Marco Beltrami
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10226
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Marco Beltrami
Zatem będzie co postawić na półce
Re: Marco Beltrami
1. 1805 (2:14)
2. Love (2:04)
3. Splendor (0:42)
4. Under Arrest (3:07)
5. Love (Reprise) (3:00)
6. One After the Other (2:26)
7. Annette (5:23)
8. Roxane’s Letter (1:46)
9. Together (1:21)
10. Revenge (5:38)
11. Promotion (4:43)
12. The Emperor of Paris (4:36)
Zgadza się, muza zacna. Matilda, A Quiet Place, Free Solo, The Emperor of Paris, Marco zalicza dobry rok, no i jak na dłoni widać, że po okresie blockbusterów i tanich sensacji, Marco coraz staranniej dobiera sobie projekty i szuka nowych wyzwań, mamy film z Rosji, z Francji, dokument, no i A Quiet PlaceFajny ten nowy Beltrami. Albumik trwa 37 minut i wchodzi jak nóż w masło. Świetna liryka przy nie najgorszym temaciku i mało miejsca na zanudzanie zbędnymi zapchajdziurami. Nie brakuje bardziej rozbudowanych pod względem dramaturgicznym fragmentów z chórami w składzie. Miejscami da się poczuć moc.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33914
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Marco Beltrami
Beltrami komponuje muzykę do filmu o Tedym Bundym. Nastrój zwiastuna dość dziwny jeżeli chodzi o tematykę, delikatnie mówiąc.
youtu.be/CtXEcBz3Go0
youtu.be/CtXEcBz3Go0
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33914
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Marco Beltrami
Dobrych filmów o wyścigach nigdy za wiele. James Mangold zabiera się za zekranizowanie słynnego w dziejach motoryzacji pojedynku między Fordem, a Ferrari i dominacji w Le Mans. W obsadzie Christian Bale, Jon Bernthal i Matt Damon.
Ekipa zacna, tematyka ciekawa, więc może to wyjść, szczególnie jak się zobaczy ten świetny materiał z The Grand Tour o tej rywalizacji. Na pewno ma to potencjał filmowy jak i potencjał na dobry score. Ale pewnie trudno będzie dla Beltramiego przeszkoczyć Rush Zimmera. Ale zobaczymy i posłuchamy.
Ekipa zacna, tematyka ciekawa, więc może to wyjść, szczególnie jak się zobaczy ten świetny materiał z The Grand Tour o tej rywalizacji. Na pewno ma to potencjał filmowy jak i potencjał na dobry score. Ale pewnie trudno będzie dla Beltramiego przeszkoczyć Rush Zimmera. Ale zobaczymy i posłuchamy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10226
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Marco Beltrami
Już od dawna chciałem rzucić do kogoś frazą "cho na Free Solo" i pójść zobaczyć ten ponoć wciskający dokument, ale nie było jak. Dzisiaj nadrobiłem tę zaległość dzięki bogactwu Internetu i teraz szczerze żałuję, że nie mogłem tego w kinie zobaczyć.
Film trwa 1h 40 min i przez większość czasu, jak to dokument, jest raczej standardowo. Ale ostatnie pół godziny ogląda się z wciśniętymi rękami w fotel. Wielki szacun za wyczyn (faktyczny) tego kolesia przy równoczesnym pukaniu się w głowę odnośnie brawury / głupoty (niepotrzebne skreślić).
I proporcjonalnie do jakości widowiska mamy również rozłożenie funkcji muzycznych. Przez większość czasu score Beltramiego to klasyczny background albo nadający tempo albo budujący napięcie. Ale w ostatnim akcie dosłownie przejmuje rolę wiodącą i dosłownie perfekcyjnie wchodzi w te porażające obrazy brawurowej wspinaczki. Kolejny dobry score od Marco, który mimo względnej anonimowości tytułów do jakich pisze, ma chyba swoją życiówkę.
Re: Marco Beltrami
Tak, "Free Solo" jest stworzone do oglądania na dużym ekranie. Ma duże szanse na statuetkę Oscara za najlepszy dokument.
Ciemna sala, wielki ekran i napięcie jakie towarzyszy wspinaniu się razem z bohaterem. Praktycznie czujemy, że wspinamy się razem z nim.
W marcu ma trafić już na mały ekran do ramówki kanału National Geographic (premiera 3.03.2019). Dodatkowe pokazy specjalne w Multikino 14.03.2019
Ciemna sala, wielki ekran i napięcie jakie towarzyszy wspinaniu się razem z bohaterem. Praktycznie czujemy, że wspinamy się razem z nim.
W marcu ma trafić już na mały ekran do ramówki kanału National Geographic (premiera 3.03.2019). Dodatkowe pokazy specjalne w Multikino 14.03.2019
Re: Marco Beltrami
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
Re: Marco Beltrami
I to jest news, u Anga nikt nie zagrzeje długo miejsca Ależ rok się szykuje u Marco, z Brandonem Robertsem zrobi też nowe Twilight Zone dla Peele i tym sposobem obsłuży 2 najbardziej nurtujące mnie nieobstawione projekty tego roku
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10226
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Marco Beltrami
Marco ma ostatnio życiówkę jeżyli chodzi o jakość prac i filmów do których robi.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33914
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Marco Beltrami
Nie zapominajcie jeszcze o "Ford vs. Ferrari" od Jamesa Mangolda. Tematycznie film zapowiada się świetnie. Chociaż czy Marco stworzy coś na poziomie "Rush" I czy przede wszystkim znów będzie z kimś pracował? Tego nie wie nikt...
#WinaHansa #IStandByDaenerys