HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25015
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#31 Post autor: Mystery » ndz paź 27, 2013 11:34 am

DanielosVK pisze:Ten "Washington" to będzie highlight tego score, coś czuję.
Jest szansa na track roku, będzie Oscar 8)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9318
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#32 Post autor: Paweł Stroiński » ndz paź 27, 2013 11:34 am

Conan będzie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59847
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#33 Post autor: Adam » ndz paź 27, 2013 11:51 am

nie oftopujcie :P zresztą w sumie... :? ten temat to i tak oftop, bo o czym tu gadać jak jest 3:30 scoru mistrzunia? :|
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#34 Post autor: hp_gof » ndz paź 27, 2013 11:59 am

To chyba będzie rekord :mrgreen:

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9318
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#35 Post autor: Paweł Stroiński » ndz paź 27, 2013 12:12 pm

Hans nie chce, by reszta muzyki była słyszana poza filmem. To dla niego wyjątkowy (very special) film osobiście, zresztą na swoim prywatnym Facebooku gdzieś od pół roku ciągle wrzuca jakieś posty na jego temat. Nie zrobi nawet promo, a za parę lat, jeśli nie wcześniej dostaniemy świeżuteńki wyciek, zapewne.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59847
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#36 Post autor: Adam » ndz paź 27, 2013 12:13 pm

ale czyli co? znów dostaliśmy kolejnego Mallicka który wywalił 99% scoru? czy też Hansik napisał tutaj po prostu 5 minut tylko?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#37 Post autor: DanielosVK » ndz paź 27, 2013 12:16 pm

"Hansik" napisał więcej, ale nie chce, by ktoś to słyszał poza filmem. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59847
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#38 Post autor: Adam » ndz paź 27, 2013 12:17 pm

a tak, to to zawsze :mrgreen: ale ja poważnie pytałem :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9318
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#39 Post autor: Paweł Stroiński » ndz paź 27, 2013 12:18 pm

Sądzę, że muzyki jest około 20-30 minut i po prostu wydał tyle, ile chciał, by się symbolicznie zaznaczyć na płycie, że nad tym pracował. Próbowałem się dopytać o ilość muzyki w filmie, ale (jeszcze) mi nie odpisał.

Hans nigdy się nigdzie na McQueena (mi też) nie skarżył, nigdy nie powiedział złego słowa o filmie i raz nawet prosił fanbojkę o pomoc w promowaniu go (filmu, nie score). Nie sądzę więc, by były jakiekolwiek złe przejścia przy tym.

Sądzę, że podejście Hansa jest trochę takie jak przy Aurorze, tym kawałku dla ofiar strzelaniny z premiery TDKR. Zaoferowałem się, że zrecenzuję to dzieło (które uważam za piękne i do tej pory jest moim jedynym zakupem na iTunes), ale Hans wyraźnie poprosił mnie, żeby tego nie robić, by muzyka i jej charytatywny charakter przemawiały same za siebie, a nie przy pomocy jego nazwiska.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59847
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#40 Post autor: Adam » ndz paź 27, 2013 12:19 pm

aha. czyli jednak w filmie jest muzy więcej. to sporo zmienia i Hansiunio ma prawo do obrony zatem :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25015
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#41 Post autor: Mystery » czw paź 31, 2013 15:36 pm

Cały soundtrack można usłyszeć tu:
http://thefilmstage.com/news/listen-ful ... gend-more/

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#42 Post autor: DanielosVK » czw paź 31, 2013 15:38 pm

Ale zerżnął Incepcję.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6064
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#43 Post autor: kiedyśgrześ » pt lis 01, 2013 02:41 am

miałem to zostawić na okazję nowego Big Johna, ale niestety przesłuchałem całą wklejkę Mysterego i tyle mam do powiedzenia

http://www.youtube.com/watch?v=k6qFJ09KY-A :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59847
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#44 Post autor: Adam » pt lis 01, 2013 08:30 am

i co? mówiłem że w tym filmiku to nie był przypadek. Hansik fail :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: HANS ZIMMER & VA - 12 YEARS A SLAVE (2013)

#45 Post autor: Marek Łach » pt lis 01, 2013 13:42 pm

McQueen ma niestety jakąś obsesję na punkcie tych rozwiązań harmonicznych z Journey to the Line. Choć oczywiście Zimmer, gdyby chciał, mógłby mu zaproponować jakąś alternatywę (naprawdę, zatrudniać takiego kompozytora tylko po to, żeby się skopiował? nie byłoby taniej jakiegoś Jackmana do takiej roboty wziąć? :P ), no ale widocznie jego sławetny konformizm na taką postawę nie pozwala... Dobra, po tej złośliwości na początek powiem tyle: wolę taką kopię niż Time z Incepcji. ;) Tutaj jest inna niż zwykle aranżacja, rozpisanie na smyczki, ma to trochę inny klimat, wydaje się stosunkowo szczere, bez plastikowego napuszenia. W sumie jest to chyba najlepsza kopia stylistyki Journey..., jaką od RCP słyszałem. Będzie pewnie wyciskać łzy i w ogóle nie wiadomo co, bo do takich manipulacji zimmerowskie akordy się nadają. Ja pewnie jutro nie będę już o tym pamiętał.

Za to Washington to coś, co mógłby napisać jakiś Marianelli. :P

ODPOWIEDZ