"Robin Hood" Ridleya Scotta - Marc Streitenfeld

Dla forum FilmMusic.pl Offtop jest źródłem sukcesu. Złotą żyłą. Dlatego stworzyliśmy specjalne miejsce wypowiedzi utrzymanej w tonie, delikatnie mówiąc, luźno-frywolnym. Wszystko co uznane zostanie za Offtop trafiać będzie tutaj.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#751 Post autor: Adam » śr maja 19, 2010 16:27 pm

w tym czasie to Pałel z Gregsonem Hansowi kawę robili :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#752 Post autor: Adam » śr maja 19, 2010 16:27 pm

bladerunner20 pisze:w porządku, ale to nie ten sam poziom co choćby Blade Runner Vangelisa.
lepszy! :?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#753 Post autor: Marek Łach » śr maja 19, 2010 16:28 pm

Przecież miks orkiestry z elektroniką u Arnolda jest rewelacyjny.

bladerunner

#754 Post autor: bladerunner » śr maja 19, 2010 16:29 pm

Był rok 1997, Arnold skomponował "Tomorrow Never Dies" i stała się elektronika * Smile

* w rozumieniu dzisiejszej elektroniki


Myster fajny przypis dolny ! :P
Ostatnio zmieniony śr maja 19, 2010 16:29 pm przez bladerunner, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#755 Post autor: Adam » śr maja 19, 2010 16:29 pm

ej rozkmincie to.. :D pamiętacie cytat Kopra? : "Była muzyka filmowa słaba i nudna, aż przyszedł Hans Zimmer, napisał Thin Red Line i stała się boskość"... no a teraz mamy już drugi, nowy cytat: "Była elektronika filmowa słaba i nudna, aż przyszedł Gregson, napisał Królestwo i stała się boskość" :mrgreen:
Bladu = EPIC FAIL :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#756 Post autor: Mystery » śr maja 19, 2010 16:30 pm

Marek Łach pisze:Przecież miks orkiestry z elektroniką u Arnolda jest rewelacyjny.
I to Marek pisze :) Arnold przegonił swoją epokę. Podczas gdy przeważała elektronika Faceoff/Broken Arrow on wyskoczył z takim "TND" :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#757 Post autor: Adam » śr maja 19, 2010 16:31 pm

Marek jak chce to umie prawdę mówić ! :P
#FUCKVINYL

bladerunner

#758 Post autor: bladerunner » śr maja 19, 2010 16:33 pm

Bladu = EPIC FAIL
Dla mnie był on niedoścignionym mistrzem i wyznaczał kierunek w muzyce elektronicznej przez parę lat *

*w rozumieniu dzisiejszej muzyki elektronicznej

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#759 Post autor: Koper » śr maja 19, 2010 16:34 pm

bladerunner20 pisze:Dla mnie był on niedoścignionym mistrzem i wyznaczał kierunek w muzyce elektronicznej przez parę lat *

*w rozumieniu dzisiejszej muzyki elektronicznej
O kim Ty mówisz? O Jeanie Michelu Jarre? :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#760 Post autor: Adam » śr maja 19, 2010 16:36 pm

"Była elektronika filmowa słaba i nudna, aż przyszedł Gregson, napisał Królestwo i stała się boskość" :mrgreen:
wiemy już wszystko! :D
#FUCKVINYL

bladerunner

#761 Post autor: bladerunner » śr maja 19, 2010 16:37 pm

"Była elektronika filmowa słaba i nudna, aż przyszedł Gregson, napisał Królestwo i stała się boskość"
No bo coś w tym jest :), ale co ma królestwo do tego ?

Prace takie jak Spy Game, X-Men czy Prince ( w mniejszym stopniu) to potwierdzają :P
Ostatnio zmieniony śr maja 19, 2010 16:38 pm przez bladerunner, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#762 Post autor: Adam » śr maja 19, 2010 16:38 pm

o boże :shock: :cry:
#FUCKVINYL

bladerunner

#763 Post autor: bladerunner » śr maja 19, 2010 16:40 pm

Bladu dobrze prawi!

Królestwo jest arcydziełem, a Prince jest świetny!


Macie jeszcze jedną osobę do atakowania
Ele poratuj bo to nie jest tylko zmasowany atak na świetne elektroniczne brzmienia Harry'ego ale i na mnie :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#764 Post autor: Adam » śr maja 19, 2010 16:41 pm

lepiej nie bo znów go Koper pozamiata :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#765 Post autor: Koper » śr maja 19, 2010 16:41 pm

Ej, Bladu się już nie uleczy. Izolować tylko można od zdrowej tkanki słuchaczy soundtracków.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