Mychael Danna
Mychael Danna
Zacząłem interesować się jego scorami, po Camelocie i Pi - i mam szok. Facet jest pionierem etniki w hollywoodzkiej muzie filmowej z pełnego zdarzenia Co polecacie z niego? Wartościowe i najbardziej słuchalne prace? "Trochę" tej dyskografii ma (w tym te celtycko-irlandzie koncepty z braciakiem z początku lat 90, które mnie interesują na starcie), a nie mam czasu szperać za wszystkim bo dużo tego, więc może są tu jacyś specjaliści od Danny, którzy wskażą kilka konkretnych albumów, najchętniej z róznym wachlarzem brzmień?
Posłuchałem wczoraj The Nativity Story i mnie zmiażdżyło jaki geniusz ordered Nawet Clammensen dał maksa.. Dlaczego nikt mi wcześniej o tym scorze nie powiedział?! - http://www.youtube.com/watch?v=r7W7s2-K ... u.be&t=29s
Posłuchałem wczoraj The Nativity Story i mnie zmiażdżyło jaki geniusz ordered Nawet Clammensen dał maksa.. Dlaczego nikt mi wcześniej o tym scorze nie powiedział?! - http://www.youtube.com/watch?v=r7W7s2-K ... u.be&t=29s
#FUCKVINYL
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mychael Danna
Bardzo ładny score, to prawda! Na pewno godne poleceniav jest z takich oczywistych tytułów Little Miss Sunshine, choć ją pewnie znasz. Może jeszcze Ararat? W sumie ja też nie znam się specjalnie na tym kompozytorze.
Re: Mychael Danna
Nie znam nic od wczoraj poza tymi wyżej to: Green Dragon ładne, choć trochę oklepane. Pierwszy celtycki album z braciakiem (A Celtic Tale: The Legend of Deirdre) też ujdzie, choć przy solowych trakach na samą cytrę można usnąć
No nic - święta są to czas zgłębiać Dannę systematycznie, liczę na pomoc Mystera
No nic - święta są to czas zgłębiać Dannę systematycznie, liczę na pomoc Mystera
#FUCKVINYL
Re: Mychael Danna
Z egzotyki Ararat, Exotica czy Kama Sutra powinny pójść na pierwszy plan. Z ostatnich prac spodobało się nawet całkiem pominięte w swoim czasie "The Time Traveler's Wife", ładne, liryczne granie, ale jakoś szczególnie tego nie polecam, ale można sobie obadać tą kompozycję
http://www.youtube.com/watch?v=oUaHqAFC8IQ
http://www.youtube.com/watch?v=oUaHqAFC8IQ
Re: Mychael Danna
coś mi się zdaje że za dużo tu pomocy nie dostanę ehhh wszędzie tylko Hansu, Brajan, Desplat i Dżon w ogóle liczyłem, że filmmusic (Koprowe recki nie-mainstreamu?) mi pomoże a tu nawet biografii Danny nie macie - fail
#FUCKVINYL
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5935
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Mychael Danna
Zestaw Little Miss Sunshine, piszę zestaw, bo tam równie istotne songi Dzievoczki, czy jak to się nazywa, są, to ABSOLUTNYMEGAKULT Nativity Story to można dziś łyknąć za 2–3 GBP, jak ktoś nie ma powinien nabyć choćby na gustowną podstawkę pod piwo ja tak zrobiłem Mam jeszcze Water, ale średnio mi te Indie z Rahmanem wchodzą i Kama Sutra, ale chyba jeszcze nawet nie słuchałem
To jest bardzo ładna rzecz, ale znam muzykę tylko z filmu (isolated score na amerykańskim wydaniu)
To jest bardzo ładna rzecz, ale znam muzykę tylko z filmu (isolated score na amerykańskim wydaniu)
Re: Mychael Danna
aha i Maras - kolejny request Boże Narodzenie dziś, a recki Nativity Story ni macie
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26145
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Mychael Danna
Ja tam też Dannę średnio znam. Słuchałem paru scorów, nawet ładne, ale jakoś mi się w pamięć nie wryły, jedynie ten kultowy temacik ze "Świętych z Bostonu": http://www.youtube.com/watch?hl=pl&v=1TezgCpPuys&gl=PL
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26145
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Mychael Danna
a widzisz - nawet ich nie rozróżniam. Jak Mroczków albo Kaczyńskich.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Mychael Danna
zacząłem słuchać i odpada - połowa płyty to piosenki pościelówki jakiejś Sary Polley i Danny (podrabiają O'Connorową z początków kariery )kiedyśgrześ pisze:To jest bardzo ładna rzecz, ale znam muzykę tylko z filmu (isolated score na amerykańskim wydaniu)
Ararat zbyt etniczny, wolę Green Dragona, choć w nim jest etnika dalekowschodnia, a nie indyjska/armeńska jak w Araracie.
#FUCKVINYL
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5935
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Mychael Danna
No pisałem, że płyty nie znam, w filmie na końcu jest śliczny motyw native-indiański, bardzo mi się to podobało
Re: Mychael Danna
phi, takich motywów w jego starych pracach jest na pęczki słabe to Hereafter serio w porównaniu do innych.
ja teraz lecę z drugim irlandzkim albumem braciaków:
o wiele lepszy niż pierwszy - są gregoriańskie chóry i wokalizy a'la Loreena MakKermit
4 pierwsze traki wystarczy obczaić:
http://www.amazon.com/A-Celtic-Romance/ ... ng_title_0
miazga będzie ordered raczej, tylko muszę 2 raz posłuchać
ja teraz lecę z drugim irlandzkim albumem braciaków:
o wiele lepszy niż pierwszy - są gregoriańskie chóry i wokalizy a'la Loreena MakKermit
4 pierwsze traki wystarczy obczaić:
http://www.amazon.com/A-Celtic-Romance/ ... ng_title_0
miazga będzie ordered raczej, tylko muszę 2 raz posłuchać
#FUCKVINYL
Re: Mychael Danna
To jest porządny M. Danna http://www.youtube.com/watch?v=EftIzEONrXA
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.