w kolejnej odsłonie "Bad Boys", to Black Eyed Peas mordują Genesis. To powinno trafić pod paragraf karny. Dożywotni zakaz wstępu do studiów nagraniowych jak nic.

Oryginał Genesis

youtu.be/E3xbLcTj_bs

Twór muzyczno-podobny Black Eyed Peas

youtu.be/xp-aqLwQ-X4

[Adam]

Black Eyed Peas

to oni jeszcze żyją??
myślałem że skończyli się ze 20 lat temu...

[Kaonashi]

Sylwestra Marzeń nie oglądałeś?

[Adam]

no nie zdarzyło się