John Williams

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#3631 Post autor: Adam » pn cze 13, 2016 21:04 pm

a ja myslałem że Hitchcock :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: John Williams

#3632 Post autor: Tomek » pn cze 13, 2016 23:35 pm

To porównaj ile filmów z Williamsem zrobili ci panowie, a ile Hitchcock.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#3633 Post autor: Wojteł » wt cze 14, 2016 00:21 am

Myślę, że pewny problem się pojawi, kiedy spróbujemy porównać datę śmierci Hitchcoka z datą śmierci tych dwóch i zapewne do tego pił Adam :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: John Williams

#3634 Post autor: Tomek » wt cze 14, 2016 06:11 am

Trudno powiedzieć co pije Adam, ale wszyscy trzej, których przywołałem wciąż żyją :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#3635 Post autor: Adam » wt cze 14, 2016 20:06 pm

mi raczej chodziło, że obok Spielberga i Lucasa to - chyba - Alfred był najwiekszym rezyserem z jakim John pracował :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: John Williams

#3636 Post autor: Paweł Stroiński » wt cze 14, 2016 20:59 pm

Oliver Stone, Spielberg, George Lucas, Alan J. Pakula, Barry Levinson... było tego trochę...

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#3637 Post autor: Wawrzyniec » wt cze 14, 2016 22:07 pm

... Alfonso Cuaron też się raz trafił. :) Ale wiadomo na pewno do tej grupy nie zalicza się JJ Abrams i z tym jesteśmy zgodni. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: John Williams

#3638 Post autor: Kaonashi » czw cze 16, 2016 18:03 pm

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Mefisto

Re: John Williams

#3639 Post autor: Mefisto » pt cze 17, 2016 00:43 am

szkoda że nia ma całości bez tej pizdy

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14350
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#3640 Post autor: lis23 » sob cze 18, 2016 14:10 pm

Słucham sobie właśnie "Supermana" i - moim zdaniem, jest to lepsza praca od nagrodzonych Oscarem "Gwiezdnych Wojen": "Superman" jest bardziej słuchalny, bogatszy muzycznie i nie tak ilustracyjny, jak SW, a muszę przyznać, że wcześniej tej pracy nie doceniałem.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: John Williams

#3641 Post autor: bladerunner22 » sob cze 18, 2016 14:13 pm

lis23 pisze:Słucham sobie właśnie "Supermana" i - moim zdaniem, jest to lepsza praca od nagrodzonych Oscarem "Gwiezdnych Wojen": "Superman" jest bardziej słuchalny, bogatszy muzycznie i nie tak ilustracyjny, jak SW, a muszę przyznać, że wcześniej tej pracy nie doceniałem.
u mnie zupełnie na odwrót.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#3642 Post autor: Wojteł » sob cze 18, 2016 16:23 pm

Podzielam zdanie Blada, chociaż obie ściechy dla mnie na 5 :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#3643 Post autor: Wawrzyniec » sob cze 18, 2016 19:19 pm

Ja też podzielam zdanie Blada i podzielam zdanie Wojtka, tak połowicznie. Gdyż o ile Superman to u mnie ściecha 5/5 tak Gwiezdne wojny to już 6/5 i nie przesadzałbym z tą ilustracyjnością. Sama konstrukcja filmu i wydanie wpływa też na odbiór tej muzyki. Na pierwszym CD, dominuje jednak muzyka spokojniejsza, a na drugim to już akcja, akcja, akcja nawet jak rozpoczyna się tematem Lei.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14350
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#3644 Post autor: lis23 » sob cze 18, 2016 23:10 pm

Właśnie ta druga płyta jest zbyt ilustracyjna jak dla mnie. To pewnie syndrom "E.T", gdzie podstawowe wydanie jest b. dobre, a to rozszerzone jest strasznie ilustracyjne.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Funky
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 107
Rejestracja: śr lis 25, 2015 20:14 pm

Re: John Williams

#3645 Post autor: Funky » wt cze 21, 2016 17:50 pm

Ok lata 70 prawie skończone i tutaj Williams potwierdza że jest geniuszem muzyki filmowej. "Jaws", "Black Sunday", "Close Encounters of the Third Kind" niesamowite soundtracki które sprawiają że mam gęsią skórkę. Pytanie do znawców muzyki Johna czy w kolejnych latach twórczość tego pana była tak wspaniała czy tylko w latach 70 miał taką życiówkę?
"Te diabelskie autobusy nigdy nie zjawiają się wtedy, kiedy potrzeba, chyba że jadą w przeciwnym kierunku." - Raymond Chandler

ODPOWIEDZ