Jóhann Jóhannsson

[DanielosVK]

http://ruv.is/sarpurinn/ras-1/sinfoniut ... r/20160317

Od 7:50 suity na orkiestrę Jóhannssona z Prisoners, Sicario i Theory of Everything (między pierwsze, a drugie wciśnięty jest jeszcze Levi). Możemy się spodziewać, że właśnie to usłyszymy na FMFie. Co ciekawe, suita z Sicario to w większości liryczne kawałki (Desert Music, Melancholia), z kolei znamienne glissando nie pojawia się w ogóle.

[Mystery]

16 września wychodzi nowy album Jóhannssona "Orphée"



1. Flight From The City 6:31
2. A Song For Europa 2:34
3. The Drowned World 2:21
4. A Deal With Chaos 2:06
5. A Pile Of Dust 4:51
6. A Sparrow Alighted Upon Our Shoulder 2:27
7. Fragment I 1:25
8. By The Roes, And By The Hinds Of The Field 2:39
9. The Radiant City 3:31
10. Fragment II 2:12
11. The Burning Mountain 2:46
12. De Luce Et Umbra 2:29
13. Good Morning, Midnight 3:18
14. Good Night, Day 3:58
15. Orphic Hymn 3:27

46:35

dokument o muzyce
https://www.youtube.com/watch?v=JlfGNIf ... e=youtu.be


teledysk do pierwszego utworu "Flight From The City"
https://www.youtube.com/watch?v=AlftMNmDH00

[Cisek]

http://ruv.is/sarpurinn/ras-1/sinfoniut ... r/20160317

Od 7:50 suity na orkiestrę Jóhannssona z Prisoners, Sicario i Theory of Everything (między pierwsze, a drugie wciśnięty jest jeszcze Levi). Możemy się spodziewać, że właśnie to usłyszymy na FMFie. Co ciekawe, suita z Sicario to w większości liryczne kawałki (Desert Music, Melancholia), z kolei znamienne glissando nie pojawia się w ogóle.

Czy ta suita została usunięta z serwisu czy tylko ja nie potrafię się odnaleźć na tej islandzkiej stronie? Help

Btw dziwi mnie, że Jóhann omija Polskę na swojej trasie koncertowej po uprzejmościach w stronę ICE i tego jak lubi "grać" w tym miejscu .

[DanielosVK]

Ano, chyba została usunięta. Przy tym to samo zagrali na FMFie.

[Bucholc Krok]

Btw dziwi mnie, że Jóhann omija Polskę na swojej trasie koncertowej po uprzejmościach w stronę ICE i tego jak lubi "grać" w tym miejscu .

Może płyty kiepsko schodzą?

[Tomek]

16 września wychodzi nowy album Jóhannssona "Orphée"


1. Flight From The City 6:31
2. A Song For Europa 2:34
3. The Drowned World 2:21
4. A Deal With Chaos 2:06
5. A Pile Of Dust 4:51
6. A Sparrow Alighted Upon Our Shoulder 2:27
7. Fragment I 1:25
8. By The Roes, And By The Hinds Of The Field 2:39
9. The Radiant City 3:31
10. Fragment II 2:12
11. The Burning Mountain 2:46
12. De Luce Et Umbra 2:29
13. Good Morning, Midnight 3:18
14. Good Night, Day 3:58
15. Orphic Hymn 3:27

46:35

dokument o muzyce
https://www.youtube.com/watch?v=JlfGNIf ... e=youtu.be

teledysk do pierwszego utworu "Flight From The City"
https://www.youtube.com/watch?v=AlftMNmDH00

Z pewnością będzie to jedno z najciekawszych wydarzeń płytowych tego roku. Coś czuję, że ta płyta wyląduje u mnie na półeczce obok innych przedsięwzięć solowych/klasycznych filmowych kompozytorów . W drugiej części "zapowiedzi" słychać ciężkie, smyczkowe granie - czekamy, czekamy.
Co do utworu promującego czy też teledysku, bardzo richterowski rzekłbym - urzekający solowy fortepian, prosta, ale emocjonalnie podskórna melodia. Tylko nie wiem po co wrzucany w miksie jest ten elektroniczny, taki przybrudzony "szum" (Richter też to robi na swoich solowych projektach)? Zabiera muzyce efekt "estetyczny", niby dodaje element postmodernizmu, tylko, że to już raczej też żadna nowość.
No i wziął się za to Deutsche Grammophone, więc chyba traktują to jako coś poważnego.

[DanielosVK]

Tego szumu jest tam stosunkowo niewiele i myślę, że niczego temu utworowi nie zabiera, a dodaje fajnego smaczku. Wiadomo, że to już nic oryginalnego, ale taki ambient pozornie szorstki, dodaje całości jeszcze większego introwertyzmu. Ja jestem za.

Sam kawałek rzeczywiście mocno richterowski, ale Jóhannsson nie po raz pierwszy kąpie się w podobnym sosie (śliczne Copenhagen Dreams), a co do samego albumu jestem bardzo ciekaw. Jóhann jest w tym momencie najbardziej wyczekiwanym przeze mnie kompozytorem.

[qnebra]

Wstawię jako ciekawostkę:
https://youtu.be/Lgmtkav_Otk

Wykonanie "Flight of the City" z 2012 roku, więc przez te cztery lata mógł przejść utwór sporo zmian.

[Cisek]

Jest drugi singiel z nadchodzącej płyty. Dużo mniej mi "siadł" niż "Flight from the City", odrobinę zburzył mój obraz całości, ale to nic, to nawet lepiej, że dalej nie wiem w jaką stronę całość sobie pójdzie.

Łapcie:

http://www.independent.co.uk/arts-enter ... 78261.html

[DanielosVK]

A mi się bardzo podoba ten kawałek. Ciekawszy od pierwszego. "Flight to the City" był śliczny, ale dość typowy. "Song for Europe" nie jest rewolucją, ale fajnie, że nowa płyta prawdopodobnie będzie miała kilka twarzy, nie tylko tę a'la richterowską. Te repetytywne głosy w tle i narastające smyczki przywodzą na myśl Armstronga i to w bardzo pozytywny sposób...

[Kaonashi]

To "Flight to the City" to jest tak oklepane, że szkoda gadać. Wręcz odnoszę wrażenie, że Johannsson próbuje "nabrać" słuchacza na tanie zagrywki. Z kolei "A Song For Europa' dużo ciekawiej się prezentuje, ma fajny klimat, tylko mógłby ten kawałek trwać trochę dłużej.

[Tomek]

Warto wspomnieć, że w tym roku otrzymamy od Johannssona jeszcze muzykę do nowego filmu s-f Villeneuve'a pt. "Arrival".

[Wawrzyniec]

Jest już trailer i wygląda intrygująco. Ma w sobie coś z Kontaktu, Prometeusza i Ricka i Morty'ego.

[Wawrzyniec]

Tak właśnie wygląda ten film do którego Jóhannsson skomponuje muzykę:
https://www.youtube.com/watch?v=ZLO4X6UI8OY

Oj, jest potencja.

[DanielosVK]

Duh, niesmaczny ten trailer, mam nadzieję, że nie wyjdzie z tego typowa sci-fi popierdółka o kosmitach, bo tak to na razie wygląda. Gdyby to nie był Villeneuve to już bym machnął ręką.

Oj, jest potencja.

Awww yeah. Opowiedz nam coś więcej.