Star Wars
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Jeśli czyta komp to tym bardziej wieża..
Na początku też myślałem, że to zabezpieczenie, ale słuchałem na starym odtwarzaczu z 94r. i jest to samo. Może on też nie daje rady. Ale przecież gdyby to było zabezpieczenie to by Sony coś napisała, albo w sklepach by to napisali. Mnie się zdaje, że to miało być zabezpieczenie, ale Sony spartoliła sprawę i "zabezpieczenie" jest wszędzie słyszalne.
Na początku też myślałem, że to zabezpieczenie, ale słuchałem na starym odtwarzaczu z 94r. i jest to samo. Może on też nie daje rady. Ale przecież gdyby to było zabezpieczenie to by Sony coś napisała, albo w sklepach by to napisali. Mnie się zdaje, że to miało być zabezpieczenie, ale Sony spartoliła sprawę i "zabezpieczenie" jest wszędzie słyszalne.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Były swojego czasu afery że producenci tych zabezpieczeń nie informowali o tym i dostawali karę od jakiś agencji konsumenckich. później musieli dawać naklejki "not play on pc/mac" albo z tyłu biały znaczek przekreslonego komputera.. Ja nie mówię że z Ulitmatem tak było, ale poniewąż to sony, to jest to możliwe.. Zabezpieczenia były przez Sony i EMI stosowane na ogromną skalę około 2001-2004 roku.. Później zrezygnowali bo firma która to wymyśliła zgarnęła mega kasę, a po roku nowe napędy dvd-r umiały to bez problemu czytać i ich wyśmiali z tą blokadą.
#FUCKVINYL
EMI miało takie info na swoich płytach. Na pocżątku nikt nie dawał..
http://www.fedge.net/emi/love.jpg
Sony miało takie :
http://www.coverbrowser.com/image/soundtracks/369-1.jpg
Po 2005 roku, gdy znowelizowano prawa autorskie i gdy napędy w kompach umiały to już normalnie czytać, zrezygnowali z tego by nie płacić za bezdurne za patent firmie która to wymyśliła, i dwa - kupioną legalnie płytę nabywaca ma prawo sobie skopiować, a wówczas nie mógł i po zmianie przepisów musieli z tego zrezygnować. Zabezpieczenia nazwyały się DADC, Sekurom lub Safedisc.. Notabene Polak jako pierwszy na świecie jedno z nich złamał w tamtych latach za co go FBI wzięło do siebie do informatyków.. Poguglujcie sobie jest masę artykułów o tych ciekawych smaczkach dawnych czasów
http://www.fedge.net/emi/love.jpg
Sony miało takie :
http://www.coverbrowser.com/image/soundtracks/369-1.jpg
Po 2005 roku, gdy znowelizowano prawa autorskie i gdy napędy w kompach umiały to już normalnie czytać, zrezygnowali z tego by nie płacić za bezdurne za patent firmie która to wymyśliła, i dwa - kupioną legalnie płytę nabywaca ma prawo sobie skopiować, a wówczas nie mógł i po zmianie przepisów musieli z tego zrezygnować. Zabezpieczenia nazwyały się DADC, Sekurom lub Safedisc.. Notabene Polak jako pierwszy na świecie jedno z nich złamał w tamtych latach za co go FBI wzięło do siebie do informatyków.. Poguglujcie sobie jest masę artykułów o tych ciekawych smaczkach dawnych czasów
#FUCKVINYL
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Widziałem coś takiego tylko na nielicznych, NOWYCH egzemplarzach. Mam CD-ki z lat 80-tych, które nie mają żadnych śladów.Adam Krysiński pisze:one też się chyba ze starości robią.. ja to widze głównie na starych płytach, ale nigdy nie miałem żadnych problemów.
Ale na 2 płytach z pewnej gry komputerowej (gra jest na 4-ech, ale tylko 2 mają defekty) są ślady jak podczas mrozu na szybie. Na jednej są jakies smugi oraz dziwne "gwiazdki", które skrzą się, gdy się obraca płytę, a na drugiej są dziwne białe wzorki oraz "zaparowanie" na 3/4 lustra. Mam grę od nowości i na początku tego nie było. Pojawiło się jakieś 5 lat temu. Gra jest z 96r. Nawet nie wiem, czy takie coś uniemożliwia odtwarzanie płyty.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Jasne, pisałem o tym na forum tuż po dojściu zamiennika. Paczka zapakowana, jutro odsyłam bubla.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age