Howard Shore - Hobbit

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Templar

Re: Howard Shore - Hobbit

#1606 Post autor: Templar » śr sty 02, 2013 01:47 am

No to fakt, ale koleś ma już 90 lat, a wygląda na dużo, dużo bardziej młodszego. Ian McKellen ma 73, 17 lat młodszy, a wygląda jakby to on miał właśnie 90, a Lee trochę ponad 60 :P

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Howard Shore - Hobbit

#1607 Post autor: DanielosVK » śr sty 02, 2013 01:49 am

Kaonashi pisze:Saruman powinien młodziej wyglądać w Hobbicie niż w Lotrze.
Akcja w Hobbicie dzieje się 60 lat przed LotRem, a wszyscy czarodzieje mają tam po parę tysięcy lat, więc taki czas nie powinien robić wielkiej różnicy. Ponad to, Istari zawędrowali do Śródziemia już jako staruszkowie i z założenia w ogóle się nie starzeją. Powinni więc wyglądać cały czas tak samo.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14461
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Howard Shore - Hobbit

#1608 Post autor: lis23 » śr sty 02, 2013 02:03 am

DanielosVK pisze:
lis23 pisze:Własny temat Krasnoludów stworzył ( pojawia on się, min. w " My Dear Frodo " i " Axe or Sword? " )
To temat Thorina.

Skąd wiesz, co dokładnie będzie w 2 cz.? Szczególnie ciekawi mnie ten atak Białej Rady na Dol Guldur.
.
Dzięki, nie wiedziałem, że to temat Thorina ;)
a czy Bilbo ma dwa tematy?, bo słuchając wydaje mi się, że są dwa poświęcone mu tematy ...
Co do drugiej części:
Spoiler:
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Mefisto

Re: Howard Shore - Hobbit

#1609 Post autor: Mefisto » śr sty 02, 2013 03:14 am

Ghostek pisze:Widziałem dziś film.
Taki se.
Będzie recka? :D

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Howard Shore - Hobbit

#1610 Post autor: Wojteł » śr sty 02, 2013 03:26 am

DanielosVK pisze:Jest w książeczce informacja, że skomponowali obie pieśni. I też tyle właśnie skomponowali (+ jakieś mało znaczące instrumenciki w tle w "The Adventure Begins", wtedy jak wchodzi temat Shire to w tle jest jakieś gitarkowe plumkanie)
A, to wiele wyjaśnia, bo dla mnie to plumkanie bylo fest wkurzajace
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10480
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Howard Shore - Hobbit

#1611 Post autor: Ghostek » śr sty 02, 2013 09:04 am

Mefisto pisze:
Ghostek pisze:Widziałem dziś film.
Taki se.
Będzie recka? :D
Tak długa jak wyżej sformułowane refleksje. ;)

Za jakieś dwa tygodnie pewnie coś skrobnę. Muszę jeszcze zaliczyć pokaz 3D 48 klatek i 3D dubbing, by mieć pełniejszy obraz całości przedsięwzięcia.

Ale co mogę teraz powiedzieć:
- Plastyka obrazu uderza nawet na pokazie 2D. Strasznie dużo kontrastów, przy czym obraz jest jak żyleta. Szkodzi to maskowaniu CGI, dlatego przeraża mnie fakt oglądania tego w 3D 48 klatek. Jeżeli ogień wydobywający się z japy Smauga wygląda niczym wypierd grafików wyjęty z Wiedźmina, a Waregowie nie biegają po polance, a lewitują, to znaczy, że jednak odpowiednia filtracja by się przydała.
- Przy wejściu tematów Nazguli w szarży Thorina sikłem ze śmiechu (niepotrzebnie wcześniej coli się ożłopałem).
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Howard Shore - Hobbit

