Lorne Balfe

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Lorne Balfe

#466 Post autor: Adam » pt sie 23, 2019 20:59 pm

Adam pisze:
czw sie 15, 2019 09:24 am
Przeraża, że dziś łatwiej napisać do czego Balfe NIE robi muzyki, niż do czego robi...
I told ya!
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 941
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Lorne Balfe

#467 Post autor: dougan » pt sie 23, 2019 21:06 pm

Bez sensu. Jeszcze na trailerze sprzed 2 dni mieliśmy samego Maxa...
Został miesiąc do premiery, a w przyszłym tygodniu Wenecja. Oby nie było go dużo...
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Lorne Balfe

#468 Post autor: Adam » pt sie 23, 2019 21:08 pm

Będzie dużo bo ma wspolkredyt a na stronie festiwalu już jest podany też - https://www.labiennale.org/en/cinema/20 ... 8-29-22-00
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Lorne Balfe

#469 Post autor: qnebra » pt sie 23, 2019 21:27 pm

Czyli Richterowi zostanie z piętnaście sekund scoru na pocieszenie, tak w strategicznym momencie filmu. :evil:

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Lorne Balfe

#470 Post autor: Kaonashi » ndz sie 25, 2019 22:27 pm

qnebra pisze:
pt sie 23, 2019 21:27 pm
Czyli Richterowi zostanie z piętnaście sekund scoru na pocieszenie, tak w strategicznym momencie filmu. :evil:
I to będzie 15 sekund z "On the Nature of Daylight". :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#471 Post autor: Wawrzyniec » wt sie 27, 2019 00:48 am

Rozmyślam nad tą sytuacją i zastanawiam się co tam dokładnie się rozgrywa za kulisami.

Nie chodzi tylko o samą jakość muzyki, ale podobną sytuację mieliśmy już przy Ghost in the Shell, gdzie kompozytorem był Clint Mansell, a potem do niego dołączył też Lorne Balfe. Jak wiemy oznacza to zwykle następujące scenariusze, gdyż nie jest normalnym, że w trakcie postprodukcji, nagle zatrudniony kompozytor otrzymuje drugiego kompozytora do "pomocy".
- Producenci nie są zadowoleni z muzyki Richtera, który jest bardziej klasycznym kompozytorem. Balfe jest kojarzony jako bardziej "współczesny" kompozytor, a więc możemy wyjść z założenia, że twórcy chcą trochę "unowoczesnić" "uwspółcześnić" ścieżkę dźwiękową przez angaż Balfe.
- Często kompozytorzy są zwalniani i zastępowani innymi. Chociażby w przypadkach, że właśnie reżyser, producenci nie są zadowoleni z muzyką jaką otrzymali. Zważywszy, że jednak Richter dalej widnieje jako jeden z kompozytorów może oznaczać znowu oznaczać wiele. Może w niektórych miejscach wedle twórców muzyki Richtera się sprawdza, a w innych nie? Może trochę się obawiają zwalniać tak znane i szanowane w branży nazwisko. Albo co jest dla mnie prawdopodobne, film zmieniany i montowany na nowo. Richter nagrał muzykę pod pierwszą wersję filmu i zakończył swoją robotę. Producenci nie byli zadowoleni z tej wersji filmu i teraz zmieniają ją po raz kolejny. A to oznacza też, że oprawa dźwiękowa musi być inaczej dopasowana. Możliwe więc, że Richter jest związany innymi terminami i dlatego teraz Balfe to robi?

To wiadomo wszystko domysły, ale z doświadczenia wiemy, że taka sytuacja nie wróży nic dobrego, jeżeli chodzi o soundtrack, ale przede wszystkim sam film.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Lorne Balfe

