
James Horner
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: James Horner
Podobno powklejał Apollo 13 

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: James Horner
No, nie dziwne, przecież jak się widzi trailer to może zainspirować co najwyżej do seppuku. To lepiej niech dyskografię przekleja.Adam pisze:obczaiłem ten trailer Romea - ale kicz, Roy pewnie znów powkleja całą filmografię do tego![]()
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: James Horner
Complete Score The Perfect Storm w sieci. Przesłuchałem i lepiej spędzonych 2.5 godzin z Hornerem, obfitujących w tyle wrażeń nie pamiętam, coś niesamowitego i score w tej postaci jawi się jako jedna z najlepszych i najefektowniejszych prac Jamesa w karierze. Masa atrakcyjnego nowego materiału, starsze kompozycje miejscami lekko zmienione, zero nudy, przestojów i zbędnych rzeczy, ogólnie jeden z najlepszych completów jakie słuchałem, które w stosunku do regulara robią diametralną różnicę i to na jak największy plus. Normalnie jestem w szoku, bo tak jak zawsze dłużyło mi się podstawowe wydanie, tak to minęło bezproblemowo, jeszcze bardziej zaostrzając apetyt na kolejny raz. Zapoznanie się gorąco polecam. Teraz tylko czekać na kompletny New World 
Co do Apollo 13 Complete to bardziej to ciekawostka dla fanów, z nowości to są to głównie krótkie mało wnoszące utwory i żaden z nowych tracków nie jest lepszy od utworów które już wcześniej słyszeliśmy.

Co do Apollo 13 Complete to bardziej to ciekawostka dla fanów, z nowości to są to głównie krótkie mało wnoszące utwory i żaden z nowych tracków nie jest lepszy od utworów które już wcześniej słyszeliśmy.
Re: James Horner
przecież jest od dawna na 2cd razem z alternatami, nawet z alternataem piosenki Westenry.Mystery pisze:Teraz tylko czekać na kompletny New World
#FUCKVINYL
Re: James Horner
Dzięki za cynk. Ostatnio natknąłem się na taki wywiad z Hornerem o "New World" i mówi tam, że sporo muzyki nie znalazło się na soundtracku. I tu jeszcze ciekawostka odnośnie piosenki "Listen to the wind is an homage to Alan Menkens Pocahontas. His soundtrack was admirable."Adam pisze:przecież jest od dawna na 2cd razem z alternatami, nawet z alternataem piosenki Westenry.Mystery pisze:Teraz tylko czekać na kompletny New World
http://hwi.proboards.com/index.cgi?acti ... 792&page=5
A wracając do Perfect Storm posłuchajcie no tylko tego

http://www.wgrane.pl/c71663200cd7a6ef3d74ddbbe4cc77b7
Re: James Horner
Żadna ciekawostka - raczej oczywista oczywistośćMystery pisze:I tu jeszcze ciekawostka odnośnie piosenki

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: James Horner
Już dawno to namierzyłem.
Mam jedno pytanie. Słuchałem dzisiaj sobie Karate Kida... I czy tylko mi "I Want to Go Home" - The Forbidden City kojarzy się z tematem Newmana z Red Corner?!
Mam jedno pytanie. Słuchałem dzisiaj sobie Karate Kida... I czy tylko mi "I Want to Go Home" - The Forbidden City kojarzy się z tematem Newmana z Red Corner?!
Re: James Horner
no jest tam jakieś podobieństwo, ale do plagiatu daleko, oj daleko - zresztą Newman się przy swojej pracy sporo opierał na ichniejszych melodiach tradycyjnych, więc Horner mógł zrobić podobnie.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: James Horner
Nie chodzi mi nawet o samą melodię, chodzi mi o to, jak Horner skonstruował tę melodię i zaaranżował, po prostu jakbym nagle zmienił kompozytora, którego słucham 

