Zreszta jak sie teraz widzi ich oferte na stronie to nie wiem do kogo ona jest skierowana
Gdzie i jak kupować?
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1202
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: Gdzie i jak kupować?
Wow, ludzie sie strasznie sparzyli. Nakupowali tego ich szrotu po 5 dolarow od sztuki a na deklaracji mieli wypisana pelno wartosc w setkach dolarow. Takze doliczajac koszty przesylki do Europu i celnikow to wyprzedaz malo oplacalna. Varese idzie droga Buysoundtrax jezeli chodzi o najbardziej znienawidzone wydawnictwo.
Zreszta jak sie teraz widzi ich oferte na stronie to nie wiem do kogo ona jest skierowana
.
Zreszta jak sie teraz widzi ich oferte na stronie to nie wiem do kogo ona jest skierowana
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10529
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Gdzie i jak kupować?
Ja ostatnio zamawiałem u nich w promo. 56$ na fakturze i 56 na deklaracji. Od dawna tak mają więc grubego towaru u nich nie biorę, ale w promo jak najbardziej.

- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1202
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: Gdzie i jak kupować?
Niektorzy na FSM pisza, ze tez mieli podana faktyczna wartosc zakupu, ale jest sporo ludzi ktorzy niestety mieli oryginalna wartosc bez przeceny. Takze diabli wiedza jakim kluczem oni sie kieruja. Ja, ale to bylo pare lat temu, mialem promo, to tez mi podali wartosc faktyczna (tyle ile zaplacilem), ale to bylo jeszcze jak Varese sama rozsylala swoje plyty. Celnicy i tak mi na tym siedli, wiec przestalem od nich zamawiac.
Inna sprawa, to tego prawa podatkowego nawet tu w Kanadzie to nie bardzo rozumiem.
Czemu zawsze doliczaja podatek/clo do kosztow wysylki - przecie to nie ma nic wspolnego z wartoscia zamowienia - to poczta danego kraju i w tym juz jest podatek. Wiec w praktyce placi sie podatek od podatku
Z innej beczki jak ostatnio kupowalem akumulator do samochodu w sklepie - doliczaja ci depozyt za recycling. Jak oddajesz stary akumulator to ci to sklep zwraca. Ale czemu do tego zawsze doliczaja podatek
to nie jestem tego w stanie pojac. To nie ma nic wspolnego ze "wzbogaceniem sie". To jest zwrotny depozyt i nijak sie ma do wartosci towaru, bo niezaleznie od ceny akumulatora jest zawsze taki sam - zreszta byl wymyslony przez rzad. Wiec logika jest taka - wymyslimy ci dodatkowa oplate (cobys nie zostawil starego akumulatora na smietniku) ale ta nowa oplate jeszcze opodatkujemy. 
Inna sprawa, to tego prawa podatkowego nawet tu w Kanadzie to nie bardzo rozumiem.
Czemu zawsze doliczaja podatek/clo do kosztow wysylki - przecie to nie ma nic wspolnego z wartoscia zamowienia - to poczta danego kraju i w tym juz jest podatek. Wiec w praktyce placi sie podatek od podatku
Z innej beczki jak ostatnio kupowalem akumulator do samochodu w sklepie - doliczaja ci depozyt za recycling. Jak oddajesz stary akumulator to ci to sklep zwraca. Ale czemu do tego zawsze doliczaja podatek
- Krzysiek
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1226
- Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
- Lokalizacja: Wrocław od zawsze poddaje się ostatni!
Re: Gdzie i jak kupować?
MichalP pisze:Male ostrzezenieJezeli ktos skorzystal z wyprzedazy na Varese to moze juz byc za pozno ale dobrze wiedziec na przyszlosc.
Na FSM sie ktos poskarzyl, ze pomimo wyprzedazy Varese (poprzez Naxos, ktorego uzywa do wysylek) zadeklarowalo na pudelko pelna, oryginalna wartosc plyt. 2 Plyty kosztowaly go 15 dolarow, a celnicy w UK po przeliczeniu ustalili kwote przesylki na 24 funty. Moze to tylko blad w komunikacji pomiedzy Varese a Naxos ale jedni i drudzy umywaja od tego rece
Coś w tym jest:MichalP pisze:Niektorzy na FSM pisza, ze tez mieli podana faktyczna wartosc zakupu, ale jest sporo ludzi ktorzy niestety mieli oryginalna wartosc bez przeceny. Takze diabli wiedza jakim kluczem oni sie kieruja. Ja, ale to bylo pare lat temu, mialem promo, to tez mi podali wartosc faktyczna (tyle ile zaplacilem), ale to bylo jeszcze jak Varese sama rozsylala swoje plyty. Celnicy i tak mi na tym siedli, wiec przestalem od nich zamawiac.

aczkolwiek kwota podana całkowicie się nie zgadza zarówno z ceną towaru jak i kosztami wysyłki (jakby nie liczyć)... na pudełku jest sporo niższa. Pierwszy raz się tak trafiło z Varese. Poza tym przesyłka rejestrowana dotarła do mnie jako zwykła... Błąd celników czy co
Natomiast samo opakowanie wgniotło mnie w posadzkę przy odbiorze na poczcie

