Ryuichi Sakamoto

[dougan]

Coś nowego. Sakamoto zajmie się muzyką do najnowszej krótkometrażówki (ok 35 min) Luci Guadagnino - w roli głównej Julianne Moore, tematyka dotykająca relacji bohaterki z matką. MacLachlanowi przypadł do gustu twin-peaksowy multitasking, więc tu powierzono mu wszystkie role męskie
Premiera planowana na któryś z tegorocznych festiwali filmowych.

https://variety.com/2019/film/news/luca ... 203113723/

[Adam]

na panelu na FMF w Pradze dyrektor naszego FMF opowiedział na pytanie z sali, kogo marzy by zaprosić na festiwal, że Sakamoto. Także pewnie prędzej czy później można się go spodziewać, o ile Ryu będzie zainteresowany w ogóle... Dyrektor praskiego, że chce Marnynelliego - także tam na pewno będzie jego monograficzny koncert, bo nawet agentka Daria była na tym panelu.

[Kaonashi]

O Panie, za koncert Richiego mógłbym zapłacić jak za Ennia.

[Kaonashi]

The Handmaid's Tale: http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2776

[Kaonashi]

Wild Palms - http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2786
__________


youtu.be/gMy_Hvk7cGI

[dougan]

Z ostatnich wieści: Film Luci nosi tytuł "The Staggering Girl", premiera odbędzie się na festiwalu w Cannes. Dla Sakamoto to jeszcze nie koniec współpracy, gdyż otrzymał angaż w produkowanym przez niego filmie "Born to Be Murdered". Za kamerą stanie reżyser drugiej ekipy zeszłorocznej "Suspirii".

http://filmmusicreporter.com/2019/04/24 ... -murdered/

[dougan]

OST do "Paradise Next" do odsłuchania na Spotify

https://open.spotify.com/album/2YX2J1igDlVKAvSWbK5TD8



01. Ryuichi Sakamoto - Paradise Next - Requiem Strings (3:21)
02. Yoshihiro Hanno - Shakou (3:24)
03. Ryuichi Sakamoto - Paradise (2:27)
04. Yoshihiro Hanno - Run Away (2:07)
05. Ryuichi Sakamoto - Paradise Next - Driving (2:11)
06. Yoshihiro Hanno - Nightmare (3:53)
07. Ryuichi Sakamoto - Paradise Next - Requiem Remodel by Yoshihiro Hanno (4:14)
08. Ryuichi Sakamoto - Paradise Next - Requiem Piano (2:16)
09. Yoshihiro Hanno - Shakou - Distorted Dub (3:24)

[Kaonashi]

U mnie utwory zablokowane.

[dougan]

Zwiastun "Proxima", dramatu kosmicznego z Evą Green i Mattem Dillonem. Zbiera całkiem niezłe recenzje z Toronto, a Ryuichi nigdy wcześniej chyba nie robił muzy do tak z pozoru dalekosiężnego filmu, choć jak się okazuje, jest to bardziej przyziemne dzieło.


youtu.be/5c_S4BNMiAE

moveablefest.com:
"here, she has a brilliant score from Ryuchi Sakamoto, fluctuating between earthy instrumentation and otherworldly sounds you can’t quite place that compliments a story that truly is told largely on Sarah’s face – has found the best vessel yet in both narrative and lead actor for one of her experiential character studies."

Screendaily:
"But also, with Sarah’s strength also comes tenderness, emphasised by the limpid camerawork of George Lechaptois and the subtle musical score by maestro Ryuichi Sakamoto."

theclock.blog:
"Sakamoto’s score is contemplative; a musical meditation of nature and the beauty of earth."

The Hollywood Reporter:
"and legendary composer Ryūichi Sakamoto (The Revenant), whose score lends the drama a constant emotional undercurrent."

Parę słów od pani reżyser, Alice Winocour:
"We worked really hard on this together with Ryuichi. He really loved the Russian character who records the sound of nature, because that is something he does himself. I wanted the film to be a celebration of Earth more than a space movie. All these little sounds you normally don’t pay attention to, the sound of birds or the wind in the trees, all those sounds are missing in space. A real astronaut told me he recorded sounds of the forest because he missed those in space. So Ryuichi worked very hard with us on those sounds to create this sort of score of Earth, a very grounded score. Not your typical Kubrick-like, operatic space score, it had to be more fragile and sounds of Earth."

[Adam]

czekam, choć od sukcesu Grawitacji zaczyna być powoli przesyt filmów z laskami-atronautkami a angaż fakt, nietypowy, tym bardziej, że to francuski film. w takich przypadkach 99% to widzimisie reżysera, który po prostu marzył o takim nazwisku w swoim filmie i udało mu się je namówić. i ja to szanuję

[Kaonashi]

Ooo, czekam, czekam.

[Radek]

youtu.be/ycfvPXXl70g

[Mystery]

1. Launch (2:38)
2. Stella (1:09)
3. Exhibition Room (2:37)
4. Travel (1:11)
5. Gravitation Test (0:58)
6. Vr (3:36)
7. Rescue in the Water (1:24)
8. Training (2:11)
9. Reunion (2:39)
10. Looking for Stella (1:17)
11. Iceskating (2:50)
12. Unconscious (1:25)
13. Escape (1:38)
14. Rocket (3:09)
15. Embarkment (1:45)

30:27

[dougan]

Takie skrócone The Revenant stripped down version, eteryczne i minimalistyczne jak ma od lat w zwyczaju. Z highlightów na pewno świetne chóralne "Launch" i "Iceskating". Słychać odrobinę echa albumu async (utwór "solari" chociażby).

[Wawrzyniec]

czekam, choć od sukcesu Grawitacji zaczyna być powoli przesyt filmów z laskami-atronautkami

Te słowa jakoś nie mają sensu w moim sposobie rozumowania. Za dużo atrakcyjnych kobiet w filmach science-fiction? To chyba musi być jakiś oksymoron. Gdyż dla mnie to tak jak powiedzieć: "Mam dość tych orgazmów".

Ale do rzeczy to chyba mniej film science-fiction, a bardziej dramat rodzinny o kobiecie i jej rozłące z dzieckiem.
A muzyka Sakamoto zapowiada się bardzo sakamotowata,ale w sumie The Revenant lubię. Choć jego nowojorski koncert mnie trochę zmęczył.