Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Eeeee, muzyka akcji jak na Giacchino przeciętna. I nie przesadzajmy już z tą Godzillą.
Co do Szwecji - hahaha, przydało się oglądanie filmów Bergmana Nie no, reklamy Spotify Premium lecą mi po polsku, ale co jakiś czas wyskoczy jakaś reklama nie-wiem-czego po szwedzku Promowane piosenki też były. Nie chciało mi się na razie wylogowywać, więc słuchałem na tym
Co do Szwecji - hahaha, przydało się oglądanie filmów Bergmana Nie no, reklamy Spotify Premium lecą mi po polsku, ale co jakiś czas wyskoczy jakaś reklama nie-wiem-czego po szwedzku Promowane piosenki też były. Nie chciało mi się na razie wylogowywać, więc słuchałem na tym
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Hapek spoko, Godzilla jest ciekawsza od tego score'u
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Nie znacie się
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Nie wiem czy ciekawsza, czy nie, ale już trochę wkurzające jest to ciągłe porównywane i wtykanie szpili Desplatowi Ja staram się oceniać Michaela indywidualnie.
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Podobne stylowo to porównuję, co mam do Smoka albo Spider-Mana porównywać?
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Giacchino i Reeves zagrali w jednym z utworów, video z sesji
http://vimeo.com/99593848
No i już po filmie, znakomite osiągnięcie w swoim gatunku, jak to wyreżyserowane i nakręcone, jakie efekty, jaka muza, tak też do kina marsz!
http://vimeo.com/99593848
No i już po filmie, znakomite osiągnięcie w swoim gatunku, jak to wyreżyserowane i nakręcone, jakie efekty, jaka muza, tak też do kina marsz!
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Właśnie się zastanawiałem czy iść bo jakoś mi się nie chciało,ale te słowa mnie zdopingowałyMystery pisze:Giacchino i Reeves zagrali w jednym z utworów, video z sesji
http://vimeo.com/99593848
No i już po filmie, znakomite osiągnięcie w swoim gatunku, jak to wyreżyserowane i nakręcone, jakie efekty, jaka muza, tak też do kina marsz!
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Wróciłem. Film dobry. Ba! Uważam nawet, że chyba przyszedł już moment, żeby Akademia stworzyła dodatkową kategorię nagród dla aktorów motion-capture, bo te małpy, a przede wszystkim Caesar, były niesamowicie autentyczne! W porównaniu z Godzillą (bo porównań nie da się uniknąć), zdecydowanie lepszy film, lepiej wyreżyserowany, lepiej ukazany "ludzki dramat", postacie bardziej autentyczne, jak również potworki (tutaj małpeczki) odgrywają większą rolę niż Godzilla w Godzilli Natomiast jeśli chodzi o muzykę, to Giacchino najlepiej udało się chyba w warstwie lirycznej, czyli główny motyw "The Noble Apes Theme". Emocje są. Początek filmu, czyli pierwszy utwór niezwykle klimatyczny! Mimo że bardzo subtelny, to jednak spełnia swoją rolę i przygotowuje do filmu. Lekką wtórność głównego tematu Michaelowi wybaczam (zajeżdża mi Super 8, już o tym mówiłem). Co do muzyki akcji - momentami jakoś mi nie pasowała, jest taka typowo giacchinowska, potem w miarę filmu przestało mi to przeszkadzać. Za to był taki moment w filmie, że muzyka przez długi czas nie wyróżniała się wcale. Co do highlightów - szczerze mówiąc nie pamiętam wiele, tylko tam gdzie grał główny motyw w patetycznej aranżacji i tyle. Czyli raz-dwa razy. Napisy końcowe jakoś dziwnie zmontowane, tak jakby to nie był ten ostatni track z płyty, aczkolwiek jego elementy były.
Czyli podsumowując, 3,5 za płytę, 4 za film, razem 3,5, czyli tak samo jak Godzilla. Bo oba te scory mają podobne zalety i podobne wady, a Michael miał dobry film. Ogólnie jestem zadowolony, mam nadzieję, że w trzeciej części będzie muzyczna jatka
PS. Jak uroczo panowie grają ^^
Czyli podsumowując, 3,5 za płytę, 4 za film, razem 3,5, czyli tak samo jak Godzilla. Bo oba te scory mają podobne zalety i podobne wady, a Michael miał dobry film. Ogólnie jestem zadowolony, mam nadzieję, że w trzeciej części będzie muzyczna jatka
PS. Jak uroczo panowie grają ^^
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33947
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Ale dlaczego porównujecie "monster-movie" do "apokaliptycznego s.f."? Chyba, że tylko na tle muzycznym, jako, że oba soundtracki zaliczają się do tych przyciężkawych.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Dla mnie najmocniejszy muzyczny moment filmu to ten z końca "Monkey See, Monkey Coup", wybuchający chór na tle ognia, piekielnie mocne, ogólnie dawno nie było filmu, gdzie chór dawał by obrazowi tak wiele. Świetne były wszystkie wejścia małpiego motywu akcji i od razu człowiekowi robiło się przyjemniej Dobrze wyróżniało się "The Great Ape Processional", "How Bonobo Can You Go" nieźle budowało napięcie, akcja bez zarzutu, a wręcz głośniej podłożona i bardziej różnorodna, niż to zwykle u Giacchino w jego highlightach ("World's Worst Field Trip") i "Gorilla Warfare" oraz "Enough Monkeying Around" wraz z znakomitymi zdjęciami i efektami robiły epickie wrażenie, no i jeszcze podniosły finał "Primates For Life" - szkoda, że ten temat słyszymy w filmie tylko tam. Także mocniejsze granie, mimo, iż nie jest to film akcji, mnie ukontentowało, liryczne już nieco mniej. Muzyka zanikała, bądź plumkała przez lwie momentu czasu, bo poza wymienionymi przeze mnie wyżej utworami, nie było w filmie za wiele ważnych scen do jakiegoś specjalnego ich umuzycznienia. Było za to dużo dialogów, gdzie Giacchino mógł sobie co najwyżej po brzdękać na harfie, ale takie aranżacje tematu ludzkiego (to właśnie on gra w pierwszym utworze i przypisywany jest relacjom ludzi) i lirycznego małpiego (owy "The Noble Apes Theme") grały w przyzwoitym emocjonalno-melancholijnym tonie kompozytora.
