Czego ostatnio słuchaliście?

[Mystery]

Robin Hood- Marc Streitenfeld

To piękna praca, którą odkrywa się w pełni przy kilku odsłuchach i po wyjściu z kina score obowiązkowy dla każdego fana muzyki filmowej!!

Piękne dzieło

Mocno utwierdziłem się w przekonaniu, że to score na 4 /5

Brakuje słów i leków.

[bladerunner]

Robin Hood- Marc Streitenfeld

Koper podaj mi w takim razie lepsze prace w maju

Ano nie podasz więc Heloł, you know ja mam racje

[Wawrzyniec]

Dobra Mystery zachowaj Johna Williamsa, gdyż mimo wszystko Ciebie szanuję Ale posiadanie Williamsa to wielka odpowiedzialność, dlatego też na przyszłość radzę np. zaglądać do takiej książeczki z "Munich" zanim się będzie wychodziło z pewnymi zarzutami
Ale i tak to wszystko nie zmienia faktu, że to ja jestem największym wielbicielem John Williamsa na tym forum

A wracając do tematu, co ostatnio słuchałem:

Empire of the Sun - John Williams

Angela's Ashes - John Williams

[bladerunner]

Empire of the Sun - John Williams

Angela's Ashes - John Williams

I jak polecasz ?

[Koper]

Koper podaj mi w takim razie lepsze prace w maju

Lepszą pracą w maju od słuchania Srajfelda jest np. pielenie ogródka, albo mycie okna.

[bladerunner]

Lepszą pracą w maju od słuchania Srajfelda jest np. pielenie ogródka, albo mycie okna.

Czemu tak brzydko piszesz Srajfeld.

No dobra w takim razie puszczam Robina i idę umyć okna

[Mystery]

Koper podaj mi w takim razie lepsze prace w maju

Lepszą pracą w maju od słuchania Srajfelda jest np. pielenie ogródka, albo mycie okna.

[Wawrzyniec]

Empire of the Sun - John Williams

Angela's Ashes - John Williams

I jak polecasz ?

No, chyba "Empire of the Sun" to mistrzostwo świata! Rewelacyjna muzyka, z przepięknymi chórkami. A "Angela's Ashes" to wyższa szkoła jazda, Williams bardzo ambitny, artystyczny, ale to naprawdę muzyka pierwsza klasa. Teraz słucham "Saving Private Ryan".

[Koper]

Oczywiście Wawrzyniec wiesz, że "Suo Gan" to walijska kołysanka? Co oczywiście niczemu nie umniejsza, bo uwielbiam ten utworek w aranżacji z "Empire of the Sun". Tylko, że na albumie o ile pamiętam brakuje tej filmowej wersji "Cadillac of the Skies" dostępnej na kompilacjach.

[Koper]

A wracając do naszego ulubionego terrorysty. Tak naprędce:

http://www.youtube.com/watch?v=Eyq9N0mEzaM

[Wawrzyniec]

Oczywiście Wawrzyniec wiesz, że "Suo Gan" to walijska kołysanka?

A czy za nim zapoznałeś się z tą muzyką to znałeś tę walijską kołysankę? A "Exsulate Justi" też jest na czymś oparte?

[Koper]

A czy za nim zapoznałeś się z tą muzyką to znałeś tę walijską kołysankę?

Oczywiście. Wszyscy jesteśmy Walijczykami i nasze babcie ją nam śpiewają do snów.

[Wawrzyniec]

Oczywiście. Wszyscy jesteśmy Walijczykami i nasze babcie ją nam śpiewają do snów.

No właśnie więc nie ma co się bawić w Mystery'ego, tylko należy się cieszyć i dziękować Williamsowi za tak wspaniałą muzykę

P.S. Widzę, że dalej nie przerzuciłeś dyskusji do właściwego działu.

[muaddib_dw]

I nie zapomnijcie że Williams cytuje w Imperium Słońca równiez Szopena bo jeszcze ktoś sie wyrwie że to kolejna zrzynka.

[muaddib_dw]

Do biegającego po brzytwie - Angela's Ashes jest przepiekne i śmiało staje w szranki z Listą Schindlera a nawet ja przewyższa czasami. Imperium nie trzeba polecać to trzeba mieć na półce!!!