FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

[Wawrzyniec]

Mówić można wszystko i ja jestem jak najbardziej za wolnością słowa. Przy czym to też działa w obie strony, że jak ktoś powie coś głupiego, to druga strona ma prawo wykorzystać swoją wolność słowa i taką osobę skrytykować. Plus nie twierdzę, że trzeba kochać, czy wielbić monarchię, ale też nie trzeba być przy tym dupkiem. I akurat kilka dni po śmierci królowej, krytykowanie jej i ubliżanie jej, jest po prostu dupkowatym zachowaniem. Tym bardziej dla osoby, której cała kariera opiera się na filmie pt. w "Służbie Jej Królewskiej Mości". Cóż, ale George Lazenby od zawsze był człowiekiem "trudnym" o czym też Diana Rigg wspominała.

[Adam]

Tylko widzisz, to że pocisnął Królowej, akurat Australijczyków nie wzburzyło, bo nie o tym piszą w artykułach przede wszystkim

[Wawrzyniec]

Być może, ale mnie za to, to wzburzyło!

[Koper]

Ja tam do Elki nic nie mam, i niech jej ziemia lekką będzie, ale tak generalnie posiadanie jakichś króli, królowych i cała ta otoczka, to tak trochę śmiesznie... mamy XXI wiek a nie XIX.

[Wawrzyniec]

Oczywiście można tak tłumaczyć, ale jeżeli to trzymało jakieś państwo w jedności, to chyba dobrze. Plus nawet na tym forum my sami mamy kompozytów, których traktujemy jak królów, a czasami wręcz bogów.

[Kaonashi]

"Tak generalnie posiadanie jakichś carów, caryc i cała ta otoczka, to tak trochę śmiesznie... mamy XX wiek a nie XIX" - Włodzimierz Koperowicz Lenin, 1918 rok.

[Adam]

Widzisz Koper, stalinisto! Zara będą o Tobie artykuły

[Koper]

Jak będzie rewolucja, to Kaonashi pierwszy na Sybir, ja już mam to w kajeciku odnotowane.

nawet na tym forum my sami mamy kompozytów, których traktujemy jak królów, a czasami wręcz bogów.

chyba Ty

[Wawrzyniec]

To boję się, że jak Koper wprowadzi koperyzm , to ja będę następny w kolejce. Jako, że koperyzm nie toleruje żadnych form kultu, a więc i famboizm będzie zabroniony.

[Koper]

To boję się, że jak Koper wprowadzi koperyzm , to ja będę następny w kolejce. Jako, że koperyzm nie toleruje żadnych form kultu, a więc i famboizm będzie zabroniony.

W koperyzmie nawet fanatyczni koperyści nie są mile widziani.

No dobra, za wyjątkiem młodych kobiet gotowych na poświęcenia godne prawdziwych fanatyczek...

A swoją drogą co to za fabrykowanie cytatów? Jeszcze może mi rewolucję francuską przypisze Kaonashi. W sumie w Europie jeszcze trochę się tych królów i królowych ostało, ale to w sumie dziś taka dekoracja, trzymanie się jakiejś tradycji bez praktycznego sensu, co by gawiedź miała o czym czytać i plotkować. Widział kto monarchów w Star Treku na przykład? W Star Warsach owszem, jak nie królowa Amidala, to jakiś Imperator... tam to i zakony rycerskie, i dlatego się napieprzają non stop, planety wysadzają, a w Star Treku spokój, ludzie bez żadnych monarchów przemierzają wszechświat celem zdobywania wiedzy.

[Wawrzyniec]

Widział kto monarchów w Star Treku na przykład? W Star Warsach owszem, jak nie królowa Amidala, to jakiś Imperator... tam to i zakony rycerskie, i dlatego się napieprzają non stop, planety wysadzają, a w Star Treku spokój, ludzie bez żadnych monarchów przemierzają wszechświat celem zdobywania wiedzy.

W sumie kiedyś widziałem pracę magisterską, gdzie ktoś argumentował, że Star Trek, to futuro-komunizm, tak też ten tego:

"Tak generalnie posiadanie jakichś carów, caryc i cała ta otoczka, to tak trochę śmiesznie... mamy XX wiek a nie XIX" - Włodzimierz Koperowicz Lenin, 1918 rok.

W Diunie też mamy tytuły, rody i Imperatora. I tak sobie w ogóle się zastanawiam, czy dla Ciebie Władca Pierścieni ma szczęśliwe zakończenie? I czy zamiast "Powrotu Króla", nie wolałbyś "Ścięcia Króla"?

[swordfish]

Czy my piszemy o zachowaniu Lazenby, który grał w Bondzie, gdzie było najwięcej lasek w jednej scenie i praktycznie każda wzdychała, aby iść z nim do łóżka? Najbardziej ociekający heteroseksualnym seksem odcinek z serii 007. Ta część powstawała w szczycie rewolucji seksualnej.

[kiedyśgrześ]

Jak będzie rewolucja, to Kaonashi pierwszy na Sybir, ja już mam to w kajeciku odnotowane.

Kaonashi będzie miał bliżej do Japonii niż z Polski, nie przemyślałeś tego Koper

[Koper]

Przez Syberię na piechotę... powodzenia.

[Wawrzyniec]

Przez Syberię na piechotę... powodzenia.

Pojedzie koleją Transsyberyjską do Władywostoku, a potem statkiem do Japonii.