LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
Ja też nie, ale słysząc opinię, że to score na miarę "The Mission", "Gladiatora" czy "Schindler's List" sam udaję, że tak jest, aby nie czuć się trędowatym, choć tak naprawdę jakoś mnie ta muzyka nie porywa, choć wiele szans jej daje i ciągle daje, aby zrozumieć jej geniusz.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10446
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
Myślę, że w tym przypadku o kultowości i *****-ści tej ścieżki decyduje raczej nazwisko i legenda kompozytora oraz sam film, który przecież też jest w niektórych środowiskach uznawany za megakult. Mi też dupska nie urywa ten score. 4 bym dał 


Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
Ile zostało First Knighta ? Trzeba się spieszyć ? Chętnie bym kupił, jeno czy jest pośpiech ?
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
First Knight jet świetny lecz jeśli chodzi o klimaty rycerskie, średniowiecza to Lionheart uważam za lepszy. First Knight/Lionheart 4,75/5. Jeśli chodzi o sam film to bez muzyki wypada bardzo blado za wyjątkiem GinewryTomasz Goska pisze:Myślę, że w tym przypadku o kultowości i *****-ści tej ścieżki decyduje raczej nazwisko i legenda kompozytora oraz sam film, który przecież też jest w niektórych środowiskach uznawany za megakult. Mi też dupska nie urywa ten score. 4 bym dał

Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
nie ma pośpiechu, nawet alertu nie ma tzn że jest > 500 szt.
#FUCKVINYL
Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
Jakby co poinformujcie mnie chłopaki
Może jakaś promocja będzie

Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
First Knight dziś dotarł i przesłuchany
No cóż, zawsze wielbiłem ten score, więc wybaczcie mi pieśni pochwalne, które zaraz pójdą w stronę tego scoru
FK to muzyka bez dwóch zdań znakomita. Jest to doprawdy wspaniały, epicki score z gatunku, który uwielbiam najbardziej. Tematy są wspaniałe, orkiestracje choć niezbyt zróźnicowane, brzmią przeprysznie. Muzyka akcji jest spektakularna i przepotężna, nie ma sobie praktycznie odpowiednika w współczesnej filmówce. Poraża klimat, jakość melodii, które choć proste, niosą ze sobą ogromne pokłady emocji, zwłaszcza piękny temat miłosny, który daleki jest od "typowych" przesłodzonych zazwyczaj love theme. Oszałamia potęga perkusji i sekcji dętej, jak dla mnie, pod względem brutalności i agresji, wydobywającej się z blachy score nie ma żadnego odpowiednika i nawet "Conan" pod batutą samego Basila nie ma tutaj startu.
Remaster przyniósł znakomity efekt, pod względem jakości dźwięku muzyka brzmi wspaniale, basy dają czadu, nagranie jest mocarne, świetnie brzmią uwielbiane przeze mnie uderzenia w talerze, których jest tutaj niezliczona ilość, kocham to
!. Dużo elementów (często smyki) jest nagranych "z bliska", robi to naprawdę wrażenie. Nie czytałem jeszcze książeczki, nie wiem więc jaką orkiestrą dyrygował Goldsmith ale wykonanie jest niezwykłe, Goldsmithowska wściekłość osiąga szczyty.
Album na CD numer 2 i bonusy to dla mnie tylko ciekawostka, słucham tylko cały score z pierwszej płyty, bo to wspaniała, średnioweczna opowieść muzyczna. Jest heroizm, jest dramat, bohaterstwo, rozpacz, miłość, smutek i honor. I jest tu jakiś niezwykły pierwiastek magii, czegoś niezwykle właśnie "średniowiecznego", głównie w spokojnijszych, podchodzących bardziej pod underscore fragmentach. Score ładnie się rozwija, dawkuje tematy, jest bardzo melodyjny i przystępny, zaś ostatnie 15 minut na czele z "Arthur Farewell" po prostu zmiata z ziemi.
Rewelacyjny Goldsmith, znakomity zakup. 5/5

No cóż, zawsze wielbiłem ten score, więc wybaczcie mi pieśni pochwalne, które zaraz pójdą w stronę tego scoru

