Joe Hisaishi
- Krelian
- Ghostwriter znanego twórcy
- Posty: 893
- Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
- Lokalizacja: Bytom
Re: Joe Hisaishi
Dlatego powinieneś częściej dodawać dla mnie/moim zdaniem, a tak nawiasem te Milanowe EU wydania Hana-bi czy
Sceny to nie można kupić w polskich sklepach ? (bo sprawdzałem i nie widzę)
Sceny to nie można kupić w polskich sklepach ? (bo sprawdzałem i nie widzę)
Re: Joe Hisaishi
Są na allegro, za 80-90 zł.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Joe Hisaishi
1. Symfoniczna suita z "Laputy", zapewne chodzi o tę, którą linkowałem parę miesięcy temu, ukaże się 1 sierpnia na albumie "Symphonic Suite Castle in the Sky".
2. Ponadto Joe napisze muzykę do serialu "In This Corner of the World" (dwa lata wyszło anime pełmotrażowe)
https://www.animenewsnetwork.com/news/2 ... es/.131200
3. Wychodzi też kolejne nagranie muzyki poważnej od Joe, tym razem 7. i 8. symfonia Beethovena:
Orchestrated version for Castle in the Sky plus a bonus rearranged version of "Asian Symphony" from 2006 which consists of 5 chapters: Dawn of Asia, Hurly-Burly, Monkey Forest, Absolution, and Asian Crisis.
2. Ponadto Joe napisze muzykę do serialu "In This Corner of the World" (dwa lata wyszło anime pełmotrażowe)
https://www.animenewsnetwork.com/news/2 ... es/.131200
3. Wychodzi też kolejne nagranie muzyki poważnej od Joe, tym razem 7. i 8. symfonia Beethovena:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Joe Hisaishi
Techno Police 21 C - najstarszy wydany score Joe z pełnometrażowego filmu:
http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2659
http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2659
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Joe Hisaishi
Nowy Miyazaki być może dopiero w 2022 roku...
https://www.animenewsnetwork.com/news/2 ... lm/.135133
https://www.animenewsnetwork.com/news/2 ... lm/.135133
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Joe Hisaishi
01. Doves And The Boy / The Girl Who Fell From The Sky (3:53)
02. A Street Brawl / The Chase / Floationg With The Crystal (4:22)
03. Memories Of Gondoa (1:28)
04. The Crisis / Disheartened Pazu (2:29)
05. Robot Soldier/ Resurrection-Rescue – (2:35)
06. Gran’ma Dola (2:33)
07. The Castle Of Time (3:13)
08. Innocent (2:36)
09. The Eternal Tree Of Life (3:37)
10. Asian Symphony 1. Dawn Of Asia (5:02)
11. Asian Symphony 2. Hurly-Burly (3:23)
12. Asian Symphony 3. Monkey Forest (5:41)
13. Asian Symphony 4. Absolution (5:46)
14. Asian Symphony 5. Asian Crisis (6:37)
Re: Joe Hisaishi
Pisałem o tym parę postów wyżej. A płytkę słuchałem, świetna pozycja, miałem skrobnąć reckę, ale obecnie mam mało czasu, może w przyszłym miesiącu.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Joe Hisaishi
Tak, ale bez detali Stary dobry Joe
Re: Joe Hisaishi
hmm a ja myslałem po samej okładce, że to tylko reprint Laputa Symphony, a tu widze po trakliscie kompletnie co innego, co to jest ??
#FUCKVINYL
Re: Joe Hisaishi
Taki poemat symfoniczny z "Laputy", coś jak "Nausicaa" z Works I + Asian Symphony, czyli zorkiestrowane kawałki z płyty "Asian X.T.C" z jednym dodatkowym movementem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10234
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Joe Hisaishi
Czyli nazywając wprost - odcinanie kuponów?
Re: Joe Hisaishi
Trochę tak, ale w takim razie dajmy na to wszystkie "Works", które cieszą się dużą popularnością i estymą wśród fanów, też można pod to podpiąć. Ja tam się cieszę, jakby wyszły jeszcze takie półgodzinne poematy symfoniczne z innych jego prac (Kiki, Arion, Spirited, Mononoke, Ninokuni, Legend etc.), to byłoby naprawdę super.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Joe Hisaishi
Kontynuujemy eksplorowanie twórczości Joe:
- "Futari" - zapomniany score z początku lat 90., obdarzony pięknym tematem głównym - http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2691
- "Pretender", czyli album studyjny z 1989 roku, mocno osadzony w ówczesnej muzyce popularnej - http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2690
- "Futari" - zapomniany score z początku lat 90., obdarzony pięknym tematem głównym - http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2691
- "Pretender", czyli album studyjny z 1989 roku, mocno osadzony w ówczesnej muzyce popularnej - http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2690
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Joe Hisaishi
Recka: http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2716Mystery pisze: ↑wt wrz 04, 2018 12:07 pm
01. Doves And The Boy / The Girl Who Fell From The Sky (3:53)
02. A Street Brawl / The Chase / Floationg With The Crystal (4:22)
03. Memories Of Gondoa (1:28)
04. The Crisis / Disheartened Pazu (2:29)
05. Robot Soldier/ Resurrection-Rescue – (2:35)
06. Gran’ma Dola (2:33)
07. The Castle Of Time (3:13)
08. Innocent (2:36)
09. The Eternal Tree Of Life (3:37)
10. Asian Symphony 1. Dawn Of Asia (5:02)
11. Asian Symphony 2. Hurly-Burly (3:23)
12. Asian Symphony 3. Monkey Forest (5:41)
13. Asian Symphony 4. Absolution (5:46)
14. Asian Symphony 5. Asian Crisis (6:37)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Joe Hisaishi
Sto lat! I jak co roku urodzinowa recka.
Saka no Ue no Kumo (A Cloud Upon a Slope) - http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2723
Saka no Ue no Kumo (A Cloud Upon a Slope) - http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2723
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.