James Horner

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#466 Post autor: Paweł Stroiński » sob maja 11, 2013 21:27 pm

Podobno powklejał Apollo 13 :mrgreen:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: James Horner

#467 Post autor: Adam » sob maja 11, 2013 21:28 pm

no, już wklejałem tego posta z fsm :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: James Horner

#468 Post autor: Koper » sob maja 11, 2013 22:29 pm

Adam pisze:obczaiłem ten trailer Romea - ale kicz, Roy pewnie znów powkleja całą filmografię do tego :?
No, nie dziwne, przecież jak się widzi trailer to może zainspirować co najwyżej do seppuku. To lepiej niech dyskografię przekleja.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#469 Post autor: Mystery » ndz cze 02, 2013 13:22 pm

Complete Score The Perfect Storm w sieci. Przesłuchałem i lepiej spędzonych 2.5 godzin z Hornerem, obfitujących w tyle wrażeń nie pamiętam, coś niesamowitego i score w tej postaci jawi się jako jedna z najlepszych i najefektowniejszych prac Jamesa w karierze. Masa atrakcyjnego nowego materiału, starsze kompozycje miejscami lekko zmienione, zero nudy, przestojów i zbędnych rzeczy, ogólnie jeden z najlepszych completów jakie słuchałem, które w stosunku do regulara robią diametralną różnicę i to na jak największy plus. Normalnie jestem w szoku, bo tak jak zawsze dłużyło mi się podstawowe wydanie, tak to minęło bezproblemowo, jeszcze bardziej zaostrzając apetyt na kolejny raz. Zapoznanie się gorąco polecam. Teraz tylko czekać na kompletny New World :wink:

Co do Apollo 13 Complete to bardziej to ciekawostka dla fanów, z nowości to są to głównie krótkie mało wnoszące utwory i żaden z nowych tracków nie jest lepszy od utworów które już wcześniej słyszeliśmy.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: James Horner

#470 Post autor: Adam » ndz cze 02, 2013 13:23 pm

Mystery pisze:Teraz tylko czekać na kompletny New World :wink:
przecież jest od dawna na 2cd razem z alternatami, nawet z alternataem piosenki Westenry.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#471 Post autor: Mystery » ndz cze 02, 2013 17:56 pm

Adam pisze:
Mystery pisze:Teraz tylko czekać na kompletny New World :wink:
przecież jest od dawna na 2cd razem z alternatami, nawet z alternataem piosenki Westenry.
Dzięki za cynk. Ostatnio natknąłem się na taki wywiad z Hornerem o "New World" i mówi tam, że sporo muzyki nie znalazło się na soundtracku. I tu jeszcze ciekawostka odnośnie piosenki "Listen to the wind’ is an homage to Alan Menken’s Pocahontas. His soundtrack was admirable."
http://hwi.proboards.com/index.cgi?acti ... 792&page=5

A wracając do Perfect Storm posłuchajcie no tylko tego 8)
http://www.wgrane.pl/c71663200cd7a6ef3d74ddbbe4cc77b7

Mefisto

Re: James Horner

#472 Post autor: Mefisto » ndz cze 02, 2013 18:34 pm

Mystery pisze:I tu jeszcze ciekawostka odnośnie piosenki
Żadna ciekawostka - raczej oczywista oczywistość :)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#473 Post autor: Paweł Stroiński » ndz cze 02, 2013 18:38 pm

Już dawno to namierzyłem.

Mam jedno pytanie. Słuchałem dzisiaj sobie Karate Kida... I czy tylko mi "I Want to Go Home" - The Forbidden City kojarzy się z tematem Newmana z Red Corner?!

Mefisto

Re: James Horner

#474 Post autor: Mefisto » ndz cze 02, 2013 18:45 pm

no jest tam jakieś podobieństwo, ale do plagiatu daleko, oj daleko - zresztą Newman się przy swojej pracy sporo opierał na ichniejszych melodiach tradycyjnych, więc Horner mógł zrobić podobnie.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#475 Post autor: Paweł Stroiński » ndz cze 02, 2013 18:48 pm

Nie chodzi mi nawet o samą melodię, chodzi mi o to, jak Horner skonstruował tę melodię i zaaranżował, po prostu jakbym nagle zmienił kompozytora, którego słucham :mrgreen:

Mefisto

Re: James Horner

#476 Post autor: Mefisto » ndz cze 02, 2013 19:46 pm

eee tam, przesadzasz

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#477 Post autor: Paweł Stroiński » pn cze 03, 2013 19:43 pm

Ekspresja orkiestry w tym kawałku jest też bardziej Newmanowska niż czysto Hornerowska.

Ale mam inne pytanie. Ostatnio zasłuchuję się w napisach końcowych z Class Action. Sam score nie należy do najlepszych, jak to słusznie w temacie z zagadkami zauważył Myster, dzięki któremu ten kawałek słuchałem. Sam temat ma bardzo fajny myk w kompozycji, myk, na który może sobie pozwolić tylko taki techniczny kompozytor jak Horner, otóż chodzi o to, że melodia pozostaje ta sama, jest tylko delikatna, ale bardzo znacząca zmiana w harmonii, która delikatnie wpływa na płynące z muzyki emocje - pierwsze zagranie tematu zaczyna się od akordu molowego, ale potem w drugim powtórzeniu Horner korzysta już z dur.

Jednak moje pytanie brzmi następująco. Bardzo lubię dwie rzeczy: po pierwsze to, jak Horner pisze na saksofon, a sposób pisania nie jest tak odległy od jednego z moich ulubionych tematów, czyli Sneakers (tam bardzo fajne saksofonowe wykorzystanie durowej wersji czteronutowca też!). Po drugie, bardzo lubię to charakterystyczne dla Hornera frazowanie, w zasadzie to po frazowaniu (i trochę po harmonii w drugiej połowie tematu) poznałem, że to kawałek Hornera. Czy mógłby mi ktoś polecić coś podobnego, bo jestem dość kiepski z Hornera tak między 1989 a 1994 rokiem.

Jakby ktoś chciał się dowiedzieć, o co chodzi z poznawaniem kompozytora po frazowaniu, które jest dość typowym sposobem rozpoznawania stylu, mogę coś dopowiedzieć, ale nie wiem, czy w tym temacie :)

Jest jeszcze jedna rzecz, o której chciałbym podyskutować i będzie ona dość kontrowersyjna. Mam pewną teorię na temat Hornera, ale najpierw chciałbym usłyszeć odpowiedzi na moje pytania, a potem mogę wywoływać kontrowersje.

Mefisto

Re: James Horner

#478 Post autor: Mefisto » pn cze 03, 2013 20:48 pm

Horner lubi się powtarzać (jak wszyscy wiemy), więc to frazowanie masz praktycznie w każdej ścieżce, nie tylko z wykorzystaniem saksofonu, ale ogółem dęciaków.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14343
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: James Horner

#479 Post autor: lis23 » pt cze 21, 2013 21:57 pm

Czy jest jakiś complette lub sesja nagraniowa z " Titanica "?, czy obie wydane płyty co cały materiał muzyczny z filmu?.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
filold
Kserujący nuty
Posty: 346
Rejestracja: sob gru 26, 2009 16:25 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: James Horner

#480 Post autor: filold » pt cze 21, 2013 22:11 pm

Ostatnio na ulubionym forum Grzesia się walał jakiś expanded z Titanica zdaje się, ale nie sprawdzałem go

ODPOWIEDZ