The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Desplat udzielił nawet wywiadu Wyborczej (CoJestGrane24)
http://cojestgrane24.wyborcza.pl/cjg24/ ... wody-.html
Fragment dedykowany Wawrzyńcowi
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
http://cojestgrane24.wyborcza.pl/cjg24/ ... wody-.html
Fragment dedykowany Wawrzyńcowi
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Od razu widać, że kłamie - jednego kota zamordował mu Willem Dafoe, a drugiego Doug JonesMiałem kiedyś dwa koty. Jeden odszedł, drugiego zabrała ze sobą moja córka. Jedna z kotek była dość dziwna, nie miauczała, tylko - nie wiem, jak to powiedzieć - przemawiała. Przesiadywała na oparciu fotela, w którym codziennie pracuję, i zaglądając mi przez plecy, mruczała. Bardzo mi jej brakuje.
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9842
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Normalnie jak Jarek ![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33982
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Widzę, że Desplat robi "damage control" w związku z kotami. No coż musi, skoro na razie w filmach do których komponował, albo były one brutalnie zabijane, albo ich właściciele są przedstawiani w negatywnym świetle.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Koty zabijają tylko w tych filmach, za które Olek dostaje Oscara ![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33982
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
I niestety stalo sie prawda. Brutalne morderstwo na przepieknym niebieskim Persiku w Grand Budapest Hotel i jest Oscar. Brutalne odgryzienie kotu glowy, kolejny Oscar.
Wlasciciele kotow jako ci zli... Kolejny Oscar?
#CatsLivesMatter
Wlasciciele kotow jako ci zli... Kolejny Oscar?
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
#CatsLivesMatter
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
hp_gof pisze: ↑wt mar 06, 2018 17:32 pmOł dżizas, skisłemJuż nawet takie przeróbki robią
youtu.be/mczurIZPsb4
youtu.be/PRlBni_wUtE
To już chyba lepiej wypadły te mongolskie rapsy z "Ostatnim cesarzem" Sakamoto.
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
youtu.be/eNnaNo4GMR8
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Proszę, jakaże ładna reklama na empik.com ![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://media.empik.com/content/cpl/1802/1519051527910.jpg)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](http://media.empik.com/content/cpl/1802/1519051527910.jpg)
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26182
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: The Shape of Water - Alexandre Desplat (2017)
Przyjemny film, ale żeby najlepszy w 2017 to na pewno nie. Ale wiadomo: retro (czasy gdy stare dziadki z Akademii były mode) + Meksykanin na stołku reżyserskim (chodźcie, wkurzymy Trumpa
) to i Oscarami sypnęło. Jak na oscarowy filmik to dość odważny erotycznie, ale mi w to graj.
A co do grania, to muzyka niczego sobie, całkiem wyrazista, z tych nominowanych na pewno najlepsza. Natomiast wyjaśnienia odnośnie zastosowania akordeonu czy co to tam było nie kupuje. Bo potwór był z Ameryki Południowej? Really? Był z Amazonii (Brazylia) a te akordeony miały odnosić się niby do Argentyny. To jakby dla ruskiego szpiega Desplat sięgnął po jakieś greckie instrumentarium. W końcu też Europa.
Aczkolwiek mimo tłumaczenia z d... akordeonik nadawał temu brzmieniowej wyrazistości.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
A co do grania, to muzyka niczego sobie, całkiem wyrazista, z tych nominowanych na pewno najlepsza. Natomiast wyjaśnienia odnośnie zastosowania akordeonu czy co to tam było nie kupuje. Bo potwór był z Ameryki Południowej? Really? Był z Amazonii (Brazylia) a te akordeony miały odnosić się niby do Argentyny. To jakby dla ruskiego szpiega Desplat sięgnął po jakieś greckie instrumentarium. W końcu też Europa.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński