Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

Czasem zdarza się, że kompozytorzy ścieżek dżwiękowych poza swą działalnością filmową są również autorami projektów związanych ze światem gier komputerowych. W tym dziale można podyskutować właśnie o tych "niesoundtrackowych" dokonaniach.
Wiadomość
Autor
Turek

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#76 Post autor: Turek » sob lut 04, 2012 21:06 pm

DanielosVK pisze:
Turek pisze:"Dragonborn" to jeden z moich ulubionych utworów chóralnych ever.

Chór śpiewa w niezwykle agresywny, barbarzyński sposób, w najlepszym stylu oryginalnego :Conan" pod batutą Basila.
:?:

Po Tobie bym się takiego porównania nie spodziewał. :)

Dla mnie ten kawałek jest strasznie miałki, chór nie śpiewa, ale ryczy na jedno kopyto, byle było głośno, gwałcąc przy tym zupełnie niezły motyw z Morrowinda.
No właśnie, w starym Conanie też tak właśnie ryczał, i ten "ryk" jest pełen pałera! :D

Lepszy taki ogień niż jakieś plumkadełko... :roll:

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#77 Post autor: DanielosVK » sob lut 04, 2012 21:09 pm

W starym Conanie to ryczenie miało pomysł, partie chóru były przemyślane i aż zionęło od nich klimatem. Ta muzyka miała klimat.


W tym utworze jest po prostu głośno dla samej idei, żeby było po prostu głośno. "Jest potenrznie, epic i słords kylink dragons, UUAAAA!" Wszystko na jedno kopyto.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Turek

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#78 Post autor: Turek » sob lut 04, 2012 21:12 pm

DanielosVK pisze: W tym utworze jest po prostu głośno dla samej idei, żeby było po prostu głośno. "Jest potenrznie, epic i słords kylink dragons, UUAAAA!" Wszystko na jedno kopyto.
Malktontencisz i tyle :D

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#79 Post autor: DanielosVK » sob lut 04, 2012 21:13 pm

Nie. Utwór jest wg mnie po prostu cienki i tyle. A sam Soule strasznie przeceniany. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#80 Post autor: Wawrzyniec » sob lut 04, 2012 21:21 pm

O cholera. :? W tym temacie to akurat nie mogę się zgodzić z Danielosem i Pawłem, a popieram stronę Turka. :shock:

Obrazek

Zresztą sam Turek mocno mnie zszokował i na swój sposób pozytywnie zaskoczył. :shock: Gdyż liczyłem, że taki koneser pełnoorkiestrowego brzmienia i wielki inkwizytor muzyki samplowanej i nie na orkiestrę potępi Soule'a. Mimo, że wiele osób krytykując samplowaną orkiestrę zapomina ile kosztowałoby wynajęcie prawdziwej orkiestry. A tutaj Turek o dziwo nie zjechał, a nawet stwierdził, że mu się to brzmienie podoba. :shock:
Jestem zaskoczony, ale pozytywnie i miło. :D

A score sam strasznie długi, ale naprawdę klimat i smaczki ma. A jakby co Drogi Turku polecam Tobie te dwa utwory z trzeciej płyty:

http://www.youtube.com/watch?v=5wFGKrg79Gk

http://www.youtube.com/watch?v=IreGuftMaVY

Sądzę, że powinno Ci się spodobać. :)

Dobrze, a teraz wracam do innego tematu, w którym muszę się z Tobą nie zgadzać. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Turek

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#81 Post autor: Turek » sob lut 04, 2012 21:25 pm

Widzisz ;)

A "Dragonborn" to utwór jak najbardziej w moim stylu :)

Potężny, melodyjny, epicki 8)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#82 Post autor: DanielosVK » sob lut 04, 2012 21:27 pm

Nazywanie go epickim to dla mnie czysta profanacja i obraza dla słowa "epicki". Ale dobrze. Już się nagadałem. :D
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#83 Post autor: Wawrzyniec » sob lut 04, 2012 21:33 pm

Dokładnie już się nagadałeś. Pozjeżdżaj Tylera, albo kogoś innego, ale Soule'a zostaw w spokoju. :wink:

A dla mnie "Dragonborn" też jest jak najbardziej epicki. I gdyby jednak miał się kiedyś odbyć FMF to gdyby znowu wpadli na pomysł z muzyką do gier, to właśnie taką muzykę Soule'a, a już w szczególności "Dragonborn" na żywo i na orkiestrę z chęcią bym posłuchał.

