No, tak, ale weźmy sobie takich " Strażników " - tam, superbohaterowie mają swoje super moce i nikt nie próbuje tego urealniać ani naukowo tłumaczyć a mimo to, film posiada dojrzalszą fabułęWojtek pisze:Tak Lisie, mniej więcej to miałem na myśli. nie zapominajmy też o laserze w oczach.chyba, że wyjdziemy z założenia, że sama obecność niezniszczalnego kosmity w piżamie czyni film nierealistycznym
z kolei zaś, " 300 " to film czysto komiksowy, bez udawania, że jest czymś innym, czymś więcej
w przypadku " Człowieka ze Stali " obawiam się przerostu treści nad formą, a la Hulk Anga Lee lub Batmany Nolana, bo przecież takiej postaci jak Superman nie można traktować aż tak poważnie, bo można osiągnąć inny efekt, niż się wcześniej założyło.