Wawrzyniec pisze:Kaonashi pisze:Młody wyborca wcale nie oznacza głupiego wyborcy.
Wiesz, Wojtek często opiera swoją wiedzę o swą siostrę, która zna się na muzyce. To ja tak mogę oprzeć o moją mamę, która jest nauczycielką w liceum. I tak młody wyborca, aktualnie oznacza raczej głupiego wyborcę. Niestety, tak jest.

Nie przyszło ci do głowy, że może mieć to pewien związek z tym, że moja siostra ma doktorat w danej dziedzinie i wykłada muzykologię na belgijskim uniwersytecie? Jakby Twoja mama zajmowała się na co dzień na przykład ekonomią, politologią albo prawem, to bym bardziej rozumiał analogię.
No i też nie powiedziałbym że często, bo raz na pół roku poproszę o wyjaśnienie jakiegoś zjawiska czy inne czysto teoretyczne rzeczy

Jakbym miał całkiem opierać się na niej, to bym filmówki nawet nie ruszał.
No i jeszcze słowo klucz - wiedzę, a nie opinię. Jak dostanę odpowiedź na to, w jakim metrum jest dany utwór i jakie funkcje harmoniczne wykorzystuje, to nie zmienia to mojej opinii o kawałku, jako takim (no chyba, że się dowiem, że zastał tam zastosowany jakiś wyjątkowo trudny zabieg techniczny, to jest mały plusik za warsztat).
Bez urazy Wawrzek, ale nie mogę sobie przypomnieć ani jednego porównania, które by się kiedykolwiek kupy dupy trzymało

I nie, nie mówię złośliwe, ale Twoje metafory są tak do granic możliwości nawiązane, że rzadko mają sens