A sam "Skyrim" choć cholernie długi i posiada 4 niepotrzebną płytę to jednak jestem dumny z posiadania tej muzyki i bardzo dobrze mi się jej słucha. I w sumie ile razy słucham jej to odkrywam coś nowego. I uważam i czuję, że Soule naprawdę napracował się przy tej muzyce i włożył w nią swoje serce. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Turek

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#84 Post autor: Turek » sob lut 04, 2012 21:35 pm

http://www.youtube.com/watch?v=cAnQQcIn ... re=related

Bardzo fajnie to kobitka nagrała:)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#85 Post autor: DanielosVK » sob lut 04, 2012 21:40 pm

A dla mnie "Dragonborn" też jest jak najbardziej epicki. I gdyby jednak miał się kiedyś odbyć FMF to gdyby znowu wpadli na pomysł z muzyką do gier, to właśnie taką muzykę Soule'a, a już w szczególności "Dragonborn" na żywo i na orkiestrę z chęcią bym posłuchał.
Ja to bym wolał jakąś muzykę ze starszych, dobrych gier cRPG, które miały specyficzny klimat i jak tylko się ich słucha to od razu wspomnienia z gry człowieka nachodzą... Baldur's Gate, Planescape: Torment, Fallout... a jak już musi być Soule to Icewind Dale. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#86 Post autor: Wawrzyniec » sob lut 04, 2012 21:42 pm

To też już słyszałem. :) Jako, że uwielbiam muzykę do "Skyrim" to z przyjemnością szukam na youtubie wielu ciekawych interpretacji. :)

A jakby co to Jeremy Soule jest odpowiedzialny za muzykę do serii "Guild Wars". Soundtrack do "Guild Wars" nie został jeszcze wydany, ale jest dostępny jeden utwór, który szalenie mi się podoba i sądzę, że Tobie (Turku) tez może się spodobać:

http://www.youtube.com/watch?v=JAOe-WNi ... re=related

:)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#87 Post autor: Wawrzyniec » sob lut 04, 2012 21:46 pm

DanielosVK pisze:Ja to bym wolał jakąś muzykę ze starszych, dobrych gier cRPG, które miały specyficzny klimat i jak tylko się ich słucha to od razu wspomnienia z gry człowieka nachodzą... ... Fallout...
:shock: Z tym to mnie akurat zaskoczyłeś. Grywałem sporo w "Fallouta" szczególnie dwójkę, która była najlepszą z serii. I nie twierdzę, że muzyka Morgana miała klimat. Ba w grze to spisywało się znakomicie. I dlatego też zachęcony grami, a też z sentymentu do nich, "zakupiłem" w takim niedawno zamkniętym "sklepie" soundtracki do jedynki i dwójki. Niestety po oderwaniu od gry, bardzo trudno było mi przejść przez ten ciężki ambient.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#88 Post autor: DanielosVK » sob lut 04, 2012 21:52 pm

Nie wiem jak dwójka, bo jeszcze nie grałem, ale muzyka z jedynki jest świetna i również bardzo dobrze mi się jej słucha poza obrazem. Słuchałeś "Vault Archives"? Płyta wypuszczona w sieć przez samego Morgana w 2010 r. Do niedawna myślał, że nikt o nim nie wie i go nie słucha, a gdy tylko dowiedział się o gronie fanów jego muzyki to tak się wzruszył, że zremasterował kawałki z obu Falloutów i wrzucił do sieci. Urocze. :) Polecam, bardzo dobre wydanie. Przecież takie kawałki jak "Metallic Monks" (geniusz!), czy "Khans of the New California" są naprawdę dobrze słuchalne. Chyba, że ktoś nie przepada za ambientem. Ale wg mnie tak powinien brzmieć dobry ambientowy soundtrack, a nie jakieś wypiardki Reznora, które klimatem nie dorównują temu do pięt. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#89 Post autor: Wawrzyniec » sob lut 04, 2012 21:57 pm

Może byłem wtedy jeszcze trochę za młody, gdyż to już było jakiś czas temu i nie dałem odpowiedniej szansy tej muzyce. Tym bardziej, że sam widzę, że z czasem stałem się bardziej wyrozumiały wobec ambientowych prac, a niektóre nawet wysoko cenię. Więc kto wie, czy nie dam drugiej szansy Morganowi. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Jeremy Soule - The Elder Scrolls V: Skyrim

#90 Post autor: DanielosVK » sob lut 04, 2012 22:00 pm

http://www.youtube.com/watch?v=gK1mICIhVUM

Czy to nie jest piękny utwór? Urzekający klimat. I genialne wykorzystanie syreny. A jaki to klimat w grze robiło... jak z resztą cały soundtrack. Chociaż moim ulubionym tworem Morgana jest oczywiście "Planescape: Torment", będący połączeniem jego ambientowych zapędów z tematami i bardziej orkiestrowym (choć samplowanym) brzmieniem. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

ODPOWIEDZ