FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5206 Post autor: hp_gof » wt maja 21, 2019 12:26 pm

W tym roku MOSMA tak sobie. Z gości m.in. Pemberton, Debney, Baños, Mitsuda. Darmowy godzinny koncert Bañosa na placu, godzinny koncert muzyki z gier wideo Mitsudy, darmowy godzinny koncert muzyki TV, hiszpański film Sin Fin z muzyką na żywo, półtoragodzinny koncert młodych, prawie że nieznanych kompozytorów, koncert retro/lata 80./hołd dla Roberta Folka, godzinny koncert Debneya.
http://mosma.es/programacion

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13710
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5207 Post autor: Kaonashi » wt maja 21, 2019 12:29 pm

Adam pisze: Nikt by braku tej harfy nie zauważył taka prawda. Ale Olek perfekcjonista tam gdzie nie trzeba to przerwał.
To nie chodzi o to, czy ktoś by to zauważył, czy nie. Kompozytor ma swoją wizję utworu, gdzie każdy element tworzy całość, która ma brzmieć tak, a nie inaczej. Jeszcze mógłbym Was zrozumieć, gdyby zabrakło jednego skrzypka z całej sekcji smyczkowej, ale akurat brak jedynej harfy zdecydowanie kwalifikuje się do powtórki.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59983
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5208 Post autor: Adam » wt maja 21, 2019 12:34 pm

hp_gof pisze:
wt maja 21, 2019 12:26 pm
W tym roku MOSMA tak sobie. Z gości m.in. Pemberton, Debney, Baños, Mitsuda.
Mitsuda :shock: :o Zagrają Xeno i Chrono na orkiestre, to ludziom buty spadną. Juz im zazdroszcze :cry:
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5209 Post autor: hp_gof » wt maja 21, 2019 12:51 pm

Z tym początkiem drugiej połowy koncertu Olka w ogóle było jakieś zamieszanie, bo on zachowywał się tak jakby nie był uprzedzony o tym, że prowadzący jeszcze będą coś gadać.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59983
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5210 Post autor: Adam » wt maja 21, 2019 12:55 pm

a czy nie było tak, że oni mieli wejść przed Królem, dlatego harfistka się spóźniła ? czy nie powiedzieli później "wysłuchają państwo tematu z Króla" tak jakby on miał dopiero lecieć, a juz był ?
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5211 Post autor: hp_gof » wt maja 21, 2019 13:21 pm

Sprawdziłem na nagraniu, że powiedzieli, że przed chwilą usłyszeli Państwo temat z Jak zostać królem.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59983
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5212 Post autor: Adam » wt maja 21, 2019 13:22 pm

aha, czyli było zgodnie ze scenariuszem..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13710
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5213 Post autor: Kaonashi » wt maja 21, 2019 13:52 pm

Moim zdaniem to nie było zgodnie ze scenariuszem. Spóźnili się, ale ta babeczka po prostu na tyle ogarnęła sytuację, że wiedziała, że jeden kawałek już zdążyli zagrać. ;) Co to w ogóle za zwyczaj, żeby odczytywać sponsorów w środku koncertu (jeszcze po samej przerwie powiedzmy, że ok, ale nie później). Desplat był ewidentnie zdenerwowany tą sytuacją, choć zachował trochę zimnej krwi. Ennio by już dawno krzyczał vaffanculo! :P :D
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5214 Post autor: Pawel P. » wt maja 21, 2019 13:55 pm

Czyli mamy dwa rozwiązania:
- para konferansjerów miała zaplanowane wyjście po Jak zostać królem, więc wtedy zdziwienie Desplata jest trudne do zrozumienia.
- para konferansjerów miała zaplanowane wyjście przed Jak zostać królem, tuż po przerwie, więc Desplat się pośpieszył z wykonaniem i zaczął bez tych przemów - koniecznych z punktu widzenia sponsorów. W tej sytuacji jego żona powinna go o tym poinformować, bo zakładam, że jako dyrektor artystyczny wydarzenia musiała znać jego przebieg, a właściwie to o nim decydować. Konferansjerzy w tej sytuacji też by się w takim razie nie popisali, bo jednak powinni stać w kulisach i obserwować, co się dzieje.

Jeszcze jedna dziwna sprawa - po Jak zostać królem Desplat już miał rozpoczynać kolejną suitę, ale nadal nie było instrumentów dętych i blaszanych. Zobaczył jednak konferansjerów i siłą rzeczy się zatrzymał. Po nich na scenę w burzy oklasków weszła także reszta orkiestry. Pytanie - czy on zamierzał zacząć Ghost Writer Suite bez dęciaków?

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5215 Post autor: hp_gof » wt maja 21, 2019 14:12 pm

Z tą żoną jako dyrektorem artystycznym to ja bym nie przesadzał, bo przecież jej nie było na próbach. To wyglądało jakby ona przyleciała dopiero w sobotę na koncert albo siedziała zamknięta w hotelu lub zwiedzała. Na pewno nie była za kulisami, bo przecież siedziała na górze, jak ją przedstawiali. Zresztą organizacyjnie to od początku coś kulało, bo na próbach Olek się denerwował, że pianino wciąż nie stoi na froncie, jak prosił, dopiero podczas przerwy je przenieśli z tyłów. To samo z akordeonem. Krzesełka też w dziwny sposób dostawiali na GBH, tak że te wszystkie bałałajki, mandoliny czy gitary siedziały za plecami dyrygenta, a jednocześnie na pierwszych skrzypcach :P No nie wiem, albo ktoś nie poinformował Olka o scenariuszu koncertu, albo nawalił manager koncertu albo Olek był roztargniony, albo uznał, że czas goni i pędził z repertuarem. Co nie zmienia faktu, że koncert był zajebisty (pomijając, że zmieniłbym trochę repertuar), a Olek jest przeuroczy jako osobowość ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59983
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5216 Post autor: Adam » wt maja 21, 2019 14:13 pm

Solrey przyleciała w sobote o 9 rano z Paryża, a wyleciała w poniedziałek, a Desplat poleciał zaraz po koncercie Traffica.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13710
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5217 Post autor: Kaonashi » wt maja 21, 2019 14:31 pm

hp_gof pisze:
wt maja 21, 2019 14:12 pm
Krzesełka też w dziwny sposób dostawiali na GBH, tak że te wszystkie bałałajki, mandoliny czy gitary siedziały za plecami dyrygenta, a jednocześnie na pierwszych skrzypcach :P
No ale gdzie mieli siedzieć? Jako specjalna grupa wykonawców w sumie zajęli prawidłowe miejsca. Jak jest grana na przykład jakaś msza lub inny utwór muzyki poważnej, to soliści, czyli powiedzmy sopran, baryton itp. często siedzą/stoją właśnie w tym miejscu. Po lewej ręce dyrygenta, trochę za nim.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5218 Post autor: Pawel P. » wt maja 21, 2019 14:32 pm

Właśnie, nie ma już chyba co się nad tym wątkiem pastwić. Koncert był udany, jeśli kiedyś ukaże się jakiś nagrany na żywo blu-ray Desplata, kupuję od razu.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5219 Post autor: Wojteł » śr maja 22, 2019 01:22 am

pianino
Serio miał pianino na takim koncercie?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13710
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#5220 Post autor: Kaonashi » śr maja 22, 2019 01:35 am

Co ty, tylko keyboard z dwoma oktawami.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