No to teraz czas na score
No to teraz czas na score
Nie wiem, to hp_gof wszędzie wtrynia Desplata A tak na poważnie to oba filmy to mroczne, poważne s.f. z dramatem ludzkim i zagrożeniem ze strony CGI, także akurat w ich powyrównywaniu nie widzę niczego dziwnego.Ale dlaczego porównujecie "monster-movie" do "apokaliptycznego s.f."?
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Nie hp_gof, tylko Templar pierwszy na poprzedniej stronie zaczął porównywać, to siłą rzeczy się odniosłem.
Co do warstwy lirycznej, to ona mi się dużo bardziej u Michaela podobała niż akcja, która jak na niego wypadła przeciętnie. Aczkolwiek spełniała swoją rolę i ogólnie git.
Generalnie scenajest zajebista!!! Już abstrahując nawet od muzyki Powtarzam, film bardzo dobry.
PS. Ja nie jestem pewien w jednej sprawie: temat w pierwszym utworze (Level Plaguing Field) wydawał mi się taką zawoalowaną, subtelną, wręcz uproszczoną aranżacją tematu małp. Bo te melodie w gruncie rzeczy wydają mi się strasznie podobne. Jakby ktoś był w stanie wypisać utwory gdzie się pojawia jeden, a gdzie drugi to by była jasność. Najlepiej z czasami Albo przeanalizować profesjonalnie czy nuty się zgadzają.
To co, Mystery, kupujesz płytkę?
Co do warstwy lirycznej, to ona mi się dużo bardziej u Michaela podobała niż akcja, która jak na niego wypadła przeciętnie. Aczkolwiek spełniała swoją rolę i ogólnie git.
Generalnie scena
Spoiler:
PS. Ja nie jestem pewien w jednej sprawie: temat w pierwszym utworze (Level Plaguing Field) wydawał mi się taką zawoalowaną, subtelną, wręcz uproszczoną aranżacją tematu małp. Bo te melodie w gruncie rzeczy wydają mi się strasznie podobne. Jakby ktoś był w stanie wypisać utwory gdzie się pojawia jeden, a gdzie drugi to by była jasność. Najlepiej z czasami Albo przeanalizować profesjonalnie czy nuty się zgadzają.
To co, Mystery, kupujesz płytkę?
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Co ja pierwszy, to Myster rozpoczął temat z Godzillą:hp_gof pisze:Nie hp_gof, tylko Templar pierwszy na poprzedniej stronie zaczął porównywać, to siłą rzeczy się odniosłem.
a teraz zwala na innychMystery pisze:No i te brzmią już bardzo dobrze. Gorilla Warfare, mogło by się równie dobrze nazywać Godzilla Warfare, niech Olo słucha i się uczy
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
No właśnie. A przy okazji, Templar, widziałeś film? Jakieś opinie?
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Wiem, że to ja, dlatego zwaliłem na hp_gofaCo ja pierwszy, to Myster rozpoczął temat z Godzillą:
Scena z spoileru to czysty kosmos i to chyba wszystko nakręcone jednym ujęciem.
Co do lirycznego tematu ludzkiego i małpiego, co by lepiej je rozpoznać, postaraj je sobie zanucić Słabo znam jeszcze score - nie potrafię przejść pierwszego kawałka (ten spreparowany fortepian, chórki i temacik są przepiękne ) ale oba grają w "Along Simian Lines" przejście z jednego w drugi w 2:42, jak i w "Planet of the End Credits", oddziela je w środku małpi motyw akcji.
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn Of The Planet Of The Apes (2014
Adam styleMystery pisze:Wiem, że to ja, dlatego zwaliłem na hp_gofa
No właśnie jeszcze nie, miałem rano się wybrać, ale z pewnych powodów nie wyszło, może jeszcze dzisiaj pójdę jak się uda na jakiś wieczorny pokaz.hp_gof pisze:No właśnie. A przy okazji, Templar, widziałeś film? Jakieś opinie?
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar