



Hahaha, a to mnie rozwaliło kompletnie


Brońmy kultury i sztuki walcząc o porno na żywo w teatrze! Bo... Najwyraźniej tym jest obecnie kultura i sztukaTemplar pisze:Co do ostatniego, dowiedziałem się ostatnio, że nie dawanie publicznej kasy to rzekomo cenzura, szkoda, że nikt takich rzeczy nie wygłaszał jak np. za rządów PO Bugajski nie dostał kasy na swój "Układ zamknięty", przecież to też była w takim razie cenzuraNo i jeszcze teraz cała masa osób broni pokazywania seksu, bo to normalna sprawa i nikogo to nie powinno szokować, ale jak 2 lata jakiś student ustawił w Gdańsku rzeźbę żołnierza radzieckiego gwałcącego ciężarną kobietę to olaboga jaki skandal był, że takie treści się pokazuje publicznie.
Templar pisze:Ja tak tylko przypomnę,
Templar pisze:Co do pierwszego to jeszcze zapomnieli o tym,
Templar, Ty już ich tak nie broń strasznie, tylko lepiej powiedz tak na poważnie, czy Ty rzeczywiście jesteś teraz dumny z takich rządów, z Macierewiczem, Ziobrą, Glińskim, Kurskim i resztą? Czy spełnili pokładane przez Ciebie nadzieje?Templar pisze:Co do ostatniego,
Wojtek jeżeli uznasz, że dla Ciebie hałda węgla na Śląsku jest sztuką, to masz prawo tak sądzić. I czy Tobie się podoba czy nie, ale porno też może podchodzić pod sztukę i na świecie i w sztuce było przez tysiąclecia. Radzę Ci chociażby zaglądnąć do starych rycin z Japonii, czy nawet w Starożytnej Grecji.Wojtek pisze:Brońmy kultury i sztuki walcząc o porno na żywo w teatrze! Bo... Najwyraźniej tym jest obecnie kultura i sztuka
„Magnificencjo, Ojcze Rektorze Założycielu, Magnificencji Ojcze Rektorze, Eminencjo, Najprzewielebniejszy Księże Kardynale, Ekscelencje Księża Biskupi, Czcigodni Kapłani i Osoby Życia Konsekrowanego, Szanowni Wykładowcy, Drodzy Studenci, Panie i Panowie...
Przed wyborami 60 groszy za wpis, teraz 40 groszy, a to i tak dali mi na pocieszenie, bo się wkurwiłem na Jarka - przed wyborami ustaliłem z nim, że jak będą mieć większość to szybko zrobią tzw. Dzień Sznura i obiecał mi, że Tusk będzie mój. No i w wyborach zdobyli tę większość, ja sobie u Chińczyków, na AliExpress zamówiłem porządny sznur, z wbudowanym oświetleniem LED i panelami słonecznymi, do tego cała masa pozytywnych recenzji m.in. Kim Dzong Una, który napisał, że czasem lubi korzystać z bardziej tradycyjnych środków niż rozstrzelanie i lepszego sznura to w życiu nie widział i "dostać taki sznur to jak wygrać z rakiem". Przesyłka już doszła, to dzwonię do Jarka i się pytam kiedy ten Dzień Sznura, a on mi mówi, że sorry, ale musimy to odłożyć i chyba dopiero w następnej kadencji, jak się wkurwiłem, taką wiązankę mu puściłem, że aż sam Tarantino po tej rozmowie zadzwonił i zapytał się czy może ją wykorzystać w swoim kolejnym filmie. Jarek zaczął przepraszać oczywiście i dał mi na pocieszenie te 40 groszy za wpis (bo normalnie to teraz innym nie płacą nic) i obiecał, że w następnej kadencji będzie ten Dzień Sznura i oprócz Tuska dostanę jeszcze Ewkę i Stefana. Ale ja to tak tego od razu nie zostawiłem, pomyślałem, że może by tak zrobić rewolucję, zadzwoniłem na Czerską i mówię, że jestem PiSiorem i Jarek mnie oszukał, od razu połączyli mnie z Michnikiem, ten przełączył mnie na głośnomówiący, bo okazało się, że razem z nim siedzi tam też Lis, Żakowski, Kraśko, Olejnik i jeszcze parę innych osób, sama śmietanka. Opisałem im całą sytuację i powiedziałem, że mogę być symbolem tej rewolucji, tzw. Mockingjayem (Kosogłosem), polską Jennifer Lawrence, strój bym sobie też u Chińczyków zamówił, jedyny warunek to ten Dzień Sznura i Tusk mój, no i zwyzywali mnie od karakanów, trollów pisowskich i kazali wypierdalać, po czym się rozłączyli, tak oto rewolucja upadła. Tak że, co złego to nie ja.Wojtek pisze:No właśnie Templar, jesteś dumny z tych 10 dni ich rządów? Jakoś nie zauważyłem, żeby podnieśli płace Polakom przez ten czas. Lepiej się przyznaj ile dostajesz za ich promocję