THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50

[Adam]

masz: http://www.youtube.com/watch?v=ZAO4xKlxTIA

pociąć się idzie

[Agent]

masz: http://www.youtube.com/watch?v=ZAO4xKlxTIA

pociąć się idzie

teraz juz wiem o co chodzi z tym plumkaniem u Newmana
melodia nie idzie do przodu ani sie nie rozwija tylko krazy wokol jakiegos bardzo krotkiego motywu i przez to jest bez polotu strasznie :/
wychodzi na to, ze muzyka do Bonda bedzie najslabszym ogniwem filmu :/
mam nadzieje, ze sie myle chociaz troche
jak brali Arnolda do TND to mial na koncie chociaz Star Gate czy Independence Day u Newmana jakos nic nie kojarze co by mi wpadlo w ucho




ale trzeba bedzie wyluzowac jak score sie juz pojawi

[hp_gof]

No ale nie porównujmy Bonda do Revolutionary Road! No kamon! To tak jakby powiedzieć, że Potter będzie straszny, bo Desplat napisał Tree of Life... A nie wyszło tak źle

[Adam]

wcale :]

[Mystery]

masz: http://www.youtube.com/watch?v=ZAO4xKlxTIA

pociąć się idzie

Mi się wydaje, że na 80 % Bond od Newmana będzie brzmiał mniej więcej tak:
http://www.youtube.com/watch?v=Fshc-5nOD3w

Od samego początku jakoś słabo wierzę w Newmana w tym projekcie i tak za bardzo na to nie czekam, ale bardzo bym chciał, abym się mylił i ta muzyka wszystkim (w tym mnie) się podobała

[Agent]

Newman musiał jakoś się zapoznać ze scorami z poprzednich Bondów - przynajmniej Barry`ego i Arnolda przecież nie może dziedzictwa muzycznego Bonda od tak sobie niszczyć i jakieś plumkanie nagle zapodać szacunek musi być

[Adam]

"no other comes close to Barry, Arnold & Conti"

[Mystery]

Newman musiał jakoś się zapoznać ze scorami z poprzednich Bondów - przynajmniej Barry`ego i Arnolda

Jeśli chodzi o styl to Newman, tak jak Kamen czy Serra zrobi score po swojemu i nie będzie nikogo imitować, a już na pewno nie Arnolda. Jako, że to seria z długimi tradycjami pewnie mrugnie gdzieś tematem Normana (powiedzmy na początku i końcu) i sięgnie raz czy dwa po jakieś głośniejsze trąbki i tyle

[Agent]

Newman musiał jakoś się zapoznać ze scorami z poprzednich Bondów - przynajmniej Barry`ego i Arnolda

Jeśli chodzi o styl to Newman, tak jak Kamen czy Serra zrobi score po swojemu i nie będzie nikogo imitować, a już na pewno nie Arnolda. Jako, że to seria z długimi tradycjami pewnie mrugnie gdzieś tematem Normana (powiedzmy na początku i końcu) i sięgnie raz czy dwa po jakieś głośniejsze trąbki i tyle

skoro w tym pierwszym pokazie Skyfall podkladali muzyke Arnolda gdzie sie da, jako temp tracki to roznie moze byc

[Templar]

zobaczymy kto będzie śpiewał i tyle
ktoś śpiewa song

Newman będzie śpiewał, Randy Newman

[Mystery]

zobaczymy kto będzie śpiewał i tyle
ktoś śpiewa song

Newman będzie śpiewał, Randy Newman

[Wawrzyniec]

Coś w tym stylu:

http://www.youtube.com/watch?v=FjLPrC5HUMo

[Agent]

http://www.youtube.com/watch?v=-MU2VEAxUdY

albo wykorzystaja jakas stara piosenke
na przyklad Play Dead - Bjork do ktorej nota bene robil muzyke Arnold

Jednak największą niewiadomą pozostaje nadal Thomas Newman w roli kompozytora muzyki bondowskiej

[Adam]

Pierwszy plus jest - Njuman nie ośmielił się podnieść ręki na trumpetera Derka Watkinsa, który grał na KAŻDYM bondowym scorze, i Derek gra też u niego. Watkins dał wczoraj na swojego facebooka fotę z sesji nagraniowej Skyfall:

[Agent]

bardzo dobrze
przynajmniej bedzie slychac charakterystyczny dzwiek trabki bondowskiej