Co do tego, co pisze Paweł - w czwartym odcinku Ramin walnął muzę, którą chyba można by rozważać w kategoriach właśnie "epickiej" i wyszło mu to naprawdę nieźle, co ciekawe, kawałek powstał w oparciu o temat Dany i o temat główny - więc jak widać nawet tę banalną melodyjkę z czołówki może wrzucić do kontrapunktu i przy dobrym aranżu uzyskać przyzwoity efekt.
Co do tego, co pisze Wawrzek - to prawda, cała muza akcji w pierwszym sezonie była oparta albo o walenie po garach, albo o bardzo prostą (żeby nie powiedzieć: prymitywną) rytmikę na smyczkach.
To całe Light of the Seven też jest naprawdę fajne, tylko w dalszym ciągu, minimalizm to niekoniecznie jest coś, co mi pasuje do GoT czy innego średniowiecznego fantasy. No ale zobaczymy jutro, jak to się sprawdza w serialu.
Btw. znajomy mi wczoraj powiedział, że na forach stwierdzono, że score zaspojlował koniec sezonu i potwierdził jedną z najpopularniejszą fanowskich teorii. Spytałem, czy chodzi o tracklistę, to powiedział, że też, ale ważne też było użycie jednego z motywów - i tutaj ponownie chciałbym zaznaczyć, że podziwiam ludzi, którzy rozpoznają w GoT więcej niż 4 tematy
btw. trochę offtop, ale mnie rozbawiło:
https://www.youtube.com/watch?v=aGwq09E17kY