
TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Najmocniej przepraszam ale nie śledzę chińskiego kina czy kariery Żona Wu 

#FUCKVINYL
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Będzie u mnie w poniedziałek lub wtorek 

Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Althazan, no i jak tam score?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Nie widziałeś żadnego jego filmu sprzed jego niezbyt udanej (poza tak naprawdę Face/Off) kariery w Hollywood? Lepsze jutro? The Killer? Hard-Boiled?Adam pisze:Najmocniej przepraszam ale nie śledzę chińskiego kina czy kariery Żona Wu
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
No już nie przesadzaj, żadne to wiekopomne dzieła, żeby to każdy miał je mieć w małym paluszku.Paweł Stroiński pisze:Nie widziałeś żadnego jego filmu sprzed jego niezbyt udanej (poza tak naprawdę Face/Off) kariery w Hollywood? Lepsze jutro? The Killer? Hard-Boiled?Adam pisze:Najmocniej przepraszam ale nie śledzę chińskiego kina czy kariery Żona Wu
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Leży i czeka w kolejce na rozpakowanie i chwilę wolnego czasu na słuchanieKaonashi pisze:Althazan, no i jak tam score?

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Zależy jak to postrzegać. Nie jest to może Wściekły Byk (choć Scorsese Woo uwielbia i to z wzajemnością, dedykował mu bodaj Killera), ale Hard-Boiled i Killer zwłaszcza są bardzo udane. Lepsze jutro jest moim zdaniem przeceniane (jedyne, co tam się trzyma kupy w sumie to choreografia scen akcji). Ale jeśli jesteśmy tak dumni z bycia fanami kina akcji lat osiemdziesiątych, to myślę, że heroic bloodshed znać zdecydowanie warto, jeśli nie trzebaKaonashi pisze:No już nie przesadzaj, żadne to wiekopomne dzieła, żeby to każdy miał je mieć w małym paluszku.Paweł Stroiński pisze:Nie widziałeś żadnego jego filmu sprzed jego niezbyt udanej (poza tak naprawdę Face/Off) kariery w Hollywood? Lepsze jutro? The Killer? Hard-Boiled?Adam pisze:Najmocniej przepraszam ale nie śledzę chińskiego kina czy kariery Żona Wu

Jeśli rozpatrujemy karierę Woo tylko w kontekście jego kariery hollywoodzkiej, to jesteśmy bardzo niesprawiedliwi po prostu. Rozumiem, że po Paycheck, Windtalkers, M:I-2 (choć szkoda, że nie ma wersji rezyserskiej, skoro studio wymusiło wręcz cięcie na fabule), ba, nawet Broken Arrow (gdyby w międzyczasie nie zrobił jedynego filmu, gdzie miał pełną wolność - Face/Off) można nie chcieć tego pana znać, ale coś tam kiedyś potrafił i to coś tam mocno wpłynęło na Hollywood, jak wreszcie odkryli Chiny

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
W sumie to chyba Hongkong, bo w owym czasie nie był jeszcze częścią ChRL. 
Chyba, że chodzi o samego reżysera, bo ten zdaje się, że z "właściwych" Chin pochodził.

Chyba, że chodzi o samego reżysera, bo ten zdaje się, że z "właściwych" Chin pochodził.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Ładna muzyka. Co prawda mało oryginalna, ale na pewno klasowa i napisana z rozmachem. Fani Taro powinni być kontent.
Jakby ktoś chciał linka to pisać.
Jakby ktoś chciał linka to pisać.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Absolutnie cudowna i dostojna muzyka. Najlepszy IT's od lat
Dla nieznających jego twórczości może to być score roku 


#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Toż wg Ciebie nikt poza Tobą nie zna jego twórczości 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: TARO IWASHIRO - THE CROSSING (2016)
Którego? 2014 (pierwsza cześć filmu), 2015 (druga część filmu), czy 2016 (rok wydania albumu)?Adam pisze: Dla nieznających jego twórczości może to być score roku

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.