FK to muzyka bez dwóch zdań znakomita. Jest to doprawdy wspaniały, epicki score z gatunku, który uwielbiam najbardziej. Tematy są wspaniałe, orkiestracje choć niezbyt zróźnicowane, brzmią przeprysznie. Muzyka akcji jest spektakularna i przepotężna, nie ma sobie praktycznie odpowiednika w współczesnej filmówce. Poraża klimat, jakość melodii, które choć proste, niosą ze sobą ogromne pokłady emocji, zwłaszcza piękny temat miłosny, który daleki jest od "typowych" przesłodzonych zazwyczaj love theme. Oszałamia potęga perkusji i sekcji dętej, jak dla mnie, pod względem brutalności i agresji, wydobywającej się z blachy score nie ma żadnego odpowiednika i nawet "Conan" pod batutą samego Basila nie ma tutaj startu.
Remaster przyniósł znakomity efekt, pod względem jakości dźwięku muzyka brzmi wspaniale, basy dają czadu, nagranie jest mocarne, świetnie brzmią uwielbiane przeze mnie uderzenia w talerze, których jest tutaj niezliczona ilość, kocham to

Album na CD numer 2 i bonusy to dla mnie tylko ciekawostka, słucham tylko cały score z pierwszej płyty, bo to wspaniała, średnioweczna opowieść muzyczna. Jest heroizm, jest dramat, bohaterstwo, rozpacz, miłość, smutek i honor. I jest tu jakiś niezwykły pierwiastek magii, czegoś niezwykle właśnie "średniowiecznego", głównie w spokojnijszych, podchodzących bardziej pod underscore fragmentach. Score ładnie się rozwija, dawkuje tematy, jest bardzo melodyjny i przystępny, zaś ostatnie 15 minut na czele z "Arthur Farewell" po prostu zmiata z ziemi.
Rewelacyjny Goldsmith, znakomity zakup. 5/5
Ostatnio zmieniony czw sty 19, 2012 19:54 pm przez Turek, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
ciekawe że nagle Ci 78 min complit nie przeszkadza na pierwszej płcie

mój ulubiony Dżery.


mój ulubiony Dżery.
#FUCKVINYL
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
Szczególnie średniowieczne są fragmenty żywcem wzięte z Pamięci AbsolutnejTurek pisze:I jest tu jakiś niezwykły pierwiastek magii, czegoś niezwykle właśnie "średniowiecznego", głównie w spokojnijszych, podchodzących bardziej pod underscore fragmentach.

Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
Że co ?Adam pisze:ciekawe że nagle Ci 78 min complit nie przeszkadza na pierwszej płcie![]()

kiedyśgrześ pisze:Szczególnie średniowieczne są fragmenty żywcem wzięte z Pamięci AbsolutnejTurek pisze:I jest tu jakiś niezwykły pierwiastek magii, czegoś niezwykle właśnie "średniowiecznego", głównie w spokojnijszych, podchodzących bardziej pod underscore fragmentach.

Wolę ten score znacznie bardziej od Total Recall

Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
że to że zawsze narzekasz na każdy complit, a tu - po conanie - nagle wyjątekTurek pisze:Że co ?


#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
"Total Recall" lepszejsze.Turek pisze:Wolę ten score znacznie bardziej od Total Recall

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
Narzekam zazwyczaj na długaśne zazwyczaj rozwleczone na 2cd complety
Ale są scory często przez album źle potraktowane - ten 40 minutowy album FK to kpina.
Z kolei 78 minutowy, pełny FK, to nic wielkiego przy 80 minutowych Williamsach, Hornerach i Silvestrich, które pewno kiedyś i tak expandy dostaną

Z kolei 78 minutowy, pełny FK, to nic wielkiego przy 80 minutowych Williamsach, Hornerach i Silvestrich, które pewno kiedyś i tak expandy dostaną

Re: LA-LA LAND 12-04-2011: MoH BOX 8CD / FIRST KNIGHT 2CD
Jam jest miłośnik staroszkolnej epiki więc wiecieWawrzyniec pisze:"Total Recall" lepszejsze.Turek pisze:Wolę ten score znacznie bardziej od Total Recall
