HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5935
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
Ok. czyli marketingowe voodoo Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa i już nie offtopuję. Może ktoś zna odpowiedź i nie będę musiał godzinę googlować Gdzieś na przełomie lat 70-tych i 80-tych rozpoczęło się hurtowe przejście na cyfrową rejestrację, myślę, że pierwsze płytki DDD to coś koło 82 w sklepach. Moje pytanie dotyczy wielkość słowa używanego wtedy do zapisu i (jeśli ktoś wie) jak to wygląda dzisiaj? Jaka rozdzielczość, jaka dokładność analogowej fali zarejestrowanej graficznie/cyfrowo w studiu? Chodzi mi o to, że gdybyśmy mieli 16 bitowego mastera, to cała ta zabawa w 24, czy milion bitów nie ma sensu, zmienny współczynnik w DSD również nie, ktoś się orientuje jak to wyglądało/wygląda?
Ps. Jeżeli coś bredzę, to proszę mnie naprostować
Ps. Jeżeli coś bredzę, to proszę mnie naprostować
- Krzysiek
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1119
- Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
- Lokalizacja: Polkowice
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
Sugerujesz, że wiekszość kupiła by najpierw wydania płyt Star Wars na SACD a później w porywie radości poszła jeszcze do sklepów i zasiliła Sony kupijąc odtwarzacze SACD? A co z komputerowcami? trzeba by było wytłoczyc dwuwarstwówki...Ok. czyli marketingowe voodoo
16 bitów to 16 bitów. Poprzez różne znane Ci zabiegi można właśnie coś ew. z tym materiałem zrobic poprzez DSD, SBM lub też HDCD. A co do samych nagrań, to we wcześniejszych latach ograniczenie wynikało z możliwości (objętości) zapisu i częściowo z przetworników. Nie było pojemnych nośników pamięci. Cyfrowo można było materiał co najwyżej nagrać na taśmę matkę. Stąd taka atencja do wcześniejszych wysokiej klasy magnetofonów szpulowych lub później DAT.Moje pytanie dotyczy wielkość słowa używanego wtedy do zapisu i (jeśli ktoś wie) jak to wygląda dzisiaj?
I tu się z Tobą całkowicie nie zgadzam. Patrz jak nagrywały (nagrywają) materiał i jak wydają płyty labele typu Telarc, RR, MFSL, Opus 3, Cheski Rec. i inne (jak ogromne różnice i możliwości w samym nagraniu materiału źródłowego - ilość bitów i częstotliwość próbkowania). Jak to robią Japończycy i dlaczego w większości ich mastering jest lepszy. Dlaczego Linn zamiast nagrywać i tłoczyć jedne z najlepszych płyt (dźwiękowo) poszedł w stronę gęstego zapisu na pamięci. Popatrz jakiego blasku dał mastering płytom z serii Mercury Living Presence.Chodzi mi o to, że gdybyśmy mieli 16 bitowego mastera, to cała ta zabawa w 24, czy milion bitów nie ma sensu, zmienny współczynnik w DSD również nie
Osobiście wierzę (nie tylko na słowo) ludziom, którzy słuchali gęstych formatów z pamięci. Wierzę w ich opinie, bo czasem trzeba uwierzyć nim się zobaczy lub usłyszy. Na czymś trzeba się oprzeć i mieć punkt odniesienia.
Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale jak dla mnie w większości przypadków mastering do jakiegoś formatu typu 24/192 a potem ponowne przejście z tego materiału do 16bitów by nagrać to na CDka i tak daje ogromną poprawę w jakości dźwięku. Ale by coś lepiej odtworzyć i tak potrzebny jest sam odtwarzacz, który ma możliwości odczytu gęstego formatu - patrz w którym roku Meridian wypuścił pierwsze odtwarzacze 20bitowe
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10234
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
O tyle, o ile mastering jest przeprowadzony dobrze, czyli nie na zasadzie "rozpakujemy gotowy plik audio, oczyścimy z szumu, przerzucimy przez korektor graficzny i zapiszemy". Choć i tak wędrówka (mówimy tutaj o cyfrowych źródłach) 16 - 24 - 16 to tak jakby do 10-litrowego kanistra Pb95 dolać ze 2 dodatkowe litry Pb98, potem wymieszać, znów odlać 2 litry i udawać, że teraz jest już Pb98. Niestety nie oszukujmy się, ale takie mastery wymagają dokładnej pracy - może nawet dokładniejszej niż "uzdatnianie" analogowego wieloślada.Krzysiek pisze: Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale jak dla mnie w większości przypadków mastering do jakiegoś formatu typu 24/192 a potem ponowne przejście z tego materiału do 16bitów by nagrać to na CDka i tak daje ogromną poprawę w jakości dźwięku.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10234
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
Tak sobie z czystej ciekawości przypomniałem sekwencję finałowej bitwy i faktycznie jest trochę rozbieżności w związku z tym, co się ukazało nakładem LaLi. Producenci płytki troszkę pocieli oryginalny materiał, ale bez szkody dla całości.
Swoją drogą odkryłem ciekawą rzecz związaną z tym filmem.
http://www.youtube.com/watch?v=moryNEoE ... ure=fvwrel
Oglądajcie od 2:35 i spróbujcie zgadnąć kto grał tego całującego się na moście typka. A kobieta obściskująca się z nim? Też nie lada zaskoczenie
Swoją drogą odkryłem ciekawą rzecz związaną z tym filmem.
http://www.youtube.com/watch?v=moryNEoE ... ure=fvwrel
Oglądajcie od 2:35 i spróbujcie zgadnąć kto grał tego całującego się na moście typka. A kobieta obściskująca się z nim? Też nie lada zaskoczenie
- bartex9
- Spec od additional music
- Posty: 690
- Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
- Lokalizacja: Cracovia
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
No dawaj, kto ich grał? :p
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
Harrison Ford i Lesley-Anne Down
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
Steven Spielberg i Kate Capshaw
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10234
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
Steven Spielberg
Kate Capshaw
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
He,he dobre.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
George Lucas i Carrie Fisher.
Re: HOOK (2CD - EXPANDED) - LA-LA LAND - 27.03.2012
Jak w takim razie zareagować na wersję 3cd, która ukazuje się po 11 latach?Bucholc Krok pisze: ↑czw lut 23, 2012 10:10 amNo to czekamy na wersję 4CD z Varese a Lala 2cd-kowe wydanie może sobie wsadzić.
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1047
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: HOOK (2CD) / THE ROBE (2CD) - LA-LA - 27.03.2012
Tu to bylo chyba do przewidzenia, ze w koncu to wydadza jak nalezy - poprzednie wydanie mialo jednak kilka kontrowersji - nie wydana calosc materialu nagranego do filmu, wykorzystanie albumowych mixow, jakosc dzwieku w niektorych utworach - inne materialy zrodlowe. Wtedy jeszcze, dekade temu Williams byl bardzo ostrozny z prezentacja rozszerzonych wydan swoich prac - ale chyba zmiekl troche przez ostatnie lata - patrz kolejne wznowienia Jurassic Park i Lost World no i chociazby A.I., Minority Report, Amistad.
Pewnie Lala znalazla w koncu calosc master tapes (taka informacja pojawila sie na FSM od Matessino, ze cala muza Williamsa to jest nowy master z oryginalnych tasm) i przekonali Williamsa, zeby im pozwolil wydac taki Ultimate Edition - dolaczajac wszystkie piosenki i nagrane alternaty (nie mylic z jakimis filmowymi editami zrobionymi w post produkcji). Ludzie marudzili o takim wydaniu juz od dawna, wiec jest jak znalazl.
Pewnie Lala znalazla w koncu calosc master tapes (taka informacja pojawila sie na FSM od Matessino, ze cala muza Williamsa to jest nowy master z oryginalnych tasm) i przekonali Williamsa, zeby im pozwolil wydac taki Ultimate Edition - dolaczajac wszystkie piosenki i nagrane alternaty (nie mylic z jakimis filmowymi editami zrobionymi w post produkcji). Ludzie marudzili o takim wydaniu juz od dawna, wiec jest jak znalazl.