Przed "rozpakowaniem" mocno oglądałem z każdej strony czy coś się nie uszkodziło... Na szczęście zawartość dotarła w całości
Też się kiedyś nad tym głowiłem i nawet chciałem się dowiedzieć bezpośrednio o co chodzi.... Cóż - "takie przepisyMichalP pisze:Czemu zawsze doliczaja podatek/clo do kosztow wysylki - przecie to nie ma nic wspolnego z wartoscia zamowienia - to poczta danego kraju i w tym juz jest podatek. Wiec w praktyce placi sie podatek od podatku
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Gdzie i jak kupować?
Może była wysłana jako zwykła, tylko rejestrowana. Coś jak rejestrowany SAL. Chyba że chodzi o podpis przy odbiorze rejestrowanej, ale chyba też dostawałem rejestrowane bez konieczności potwierdzania odbioru. Natomiast kilka razy mi się zdarzyło, że do Polski paczka szła jako zwykły airmail, a z UC już jako polecona.
Standard.Natomiast samo opakowanie wgniotło mnie w posadzkę przy odbiorze na poczcie![]()
Przed "rozpakowaniem" mocno oglądałem z każdej strony czy coś się nie uszkodziło... Na szczęście zawartość dotarła w całości
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Radek
- Spec od additional music
- Posty: 670
- Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
- Lokalizacja: Otwocki Rów
Re: Gdzie i jak kupować?
Siemka, tak się składa, że rodzinka przyjeżdża z UK i mam sobie coś wybrać jako taki spóźniony prezent. Nie byłbym sobą gdybym nie wybrał jakiegoś scoru
. Stąd rodzi się pytanie. Ma ktoś może takie wydanie Spirited Away? Opłaca się to kupować? Bo boję się trochę o jakość wykonania. Na zdjęciach w komentarzach widać, że to jakieś tekturo-podobne składane opakowanie.
https://www.amazon.co.uk/Spirited-Away- ... op?ie=UTF8

https://www.amazon.co.uk/Spirited-Away- ... op?ie=UTF8

Re: Gdzie i jak kupować?
zwykły digipack, zawartość ta sama. lepiej sobie kup box Milanu w jewelach - Spirited + Mononoke.
NO CD = NO SALE
Re: Gdzie i jak kupować?
Ja mam. Ładne wydanie, choć nie należy do tanich. Opakowanie to digipack - ta okładka widoczna na zdjęciach (z Chihiro), to tak w zasadzie cieniutka tekturka, którą nasuwa się na właściwy album (na właściwej okładce jest Kaonashi :] ). W środku 8-stronicowa książeczka - z tracklistą, opisem filmowych postaci, a także tekstem końcowej piosenki (po angielsku i po japońsku) i listą crew (bez pojedynczych muzyków, a za to z producentami, masterami itp.). Jakość egzemplarza, który do mnie dotarł - bez zarzutu.
Ja sobie chwalę to wydanie, na pewno będę polował na kolejne tytuły z tej serii: https://www.discogs.com/label/577392-St ... i-Classics
Ja sobie chwalę to wydanie, na pewno będę polował na kolejne tytuły z tej serii: https://www.discogs.com/label/577392-St ... i-Classics
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Gdzie i jak kupować?
uważajcie żeby się nie nadziać na francusko języczne okładki 
NO CD = NO SALE
- Radek
- Spec od additional music
- Posty: 670
- Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
- Lokalizacja: Otwocki Rów
Re: Gdzie i jak kupować?
Kurde fajny ten box od Milanu. Tylko na amazon strasznie drogi. A chodzi mi właśnie, żeby ta przesyłka była z amazonu.co.uk, bo moja Ciocia ma tu konto
.Raczej nie będzie jej się chciało z innego sklepu zamawiać. Więc wezmę jednak to wydanie skoro Kaonashi sobie chwali
. To będzie mój pierwszy Joe 
Re: Gdzie i jak kupować?
Moimi pierwszymi płytami Joe były "Hatsukoi" i "Samurai Kids" od Adama. To było w zamierzchłych czasach.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Gdzie i jak kupować?
Jeszcze w sierpniu pisałeś o Hatsukoi tak:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Gdzie i jak kupować?
no bo tak jest. Po Hatsukoi zrobił wiele lepszych, dlatego jak się ma przekrój to ciut traci. ale patrząc chronologicznie to z młodszych prac jest to dobry score. w 75 wszyscy mysleli że Jaws to będzie opus magnum mistrzunia i dalej jest ale już znacznie mniejsze 
NO CD = NO SALE
Re: Gdzie i jak kupować?
To ciut traci, czy "stracił w moich oczach prawie całkowicie"?
Jeśli chodzi o stricte ładunek dramatyczny, to z późniejszych prac dorównuje temu albumowi/przebija go/ tylko "Okuribito" i "I want to be a shellfish".Adam pisze: no bo tak jest. Po Hatsukoi zrobił wiele lepszych,
No nie wiem czy to taki młody score - powstał 18 lat temu, a kolejne 18 lat wstecz to jesteśmy u początkowych kariery Joe.Adam pisze: ale patrząc chronologicznie to z młodszych prac jest to dobry score.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.