Czasem zdarza się, że kompozytorzy ścieżek dżwiękowych poza swą działalnością filmową są również autorami projektów związanych ze światem gier komputerowych. W tym dziale można podyskutować właśnie o tych "niesoundtrackowych" dokonaniach.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26544
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#91
Post
autor: Koper » wt gru 04, 2012 17:34 pm
Łeee... a ja byłem ciekaw czy tylko mnie ciągle coś w tej grze zjada

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 59983
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#92
Post
autor: Adam » wt gru 04, 2012 22:17 pm
Marek Łach, czekamy

#FUCKVINYL
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#93
Post
autor: Marek Łach » wt gru 04, 2012 23:09 pm
Nie słucham 99% growych soundtracków, więc nie zrobię wyjątku dla Tylera.

Ale jeśli Brian wysmażył coś oryginalnego i fajnie pasującego do gry, to pozostaje mi tylko przybić piątkę i życzyć mu dalszych udanych przedsięwzięć.

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 59983
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#94
Post
autor: Adam » śr gru 05, 2012 10:19 am
jesteś wyjątkowo wybiórczy ale ok, poczekamy co będzie jak Desplat zrobi jakąś grę

#FUCKVINYL
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#95
Post
autor: Bucholc Krok » śr gru 05, 2012 11:27 am
Marek Łach pisze:Ale jeśli Brian wysmażył coś oryginalnego i fajnie pasującego do gry, to pozostaje mi tylko przybić piątkę i życzyć mu dalszych udanych przedsięwzięć.


"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#96
Post
autor: Wawrzyniec » śr gru 05, 2012 18:14 pm
Marek Łach pisze:Nie słucham 99% growych soundtracków, więc nie zrobię wyjątku dla Tylera.

Szkoda.

A ja tak się produkuję w tym dziale. Szczególnie jeżeli chodzi o mniej znane tytuły.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#97
Post
autor: Bucholc Krok » śr gru 05, 2012 18:23 pm
To się produkowałeś dla Marka

No to już możesz sobie darować.

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#98
Post
autor: Wawrzyniec » śr gru 05, 2012 18:27 pm
No już nie przesadzajmy.

Co nie zmienia faktu, że Marek jest największym autorytetem na forum i każdy oprócz Kopra liczy się z jego zdaniem. Tak też każdy liczy na pochwałę ze strony Marka. Np. Adam ciągle liczy, że w końcu Marek pochwali Briana.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#99
Post
autor: Bucholc Krok » śr gru 05, 2012 18:29 pm
Wawrzyniec pisze:Np. Adam ciągle liczy, że w końcu Marek pochwali Briana.

Równie dobrze ja mogę sobie czekać na to, że wytwórnie przestaną partolić.

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 59983
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#100
Post
autor: Adam » śr gru 05, 2012 18:31 pm
Wawrzyniec pisze:Np. Adam ciągle liczy, że w końcu Marek pochwali Briana.


Wawrzyn, halo, ziemia.. Maras już nie raz Brajana chwalił.
#FUCKVINYL
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 59983
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#101
Post
autor: Adam » czw gru 06, 2012 09:44 am
Brajan na swojej stronie zamieścił inną okładkę scoru:
jak zawsze też do odsłuchu w całości jest tam pierwsza połowa płyty.
#FUCKVINYL
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#102
Post
autor: Bucholc Krok » czw gru 06, 2012 14:13 pm
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
-
Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10437
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
-
Kontakt:
#103
Post
autor: Ghostek » czw gru 06, 2012 19:54 pm
Słucham sobie tego 24-bitowego mastera i już pierwsze ciekawostki wypływają.
Brian używa trochę kijowych mikrofonów do rejestracji perkusji. Brzmi ona płasko i wyraźnie odcina się od pozostałych elementów tudzież sampli etc.
Przy czym popełnia podobny błąd co McCreary kompresując sprzętowo nagranie perkusji a potem masterując całość projektu raz jeszcze. Tworzą się wtedy dwa światy gdzie granica między nagraniem na żywo a elementem projektu ze stacji roboczej jest dostrzegalna.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 59983
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#104
Post
autor: Adam » czw gru 06, 2012 19:59 pm
Pytanie jaki był jego zamiar, bo np. w Fast Five czy Brake perkusja brzmi inaczej. Dla mnie to takie dywagacje typu tego jak - dla jednych fajnie, dla drugich nie - mixuje muzę Gjaczino czy Arnold

#FUCKVINYL
-
Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10437
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
-
Kontakt:
#105
Post
autor: Ghostek » czw gru 06, 2012 20:02 pm
Znaczy wiesz, to nie kwestia upodobań tylko tego jak się projekt składa. Oczywiście mogło być to zamierzone, nie przeczę. Ale w szeroko pojętej kwestii produkcji muzycznej, głupotą jest moim zdaniem powielać pewne procesy. To tak jakby zmasterowany kawałek poddać masterowi raz jeszcze tylko dlatego, żeby dodać jakiś element do projektu i nie brzmiał on jak surówka przypięta na pałę.