John Williams - 10 Worst

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: John Williams - 10 Worst

#16 Post autor: bladerunner22 » czw wrz 29, 2011 15:51 pm

Wawrzyniec pisze: nigdy nie nazwę żadnej pracy Johna Williamsa kupą :!: Gdyż takich nie ma. Prace Williamsa dzielą się na boskie arcydzieła, mega geniusze, wybitne, bardzo dobre, dobre i przyzwoite. Dlatego też jeżeli miałbym tworzyć taką listę to musiałbym brać pod uwagę prace przyzwoite, które i tak w porównaniu z innymi ściezkami prezentują wysoki poziom.

Obrazek
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14344
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams - 10 Worst

#17 Post autor: lis23 » czw wrz 29, 2011 16:25 pm

Hmm ... słabsze prace Williamsa,czy te,których się za bardzo nie lubi,niezależnie od tego,czy są słabsze,czy nie?

wielu prac z lat 60-70 jeszcze nie słuchałem,skupię się więc na tych pracach,które znam - rocznikowo:

" Presumed Innocent " - świetny temat i nudy
" Nixon "
" Sleepers "
" Saving Private Ryan " - poza głównym tematem,nudy
" The Patriot " - piękny temat i sporo ilustracyjności
" HP and the Chamber of Secrets "
" SW Epizod II Attack of the Clones " - nie są to złe prace,chodzi mi tylko o ich powtarzalność względem poprzedników,metoda " kopiuj i wklej " / odnosi się do HP II i SW II /

hmm ... i tyle?
mimo wszystko,uważam że nie są to złe prace,tylko trochę gorsze,a przecież każdemu mogą się takie prace przytrafić,prawda?
ach,pewnie teraz się narażę,ale zawsze nużyła mnie ilustracyjność muzyki do starej trylogii Star Wars ;) - świetne tematy ale zbyt dużo ilustracyjności
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: John Williams - 10 Worst

#18 Post autor: Marek Łach » czw wrz 29, 2011 17:07 pm

W zasadzie tylko na liście Mystera trafiły się score'y (choć nie wszystkie), które na tle gatunku faktycznie mogą rozczarowywać. ;) Tyle że np. Rosewood i Sleepersi to naprawdę dobre ścieżki, tylko takie niemodne wśród słuchaczy. A AOTC to jeszcze wyższy poziom, mimo tego, jak Lucas tę muzykę w filmie potraktował.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: John Williams - 10 Worst

#19 Post autor: Koper » czw wrz 29, 2011 17:37 pm

Wawrzyniec pisze: nigdy nie nazwę żadnej pracy Johna Williamsa kupą :!: Gdyż takich nie ma. Prace Williamsa dzielą się na boskie arcydzieła, mega geniusze, wybitne, bardzo dobre, dobre i przyzwoite.
Oczywiście słuchałeś takich ścieżek jak Bachelor Flat; The Secret Ways; Because They're Young; I Passed for White czy Daddy-O ?
Bo się zastanawiam czy to są te mega geniusze czy tylko wybitne...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams - 10 Worst

#20 Post autor: Adam » czw wrz 29, 2011 17:38 pm

:lol: :lol: :lol:

no własnie... także Wawrzyńcu lepiej się nie odzywaj :D dołóżcie do tego wszystkie kupy z lat 50 i 60. ja się nie podejmuje podania tutaj takiej listy - albo podam niepełną dychę po namysle..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14344
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams - 10 Worst

#21 Post autor: lis23 » czw wrz 29, 2011 18:08 pm

" Saving Private Ryan " już z mojej listy wypada ;) - dziwne,że wcześniej nie wsłuchałem się w tę pracę.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams - 10 Worst

#22 Post autor: Adam » czw wrz 29, 2011 18:11 pm

lisu fail :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: John Williams - 10 Worst

#23 Post autor: muaddib_dw » czw wrz 29, 2011 20:29 pm

Adam pisze:lisu fail :D
Cały ten temat to jeden wielki fail :!:
Marek Łach pisze:W zasadzie tylko na liście Mystera trafiły się score'y (choć nie wszystkie), które na tle gatunku faktycznie mogą rozczarowywać. ;) Tyle że np. Rosewood i Sleepersi to naprawdę dobre ścieżki, tylko takie niemodne wśród słuchaczy.
Świadczy to jedynie o braku dojrzałości niektórych słuchaczy.
Koper pisze:
Wawrzyniec pisze: nigdy nie nazwę żadnej pracy Johna Williamsa kupą :!: Gdyż takich nie ma. Prace Williamsa dzielą się na boskie arcydzieła, mega geniusze, wybitne, bardzo dobre, dobre i przyzwoite.
Oczywiście słuchałeś takich ścieżek jak Bachelor Flat; The Secret Ways; Because They're Young; I Passed for White czy Daddy-O ?
Bo się zastanawiam czy to są te mega geniusze czy tylko wybitne...
Pokaż mi kompozytora który zaczął od megagenialnych prac :!:

Z całym tym tematem żeście trafili jak kulą w płot :lol:

Proponuję założyć temat "Brian Tyler - 10 Worst" -znajdą się tam wszystkie jego prace :lol:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams - 10 Worst

#24 Post autor: Adam » czw wrz 29, 2011 20:33 pm

muaddib_dw pisze:Pokaż mi kompozytora który zaczął od megagenialnych prac :!:
:mrgreen: no i sam sobie odpowiedziałeś, że taki temat zatem można założyć, bo nikt nie zaczynał od geniuszy.
Z całym tym tematem żeście trafili jak kulą w płot :lol:
wręcz przeciwnie - j.w.
Proponuję założyć temat "Brian Tyler - 10 Worst" -znajdą się tam wszystkie jego prace :lol:
znajdzie się kilka owszem, ale nie wszystkie. a jak ktoś uważa że znajdą się wszystkie to:
Świadczy to jedynie o braku dojrzałości niektórych słuchaczy.
:mrgreen:
#FUCKVINYL

Wraith
Szofer w RCP
Posty: 197
Rejestracja: wt paź 26, 2010 14:34 pm

Re: John Williams - 10 Worst

#25 Post autor: Wraith » czw wrz 29, 2011 20:38 pm

Wawrzyniec pisze:Ja nigdy nie twierdziłem, że to jest kupa. A po za tym jestem jedyną osobą na świecie, która i filmu nie uważa za kupę.
Jestem jeszcze jedną jedyną osobą nie uważającą KotCS za kupę :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams - 10 Worst

#26 Post autor: Adam » czw wrz 29, 2011 20:58 pm

o słabych scorach Williamsa których jest na pęczki jak u każdego kompozytora :roll:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: John Williams - 10 Worst

#27 Post autor: muaddib_dw » czw wrz 29, 2011 21:04 pm

W kontekście Williamsa czy ogólnie. Bo koledzy próbuję delikatnie nadmienić, że nie można oczekiwać od niego za każdym razem kompozycji na miarę Empire Strickes Back czy Schindler's List w filmach jak Stanley & Iris czy Stepmom a ty od razu, że fanboj i do Maciarewicza przyrównujesz do którego ci btw. strasznie bardzo blisko - patrz twojw wpisy związane z Goldsmithem :lol:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams - 10 Worst

#28 Post autor: Adam » czw wrz 29, 2011 21:07 pm

gaszzzzzzzz... to przeczytaj dobrze poprzednie 3 strony.. ludzie wymieniają po kolei słabiuteńkie scory williamsa, a nagle wchodzi fanboj williamsa i robi szopke że tego tematu nie powinno być i to obraza boska bo on nie ma słabych prac tylko same bdb i jeszcze pisze że tu niektórzy nie dorośli :lol:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: John Williams - 10 Worst

#29 Post autor: muaddib_dw » czw wrz 29, 2011 21:14 pm

Adam pisze:gaszzzzzzzz... to przeczytaj dobrze poprzednie 3 strony.. ludzie wymieniają po kolei słabiuteńkie scory williamsa, a nagle wchodzi fanboj williamsa i robi szopke że tego tematu nie powinno być i to obraza boska bo on nie ma słabych prac tylko same bdb i jeszcze pisze że tu niektórzy nie dorośli :lol:
Wręcz przeciwnie, kolega Marek również to dostrzegł i kilku innych Sleepers, Rosewood, HPATOOP, AOTC "słabiuteńkie scory" come on Adam nie ośmieszaj się, i tak nie będziesz lepszy od Jockera :wink: I piszę to jako niefanboy lecz słuchacz muzyki filmowej ever.

Mefisto

Re: John Williams - 10 Worst

#30 Post autor: Mefisto » czw wrz 29, 2011 21:17 pm

Koper pisze: Catch Me If You Can
Nixon
Munich
Star Wars: Epiosde II – Attack of the Clones
Chyba za długo na słońcu przebywałeś :)

ODPOWIEDZ