#1612 Post autor: Wojteł » śr sty 02, 2013 10:48 am

Ghostek pisze:- Przy wejściu tematów Nazguli w szarży Thorina sikłem ze śmiechu (niepotrzebnie wcześniej coli się ożłopałem).
Tylko wiecie, my tutaj mamy brechty i dla nas to jest idiotyczne i niczym nieuzasadnione, bo to nie jego temat, więc dla filmu to dośc debilne. Jednakowoż ten utwór jako taki pasował do sceny i budował napięcie/patos czy co to tam było potrzebne, a 90% widzów nie zwróciła na to uwagi i nie zauważyła, że coś jest nie tak. Nawet ci, którzy się jarają muzyką z Władcy, rozróżniają maks ze 3 tematy (kumpel po pokazie powiedział mi, że w którejś tam scenie była muzyka jak temat główny z drużyny - chwilę czasu zajęło mi skminienie, że chodzilo o temat krasnoludów, bo raz, że on do drużyny niepodobny, dwa, że rozbrzmiewał w tylu scenach, że nie wiem, dlaczego zwrócił akurat na tą (może go po prostu nicnie zagłuszało wtedy))
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Dexter
Kserujący nuty
Posty: 275
Rejestracja: pn paź 24, 2011 15:02 pm

Re: Howard Shore - Hobbit

#1613 Post autor: Dexter » śr sty 02, 2013 11:35 am

Wojtek pisze:
Tylko wiecie, my tutaj mamy brechty i dla nas to jest idiotyczne i niczym nieuzasadnione, bo to nie jego temat, więc dla filmu to dośc debilne. Jednakowoż ten utwór jako taki pasował do sceny i budował napięcie/patos czy co to tam było potrzebne, a 90% widzów nie zwróciła na to uwagi i nie zauważyła, że coś jest nie tak.
No tak, ale chyba przyznasz, że w odniesieniu do przemyślanej konstrukcji muzycznej LotRa, gdzie takie coś po prostu nie miało prawa się zdarzyć, wypada to dość żałośnie. A i tak ta scena nie potrzebowała aż takiego patosu.
Nawet ci, którzy się jarają muzyką z Władcy, rozróżniają maks ze 3 tematy (kumpel po pokazie powiedział mi, że w którejś tam scenie była muzyka jak temat główny z drużyny - chwilę czasu zajęło mi skminienie, że chodzilo o temat krasnoludów, bo raz, że on do drużyny niepodobny, dwa, że rozbrzmiewał w tylu scenach, że nie wiem, dlaczego zwrócił akurat na tą (może go po prostu nicnie zagłuszało wtedy))
A nie chodziło o końcówkę Over Hill, która w filmie pojawia się po rozmowie Gandalfa z Galadrielą? Była użyta w podobny sposób, co temat Drużyny, i to według mnie najbardziej wyrazisty moment, jaki w Hobbicie wygenerował nowy materiał.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35042
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Howard Shore - Hobbit

#1614 Post autor: Wawrzyniec » śr sty 02, 2013 12:09 pm

Templar pisze:
Wawrzyniec pisze:Jestem ciekaw czy w Hobbicie pojawia się Christopher Walken?, Hę? :P
Nie, ale jest za to Christopher Lee, który chyba zaczął się kumplować z Ibiszem, bo im starszy, tym młodszy, no w Hobbicie wygląda lepiej niż we Władcy :shock:
Jest Christopher Lee :?: :shock: O shit, jeden z moich ulubionych aktorów! Nie miałem ochoty iść na "Hobbita", ale skoro tam pojawia się Christopher Lee. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Howard Shore - Hobbit

#1615 Post autor: DanielosVK » śr sty 02, 2013 12:11 pm

Lis pisze:a czy Bilbo ma dwa tematy?, bo słuchając wydaje mi się, że są dwa poświęcone mu tematy ...
Tak i oba występują jeden po drugim pod koniec "Axe or Sword?". Na siłę można jeszcze dorzucić ten z początku "The World is Ahead" i początku "Dreaming of Bag End", ale to chyba jednak nie temat. W każdym razie, jeden jest optymistyczny, taki hobbici, a drugi melancholijny, pewnie obrazujący tęsknotę za Shire.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14461
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Howard Shore - Hobbit

