Strona 3 z 33

: wt lip 13, 2010 11:16 am
autor: Adam
Ty miałeś żąle wysłuchiwac i zmieniać na modern talking!

: wt lip 13, 2010 11:25 am
autor: Adam
choć raz dyktator jest pożyteczny :D

: wt lip 13, 2010 13:06 pm
autor: Łukasz Wudarski
A widzisz...

: pt lip 16, 2010 19:21 pm
autor: bladerunner
dyktator bądź szef musi być niestety inaczej by się wszyscy opierdalali :wink:

: sob lip 24, 2010 15:14 pm
autor: bladerunner
Co z recką nowego shreka? :wink:

: sob lip 24, 2010 15:55 pm
autor: Marek Łach
O ile pamiętam Babuch myślał o recenzji. Ja widziałem film i muza kiepsko wypadała.

: sob lip 24, 2010 15:56 pm
autor: Koper
O jakich to reckach Babuch już nie myślał... Badalamentiego od dwóch lat pisze...

: sob lip 24, 2010 16:00 pm
autor: Marek Łach
Babuch też tego Blade Runnera planował - więc bladu musi się określić, czy woli Vangelisa czy HGW :P

: sob lip 24, 2010 16:02 pm
autor: Mystery
Marek Łach pisze:Babuch też tego Blade Runnera planował - więc bladu musi się określić, czy woli Vangelisa czy HGW :P
I tak pewnie skończy się na pookowej :wink:

: sob lip 24, 2010 16:06 pm
autor: Koper
I skasowaniu powyższego posta przez faszystę Marasa. :D Każda wzmianka o Pukowej to już offtop podobno. :P

A Vangelisa to Wawrzyniec nie chciał przypadkiem?

: sob lip 24, 2010 18:36 pm
autor: Łukasz Wudarski
Panowie... Zacznijmy od Karate Kida. Jutro będzie. Shreka nie widziałem filmu, jak zobaczę i uznam że warto spędzić 2 godziny na napisanie tekstu to napiszę. Tylko nie wiem czy będę miał o tej płycie coś ciekawego do powiedzenia. Blade Runner to faktycznie problem. NIe do końca mam pomysł na tekst, a robić coś na odpierdziel to mi się nie chce... To jest płyta pokroju Conana, Misji, czy TTRL, więc trzeba napisać z przytupem i głową. Jak znajdę wenę to skrobnę. Badalamenti... A tu dałem dupy...

: ndz lip 25, 2010 02:27 am
autor: Wawrzyniec
Koper pisze:A Vangelisa to Wawrzyniec nie chciał przypadkiem?
Pewnie, że chciał. Sam zabieram się za niego od dłuższego czasu, ale jak Babuch napisał to jest tak nietuzinkowa muzyka, więc raczej nie sprostam zadaniu i chyba jednak recenzji nie napiszę :( A po za tym w planach to mam co najmniej 10 soundtracków, które koniecznie chcę zrecenzować, ale jakoś nie mam czasu, ani za bardzo umiejętności na to :(

: ndz lip 25, 2010 09:24 am
autor: Bucholc Krok
Wawrzyniec pisze:Sam zabieram się za niego od dłuższego czasu, ale jak Babuch napisał to jest tak nietuzinkowa muzyka, więc raczej nie sprostam zadaniu i chyba jednak recenzji nie napiszę :(
Ale że muzyka jest warta tego, aby się przyłożyć do tekstu to było wiadomo od dawna.. Eh, Babuch spłoszył nam Wawrzyńca.. :?

: ndz lip 25, 2010 13:08 pm
autor: bladerunner
Marek Łach pisze:Babuch też tego Blade Runnera planował - więc bladu musi się określić, czy woli Vangelisa czy HGW :P
Wole Shreka bo ocena blade runnera jest dość oczywista :D

: ndz lip 25, 2010 18:25 pm
autor: Łukasz Wudarski
Shreka już Ci mogę napisać że wyżej niż 3,5 nie ocenię. Na płycie jest to na 3. Brak temu świeżości. Bo co to za sztuka sprawnie zaaranżować zastany materiał? Dla mnie do sequela powinno powstać coś zupełnie nowego - tak jak to robi taki John Williams który potrafi napisać cały nowy wspaniały temat, silny i genialnie spajający wszystko (Pottery, Lost World). Nawet Hansu to potrafi zrobić. A co tworzy HGW? Ot przerabia (czasami nie powiem nawet udanie) stare tematy, dodaje kilka ozdobników i tyle... Trochę mi to akcję z drugą Narnią przypomina, choć obiektywnie tutaj jest lepiej.