Grawitacja

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26133
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Grawitacja

#31 Post autor: Koper » ndz paź 13, 2013 18:18 pm

lis23 pisze:przede wszystkim, film jest trochę zbyt spokojny, pomimo faktu, że jest w nim akcja i trzyma w napięciu ale to wszystko jest jakby na zwolnionych obrotach ....
To chyba Tobie puścili ten film w slom-motion...
lis23 pisze:za dużo było też takich ujęć z wnętrza skafandra lub ujęć twarzy głównej bohaterki
Raptem kilka i były świetne.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13084
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Grawitacja

#32 Post autor: lis23 » ndz paź 13, 2013 18:30 pm

Koper pisze:
To chyba Tobie puścili ten film w slom-motion...
Film jest jednocześnie bardzo spokojny i trzymający w napięciu, przez co trochę dziwnie się go ogląda ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26133
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Grawitacja

#33 Post autor: Koper » ndz paź 13, 2013 19:12 pm

Lisu, za dużo Disneya się naoglądałeś :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58194
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Grawitacja

#34 Post autor: Adam » ndz paź 13, 2013 19:24 pm

Lisu, a słyszałeś, że w kosmosie ruchy są wolne, wolniejsze? :roll: w tym filmie i tak było szybciej niż w realu w części scen.

także absurdalny zarzut o "zwolnionych obrotach", bo chyba nie jarzysz na jakim filmie, i o czym, byłeś.. no ale jak się tylko bajki disneya na blureyach ogląda i star warsy, to cóż :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26133
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Grawitacja

#35 Post autor: Koper » ndz paź 13, 2013 19:37 pm

Lisu ciągle nie może pojąć jak to jest, że oni w tym kosmosie bez mieczy świetlnych biegali. ;) ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58194
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Grawitacja

#36 Post autor: Adam » ndz paź 13, 2013 19:38 pm

no, i dlaczego nie było Williamsa...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10203
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Grawitacja

#37 Post autor: Ghostek » ndz paź 13, 2013 20:03 pm

No i już po seansie.

Na początku zwizualizuję wyraz mojej twarzy jak oglądałem to w IMAXie:

Obrazek

A teraz tylko dodam, że współczuję wszystkim, którzy oglądali to w zwykłym kinie, w 2D lub tym, którzy obejrzą to po raz pierwszy dopiero na DVD, w TV lub co gorsze na kompie.

Dziękuję za uwagę.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58194
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Grawitacja

#38 Post autor: Adam » ndz paź 13, 2013 20:04 pm

8)

Ghosti mogę się pod tym

Obrazek
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13084
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Grawitacja

#39 Post autor: lis23 » ndz paź 13, 2013 23:09 pm

Adam pisze:Lisu, a słyszałeś, że w kosmosie ruchy są wolne, wolniejsze? :roll: w tym filmie i tak było szybciej niż w realu w części scen.

także absurdalny zarzut o "zwolnionych obrotach", bo chyba nie jarzysz na jakim filmie, i o czym, byłeś.. no ale jak się tylko bajki disneya na blureyach ogląda i star warsy, to cóż :P

Zaczyna się ;)
ja tego filmu nie oskarżam, po prostu dziwnie mi się go oglądało - być może oczekiwania były zbyt duże po tym całym szumie medialnym wywołanym przez entuzjastyczne recenzje i opinie kinomanów?
film jest fajny ale myślę, że nie jest to film dla każdego i na każdą okazję, tym bardziej zaskakuje tak duży jego sukces i tu należy się szacun i uznanie dla reżysera najlepszej części Harrego Pottera ;P
a Williamsa mi nie brakowało, muzyka była ciekawa, choć niekoniecznie w moim guście / muszę jeszcze posłuchać score /.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Marcin
Początkujący orkiestrator
Posty: 538
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
Lokalizacja: Gąsawa

Re: Grawitacja

#40 Post autor: Marcin » pn paź 14, 2013 00:29 am

Adam pisze:czytałem że pracowali z nasa ściśle, więc może im użyczyli szkoleniowe kapsuł w których nie ma grawitacji.
Koper pisze:Co to są kapsuły, w których nie ma grawitacji? Nie słyszałem o technologii pozwalającej na zniwelowanie sił grawitacji. NASA o iel wiem się szkoli w basenach albo w samolotach, które w locie parabolicznym pozwalają uzyskać stan nieważkości na kilkadziesiąt sekund. Można by też uzyskać taki stan podczas swobodnego spadania (np. w windzie, jak przetniecie linki i kable ) ale żadna z tych opcji nie nadaje się do kręcenia filmu. O ile wszelkie "fruwające" przedmioty i krople można dorobić cyfrowo, o tyle z aktorami to chyba by trzeba użyć jakichś linek a i oni musieliby starać się jak najlepiej kamuflować działanie grawitacji w studio - inaczej tego nie widzę.
Kwoli ścisłości to nie ma takiego pojęcia jak stan absolutnej nieważkości, czyli taki stan gdzie na ciało nie działają żadne siły, czy to pochodzenia grawitacyjnego czy innego (siły grawitacji nie da się w żaden sposób zniwelować co dobrze zauważył Koper). W czasie swobodnego spadania (w windzie) na ciało działa siła ciężkości, pod wpływem której ciało doznaje takiego samego przyspieszenia jak winda (dokładnie 1g) więc mówiąc kolokwialnie 'leci w dół równo z windą' - jest to stan pozornej nieważkości, gdyż ciało takie, np. człowiek odczuwałby w trakcie spadania wpływ tej siły ciężkości. Astronauci na orbitach okołoziemskich też są w stanie pozornej nieważkości. Też działa na nich siła przyciągania ziemskiego (oczywiście mniejsza niż na powierzchni Ziemi, ze wzrostem wysokości ciążenie maleje jak wiadomo) tylko pełni ona rolę siły dośrodkowej wymuszającej ruch po orbicie. Przyspeszenia dośrodkowe, którego doznają astronauta i satelita, w którym astronauta się znajduje, mają te same wartości, więc tak jak w przypadku spadającej windy mozna powiedzieć, że 'astronauta leci w przestrzeni równo z satelitą' - stan nieważkości, choć ciążenie ziemskie dalej jest odczuwalne (tzw. mikrograwitacja).
Templar pisze:Przyczepić mógłbym się jedynie do tego, że jak już twórcy chwalili się, że nie ma dźwięków, bo ma być w 100% realistycznie to jednak mogli się bardziej postarać, bo jest w tej kwestii parę niedoróbek - gwiazdy, o których już wcześniej wspominałem, choć tutaj pewnie chcieli, żeby ładniej to wyglądało, ale z drugiej strony, pokazują je głównie wtedy gdy Słońce znika z pola widzenia i mamy całkowitą ciemność, także to mogli zostawić, a pozbyć się tych widocznych przy pełnym Słońcu i dużo by to nie zmieniło
Ale w kosmosie widać gwiazdy przy pełnym słońcu. Z powierzchni Ziemi za dnia gwiazd nie widać, gdyż ich blask jest przyćmiewany przez rozproszone w atmosferze światło słoneczne.
Adam pisze:Lisu, a słyszałeś, że w kosmosie ruchy są wolne, wolniejsze? :roll:
W jakim sensie? Wszystko zależy od masy (bezwładności) ciała i siły wprawiającej dane ciało w ruch, II zasada dynamiki Newtona - tego drugiego, nie Jamesa Howarda :D
Będę szczery, Tylko Jerry 8)

Awatar użytkownika
Templar
+ W.A. Mozart +
Posty: 9848
Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
Lokalizacja: Warsaw City
Kontakt:

Re: Grawitacja

#41 Post autor: Templar » pn paź 14, 2013 01:22 am

mrcn24 pisze:Ale w kosmosie widać gwiazdy przy pełnym słońcu. Z powierzchni Ziemi za dnia gwiazd nie widać, gdyż ich blask jest przyćmiewany przez rozproszone w atmosferze światło słoneczne.
No właśnie w kosmosie w okolicach Ziemi, czy na Księżycu, przy widoczności Słońca gwiazdy są ledwo widoczne, prawie, że w ogóle ich tam nie widać. Mówił o tym m.in. Armstrong, NASA też to potwierdziła. Oko ludzkie dostosowuje się do jaśniejszych obiektów, a w tym wypadku jest to Słońce, a także światło odbijające się od Ziemi czy Księżyca i gwiazdy stają się praktycznie niewidoczne. Tak samo jak np. odpalisz w ciemnym pomieszczeniu jakiś telefon z jasnością ustawioną na 100% i będziesz na niego patrzył cały czas to wszystkie obiekty obok stają się praktycznie niewidoczne. Także nie ma opcji jak to na filmach pokazują patrzeć prosto na Słońce i obok widzieć jeszcze setki albo tysiące innych gwiazd :P
Obrazek

"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln

http://www.lastfm.pl/user/iTemplar

Awatar użytkownika
Marcin
Początkujący orkiestrator
Posty: 538
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
Lokalizacja: Gąsawa

Re: Grawitacja

#42 Post autor: Marcin » pn paź 14, 2013 01:53 am

W pobliżu Ziemi czy Książyca, które dodatkowo odbijają światło słoneczne, gwiazdy są ledwo widoczne (ale widoczne), to masz rację. Ale w pewnym oddaleniu od innych obiektów odbijających czy rozpraszających światło słoneczne widoczność już będzie większa. Poza tym zwróć uwagę, że widziałeś film 'okiem kamery' a nie okiem astronautów, a właściwości adaptacyjne przyrządów optycznych nieco się różnią od oka ludzkiego.
Będę szczery, Tylko Jerry 8)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Grawitacja

#43 Post autor: Paweł Stroiński » pn paź 14, 2013 02:49 am

Jesteś fizykiem? :)

Awatar użytkownika
Marcin
Początkujący orkiestrator
Posty: 538
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
Lokalizacja: Gąsawa

Re: Grawitacja

#44 Post autor: Marcin » pn paź 14, 2013 04:59 am

Niezupełnie :) . Dokładnie to jestem chemikiem kwantowcem :wink:, a moje zainteresowania to nauka, przedmioty ścisłe, literatura fantastyczna no i muzyka filmowa oczywiście - takie zestawienie zainteresowań jest chyba rzadsze niż Yeti :D .
Będę szczery, Tylko Jerry 8)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Grawitacja

#45 Post autor: DanielosVK » pn paź 14, 2013 11:22 am

W takim razie jest nas dwóch Yeti na forum. :D
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

ODPOWIEDZ