HANS ZIMMER - RUSH (2013)

[Wawrzyniec]

To już chyba ostatnio drugi przypadek, gdzie japońska okładka jest zdecydowanie gorsza, od amerykańsko-europejskiej. Ta jest okropna, a normalna jest taka cool.

[Adam]

wykorzystałem sławetnie reklamowany dzień kina i przy pustej sali miałem okazję 2 raz zobaczyć film i dopiero teraz usłyszeć szczegóły jako że były może ze 2 osoby jeszcze na sali, to było cicho, bez popkornu, bez smrodu... przy Car Trouble pierwszy raz popuściłem.. drugi raz przy Fudżi, a trzeci było by na napisach ale wolałem nie zostawać, bo by mnie geniusz tej muzy jeszcze zabił Hansik jest w trybie "god mode on". oby w najbliższym roku też

[Kaonashi]

Rozwaliłeś mnie tym postem

[Wawrzyniec]

. przy Car Trouble pierwszy raz popuściłem.. drugi raz przy Fudżi, a trzeci było by na napisach ale wolałem nie zostawać, bo by mnie geniusz tej muzy jeszcze zabił

"Mount Fuji" jest świetne i naturalnie absolutnie się zgadzam, a w filmie ze zdjęciami wypada to rewelacyjnie. Naturalnie ja byłem na całych napisach końcowych, zresztą jak i większość osób na sali. W Niemczech zawsze przynajmniej połowa zostaje na napisach końcowych.
A w Polsce to tylko raz na "Kick-Ass" zdarzyło mi się być samemu na sali. Trochę głupio było śmiać się samemu.

Hm, Adam mi narobił smaka na ten score. Ach wtedy to Zimmer potrafił skomponować świetną muzykę. Chyba mimo focha nie dam rady i muszę sięgnąć po Rush.

[Paweł Stroiński]

Ale zdajesz sobie sprawę, że Zimmer mógł napisać 12 Years a Slave przed Rush albo nawet i w trakcie, prawda?

[Adam]

zdecydowanie Rush zrobił przed Zniewolonym, to widać choćby po newsach o angażach lub po tym że kiedy to już temat na stronie Rush był, z pół roku przed premierą ale czy to ważne tak w ogóle

[Paweł Stroiński]

zdecydowanie Rush zrobił przed Zniewolonym, to widać choćby po newsach o angażach lub po tym że kiedy to już temat na stronie Rush był, z pół roku przed premierą ale czy to ważne tak w ogóle

To kiedy ogłosili newsa, nie znaczy, kiedy pisał score. Ważne dlatego, że jeśli np. oba score'y pisał równolegle, to argumentacja Wawrzka jest z dupy

Kiedy ogłaszają newsa, score może być już gotowy. Nie będę offtopił, ale cała sprawa Zniewolonego to temat do badań... Film był gotowy już w zeszłym roku, zdjęcia były w sierpniu 2012 roku.

[Adam]

w 3 tyg stycznia na blu/dvd wychodzi film, będzie się działo

[Wawrzyniec]

Straszne i jakieś niezręczne z mojej strony gdyż, akurat słuchałem muzyki do "Rush", kiedy dowiedziałem się o wypadku Michaela Schumachera...

[DanielosVK]

Tak niezręczne, że musiałeś się tym aż pochwalić.

[Wawrzyniec]

Nie pochwalić, ale bardziej jestem w szoku i nie mogę zasnąć. OK, może złe miejsce, ale ten zbieg okoliczności i w ogóle ta cała sytuacja... Z góry najmocniej przepraszam.

[Mefisto]

Nie pochwalić, ale bardziej jestem w szoku i nie mogę zasnąć.

Zaśpiewać Ci kołysankę?

[Templar]

Nie pochwalić, ale bardziej jestem w szoku i nie mogę zasnąć. OK, może złe miejsce, ale ten zbieg okoliczności i w ogóle ta cała sytuacja... Z góry najmocniej przepraszam.

Zbieg okoliczności? Już się nie tłumacz, wszyscy wiemy, że jak zawsze "wina Wawrzka"