Ramin Djawadi - nowy "Medal of Honor"

[Wurger]

Dostepnej muzyki z Black Ops jest ponad 90 minut i jako calosc moze zle sie slucha.Kiedy by wyciagnac z tego 60 minut (tak jak MOH 2010) byly to cakiem niezly score.
Jednak MOH ma "kawalki" ktore szybko zapadaja w pamiec

[Arthur]

oj tak, szczególnie jak pewne momenty gry trzeba przejść po 30 razy:)

[Ele]

Ostatnio przesłuchałem complete rip, i znajdzie się kilka super utworów, które nie znalazło się na oficjalnym wydaniu. Chociażby "growa" wersja Falling Away czy świetny kawałek podczas misji gdzie na końcu trzeba było się bronić do przybycia sił powietrznych. Ciekawostką także jest fakt, że promujący grę utwór The Catalyst Linkin Parku w End Creditsach brzmi trochę inaczej. Taka wczesna nie do końca wymasterowana wersja.

[Turek]

Ja się wbiję. Nowy Medal of Honor to bardzo słaba gra. Nie dałem rady jej przejść, tak bardzo mnie zanudziła. Pewnie usiądę do niej i skończę ją kiedyś - ale tak czy siak rozczarowanie wielkie. Mało klimatu, grafa kiepska, jakieś to siermiężne - gdyby ta gra wyszła przed pierwszym MW to pewnie by była ok.

Z kolei Call of Duty: Black Ops - absolutna rewelacja! Wszystkie CoDy znam na pamięć i nie boję się powiedzieć że Black Ops to NAJLEPSZA odsłona cyklu. Niesamowita fabuła i scenariusz, fantastyczne akcje i wydarzenia (spotkanie z Kennedym!!! wow!), niezwykła filmowość i przede wszystkim klimat połączony w wieloma szokującymi sekwencjami (zwłaszcza gdy zna się World at War, do którego ta część nawiązuje). Mistrzostwo świata.

[Ramin Djawadi]

Zgadzam sie w każdym calu.
Jeden z najlepszych Djawadi.Technicznie też jest o klase lepiej od poprzednich Medali.

[DanielosVK]

Cześć, dziekan.

[Paweł Stroiński]

Właśnie, czyżby szykował się banik?

Nieważne, już się przyszykował

[Ele]

Jeden z najlepszych Djawadi

Akurat to prawda

Technicznie też jest o klase lepiej od poprzednich Medali.

No rejczel nie. Ale brzmieniu tutaj też nie można nic zarzucić.