
A muzycznie to akurat nigdy nie zachwycałem się pracami Goldsmitha, dlatego też może mniej emocjonalnie i fachowo odbieram score Tylera i nie uważam go za jakąś zbrodnię. Chociaż z drugiej strony "The Thin Red Line" mógł sobie darować.
Oj, Wawrzek, poczytaj o Talibach, ich jeszcze wtedy nawet nie było, zresztą Ci co utworzyli to ugrupowanie to walczyli po stronie ZSRR. A normalni Afgańczycy to właśnie odzyskali władzę dopiero teraz po tym jak USA wkroczyło do Afganistanu.Wawrzyniec pisze:Trójka jest słaba i śmieszna na dzisiejsze czasy, gdyż była nakręcona w czasach kiedy Talibowie byli dla Amerykanów przydatni w walce w ZSRR. Teraz jak się ogląda ten film z dedykacją dla dzielnego ludu afgańskiego to człowiek się śmieje.
Toż to nawet Zdradek Sikorski takich bajek nie opowiadaTemplar pisze:Oj, Wawrzek, poczytaj o Talibach, ich jeszcze wtedy nawet nie było, zresztą Ci co utworzyli to ugrupowanie to walczyli po stronie ZSRR. A normalni Afgańczycy to właśnie odzyskali władzę dopiero teraz po tym jak USA wkroczyło do Afganistanu.Wawrzyniec pisze:Trójka jest słaba i śmieszna na dzisiejsze czasy, gdyż była nakręcona w czasach kiedy Talibowie byli dla Amerykanów przydatni w walce w ZSRR. Teraz jak się ogląda ten film z dedykacją dla dzielnego ludu afgańskiego to człowiek się śmieje.
Mam nadzieję, że nieprawdziwmy ?Turek pisze:Ile razy biegało się z karabinem po lesie razem z kolegami z zawiązaną opaską na czole, fuck yeah !