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: James Horner
Ekspresja orkiestry w tym kawałku jest też bardziej Newmanowska niż czysto Hornerowska.
Ale mam inne pytanie. Ostatnio zasłuchuję się w napisach końcowych z Class Action. Sam score nie należy do najlepszych, jak to słusznie w temacie z zagadkami zauważył Myster, dzięki któremu ten kawałek słuchałem. Sam temat ma bardzo fajny myk w kompozycji, myk, na który może sobie pozwolić tylko taki techniczny kompozytor jak Horner, otóż chodzi o to, że melodia pozostaje ta sama, jest tylko delikatna, ale bardzo znacząca zmiana w harmonii, która delikatnie wpływa na płynące z muzyki emocje - pierwsze zagranie tematu zaczyna się od akordu molowego, ale potem w drugim powtórzeniu Horner korzysta już z dur.
Jednak moje pytanie brzmi następująco. Bardzo lubię dwie rzeczy: po pierwsze to, jak Horner pisze na saksofon, a sposób pisania nie jest tak odległy od jednego z moich ulubionych tematów, czyli Sneakers (tam bardzo fajne saksofonowe wykorzystanie durowej wersji czteronutowca też!). Po drugie, bardzo lubię to charakterystyczne dla Hornera frazowanie, w zasadzie to po frazowaniu (i trochę po harmonii w drugiej połowie tematu) poznałem, że to kawałek Hornera. Czy mógłby mi ktoś polecić coś podobnego, bo jestem dość kiepski z Hornera tak między 1989 a 1994 rokiem.
Jakby ktoś chciał się dowiedzieć, o co chodzi z poznawaniem kompozytora po frazowaniu, które jest dość typowym sposobem rozpoznawania stylu, mogę coś dopowiedzieć, ale nie wiem, czy w tym temacie
Jest jeszcze jedna rzecz, o której chciałbym podyskutować i będzie ona dość kontrowersyjna. Mam pewną teorię na temat Hornera, ale najpierw chciałbym usłyszeć odpowiedzi na moje pytania, a potem mogę wywoływać kontrowersje.
Ale mam inne pytanie. Ostatnio zasłuchuję się w napisach końcowych z Class Action. Sam score nie należy do najlepszych, jak to słusznie w temacie z zagadkami zauważył Myster, dzięki któremu ten kawałek słuchałem. Sam temat ma bardzo fajny myk w kompozycji, myk, na który może sobie pozwolić tylko taki techniczny kompozytor jak Horner, otóż chodzi o to, że melodia pozostaje ta sama, jest tylko delikatna, ale bardzo znacząca zmiana w harmonii, która delikatnie wpływa na płynące z muzyki emocje - pierwsze zagranie tematu zaczyna się od akordu molowego, ale potem w drugim powtórzeniu Horner korzysta już z dur.
Jednak moje pytanie brzmi następująco. Bardzo lubię dwie rzeczy: po pierwsze to, jak Horner pisze na saksofon, a sposób pisania nie jest tak odległy od jednego z moich ulubionych tematów, czyli Sneakers (tam bardzo fajne saksofonowe wykorzystanie durowej wersji czteronutowca też!). Po drugie, bardzo lubię to charakterystyczne dla Hornera frazowanie, w zasadzie to po frazowaniu (i trochę po harmonii w drugiej połowie tematu) poznałem, że to kawałek Hornera. Czy mógłby mi ktoś polecić coś podobnego, bo jestem dość kiepski z Hornera tak między 1989 a 1994 rokiem.
Jakby ktoś chciał się dowiedzieć, o co chodzi z poznawaniem kompozytora po frazowaniu, które jest dość typowym sposobem rozpoznawania stylu, mogę coś dopowiedzieć, ale nie wiem, czy w tym temacie

Jest jeszcze jedna rzecz, o której chciałbym podyskutować i będzie ona dość kontrowersyjna. Mam pewną teorię na temat Hornera, ale najpierw chciałbym usłyszeć odpowiedzi na moje pytania, a potem mogę wywoływać kontrowersje.
Re: James Horner
Horner lubi się powtarzać (jak wszyscy wiemy), więc to frazowanie masz praktycznie w każdej ścieżce, nie tylko z wykorzystaniem saksofonu, ale ogółem dęciaków.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14344
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Horner
Czy jest jakiś complette lub sesja nagraniowa z " Titanica "?, czy obie wydane płyty co cały materiał muzyczny z filmu?.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: James Horner
Ostatnio na ulubionym forum Grzesia się walał jakiś expanded z Titanica zdaje się, ale nie sprawdzałem go