#1616 Post autor: lis23 » śr sty 02, 2013 15:48 pm

DanielosVK pisze:
Lis pisze:a czy Bilbo ma dwa tematy?, bo słuchając wydaje mi się, że są dwa poświęcone mu tematy ...
Tak i oba występują jeden po drugim pod koniec "Axe or Sword?". Na siłę można jeszcze dorzucić ten z początku "The World is Ahead" i początku "Dreaming of Bag End", ale to chyba jednak nie temat. W każdym razie, jeden jest optymistyczny, taki hobbici, a drugi melancholijny, pewnie obrazujący tęsknotę za Shire.
Hmmm ... mi chodzi o te tematy z " The World is Ahead " i z " A Wery Respectable Hobbit ", jeden z nich kojarzy mi się z ... barokiem? ...

heh, też myślę, ze chodziło o końcówkę " Over Hill ", pełni ona w filmie tę samą rolę, co temat Drużyny Pierścienia.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Howard Shore - Hobbit

#1617 Post autor: Wojteł » śr sty 02, 2013 15:50 pm

Dexter pisze:
Wojtek pisze:
Tylko wiecie, my tutaj mamy brechty i dla nas to jest idiotyczne i niczym nieuzasadnione, bo to nie jego temat, więc dla filmu to dośc debilne. Jednakowoż ten utwór jako taki pasował do sceny i budował napięcie/patos czy co to tam było potrzebne, a 90% widzów nie zwróciła na to uwagi i nie zauważyła, że coś jest nie tak.
No tak, ale chyba przyznasz, że w odniesieniu do przemyślanej konstrukcji muzycznej LotRa, gdzie takie coś po prostu nie miało prawa się zdarzyć, wypada to dość żałośnie. A i tak ta scena nie potrzebowała aż takiego patosu.
No przecież napisałem, że ja się jak najbardziej z tym wszystkim zgadzam, ale mówię, że z perspektywy przeciętnego zjadacza chleba, który z WP kojarzy maks 3 tematy, to może to działać i nawet nie zwróci na to uwagi
Dexter pisze:A nie chodziło o końcówkę Over Hill, która w filmie pojawia się po rozmowie Gandalfa z Galadrielą? Była użyta w podobny sposób, co temat Drużyny, i to według mnie najbardziej wyrazisty moment, jaki w Hobbicie wygenerował nowy materiał.
Tak, najprawdopodobniej o ten fragment, chociaż chwilę mi zajęło załapanie, że chodzi o temat główny. A sama scena i muzyka to taki odpowiednik The Ring Goes South z Drużyny, czy jak to się tam nazywał na CR
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25357
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Howard Shore - Hobbit

#1618 Post autor: Mystery » śr sty 02, 2013 16:42 pm

1 mln widzów w Polsce w 8 dni!

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14461
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Howard Shore - Hobbit

#1619 Post autor: lis23 » śr sty 02, 2013 17:04 pm

Jeszcze odnośnie Dol Guldur - wypowiedź McKellena:

" Czarodziej widzi już, że w Śródziemiu coś się zmienia, coś się dzieje - nie wie jeszcze tylko, co. Ale niebezpieczeństwo wisi w powietrzu. W książce często opuszcza krasnoludów, mówiąc: "Wrócę, kiedy będziecie mnie potrzebować". Z filmu dowiadujemy się, dokąd się wówczas udaje... "

http://film.interia.pl/wiadomosci/film/ ... 1876655,38

myślę więc, że na 90% zobaczymy atak na Dol Guldur.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Howard Shore - Hobbit

#1620 Post autor: Wojteł » śr sty 02, 2013 17:05 pm

Ale to w trailerze do jedynki było kilka ujęć, gdzie Gandalf się włóczył po jakichś ruinach, więc albo to przerzucili do drugiego filmu, albo (o zgrozo!) wcisną to do jakiegoś dir cuta, chociaż obstawiam to pierwsze (w trailerze też widać było krasnoludów uwalonych pajęczyną, a pająki to dopiero w dwójce będą)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

ODPOWIEDZ