#472 Post autor: Adam » wt sie 27, 2019 08:57 am

sytuacja jest prosta - NIE MIELI czasu by zrejectować całego Richtera, dokładnie tak samo jak przy Ghost... z Mansellem, dlatego jest współkredyt, a Richtera będzie tyle co kot napłakał (i jak przy Mansellu, Richter też jakoś nie promuje filmu - przynajmniej na chwilę obecną). Zwróćmy też uwagę, że przy Ghoście to były 3 msc, a w tym przypadku Balfe nagrywa score na 14 dni przed premierą w Wenecji, więc czasu mieli jeszcze mniej (przecież jeszcze musza zrobić mix do filmu i do dolby!). Richter był od początku ryzykownym pacjentem do takiego kina, patrząc na producentów tego filmu, nie dziwne że zalali film temp trakiem z Interstellar (chłop na FMS pisał że był na pokazach focusowych niecałe 3 msc temu i tylko Interstellar grało w filmie), więc kogo mogli wziąć żeby im napisał Interstellar, jak Hansa się nie dało? Tylko Balfa.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Lorne Balfe

#473 Post autor: Mystery » wt sie 27, 2019 10:08 am

Poczekajmy na film, albo soundtrack, to że było tak z Ghostem to nie znaczy, że na 100% będzie tu tak samo, Lorne miał tu naprawdę niewiele czasu, może wzięli go do zrobienia sekwencji akcji, których i tak ma być tu mało, nie wiem, zobaczymy, ale rzeczywiście nie za dobrze może to świadczyć o samym filmie, coś nie gra?, zmienimy muzę! Wierzę natomiast w Jamesa Gray'a, który jest dobrym i ambitnym twórcą, ale jego wizja mogła nie leżeć w gustach producentów, toteż mogli zmienić to co mogli i zmienili muzę.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Lorne Balfe

#474 Post autor: Adam » wt sie 27, 2019 10:37 am

tak w ogóle to ten film jest sequelem Kosmicznych Kowboi :mrgreen: pozdro dla kumatych ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#475 Post autor: Wawrzyniec » wt sie 27, 2019 16:18 pm

A tak się cieszyłem, że w przeciwieństwie do Inception Interstellar nie zalało współczesnych temp-trackow.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Lorne Balfe

#476 Post autor: Mystery » śr sie 28, 2019 19:51 pm

Dziś z okazji jutrzejszej premiery w Wenecji wyszedł specjalny zwiastun Ad Astra, w napisach tylko Richter, także może jeszcze nie wszystko stracone :wink:

youtu.be/aBgtc6gsU28

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Lorne Balfe

#477 Post autor: qnebra » śr sie 28, 2019 20:27 pm

Mystery pisze:
śr sie 28, 2019 19:51 pm
Dziś z okazji jutrzejszej premiery w Wenecji wyszedł specjalny zwiastun Ad Astra, w napisach tylko Richter, także może jeszcze nie wszystko stracone :wink:

youtu.be/aBgtc6gsU28
Ajć, uprzedziłeś mnie. Jakby Balfik miał w tym filmie znaczny udział, to po prostu by miał stosowny podpis wśród twórców. Widocznie wzięli go do napisania paru dodatkowych utworów, tam gdzie Max by się nieszczególnie sprawdził, takich jak muzyka akcji w stylu RCP. Bo raczej skrajnie nieprawdopodobne wydaje mi się, by na festiwal w Wenecji pokazali wersję z muzyką Richtera, a premierę w kinach miała wersja z muzyką Balfa. Nie dodaje mi się to.

Arthur.Flowerkis

Re: Lorne Balfe

#478 Post autor: Arthur.Flowerkis » czw sie 29, 2019 10:19 am

Trzymam kciuki, by nie "zrejectowali". Dziwne byłoby, gdyby potencjalnym kandydatem do oscarowej nominacji został Balfe zamiast Richtera.
Na szczęście Britellowi, który robi "King'a" nie dopisali w ostatniej chwili jakiegoś Wallfisha. #NieZabierajcieSzansyPrawdziwymKompozytorom

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#479 Post autor: Wawrzyniec » czw sie 29, 2019 16:21 pm

Na Instagramie Balfe umieścił zdjęcie z astronautą w kosmosie i hashtag #adastra A więc ten tego...
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#480 Post autor: Ghostek » czw sie 29, 2019 16:35 pm

Na muzykę Balfka w Hollywood powinien być jakiś #adBlock
Obrazek

ODPOWIEDZ