Czasem zdarza się, że kompozytorzy ścieżek dżwiękowych poza swą działalnością filmową są również autorami projektów związanych ze światem gier komputerowych. W tym dziale można podyskutować właśnie o tych "niesoundtrackowych" dokonaniach.
01. Arise (4:30)
02. She (5:32)
03. The Silence Between Two Places (2:09)
04. Mirrors (1:43)
05. Joy (12:56)
06. One Upon Light (3:02)
07. A Light in the Lake (1:43)
08. Away (1:39)
09. Lullaby Over the Lake (2:15)
10. Romance (6:23)
11. The Seed of a Name (3:38)
12. Sleep Little Baby (5:36)
13. Ashes (2:33)
14. Solace (1:53)
15. Dance for a Whisper (1:37)
16. Old (1:35)
17. Life (1:45)
18. Remembrance (3:36)
1:04:05
David García Díaz dał się już dobrze poznać chociażby ładną ścieżką do Rime, toteż jak tylko zobaczyłem jego nową pracę do jakże dobrze prezentującej się gry od razu po nią sięgnąłem, no i nie żałuję. Piękna muzyka, którą warto poznać!
Powróciłem po zagraniu w grę. Ścieżka tak zacna jak zapamiętałem, jej narracja w grze jest po prostu cudna, a przy "Romance" można było wręcz odlecieć wraz z bohaterem Teraz mogę śmiało rzec, że to jedna z najpiękniejszych ścieżek z gier w historii.
1. Nobody Wants to Die 01:56
2. Neon Wants a Drink 01:00
3. The Package 01:42
4. The Hanging Man 01:59
5. After the Phone 00:35
6. The Flight Prelude 00:38
7. The Board Game 01:47
8. Back Home 01:08
9. The Flight over Liberty Island 02:13
10. Hello, this is the Killer Speaking 01:39
11. Hanging Above the Skyscrapers 02:16
12. Letting Go 04:09
13. Back at the Green's Place 01:42
14. Hidden Atrocities 01:51
15. Revisiting the Subconcious 01:15
16. Deep Echos 01:50
17. Deeper into the Subconcious 01:15
18. Rumbling Towards Ikarus 00:33
19. The Ikarus Murder 02:41
20. When the Time Goes Backwards 01:44
21. One More Clue Before the Explosion 01:34
22. Sarah's New Body 03:14
23. When The Past Arrives by Train 01:38
24.Investigating Stage Two 01:34
25. Clues Coming Together 01:20
26. Deadly Grip 01:39
27. When the Body Collapses 00:37
28. Old Lady in the Basement 01:37
29. Central Park Riots 01:41
30. Too Much Time Has Passed 00:49
31. Explanations 02:18
32. When A Game Gets Lost 00:39
33. The Last Droplet Of Blood 00:53
34. Final Credits - Where Am I? 03:19
35. Rachel 00:43
Mikolai Stroinski crafts an elegant blend of live orchestra, jazz instrumentation and analog synthesizers to reflect the game’s distinct visual aesthetic and cinematic neo-noir inspirations, further immersing players in this innovative, sci-fi experience with rich, evocative soundscapes. https://mikolaistroinski.bandcamp.com/a ... soundtrack
Gra ma znakomity klimat, ale to trochę taki samograj z pogmatwaną fabułą, której zakończenie pozostawiło niedosyt. Muza za to klasa, która dodatkowo nadaje tego klimatu, choć bardziej noir, niż neo, ale sympatycy takich gęstych symfonicznych ścieżek okraszonych jazzowym graniem na myśl przywodzącym podobne tego typu prace Ishama czy Goldsmitha powinni znaleźć tu coś dla siebie.
Sprawdziłem grę w ramach darmowego Game Passa i dobra to była rozgrywka, na poziomie poprzednika, tyle, że z jeszcze bardziej obłędną grafiką i jak się okazało bogatą ścieżką muzyczną. Widziałem, że to swego czasu wyszło, ale pomyślałem, że do takiej psychologicznej gry muzyka pewnie będzie ciężka. Ale, że David Garcia Diaz to jeden z lepszych i ambitniejszych kompozytorów muzyki do gier wideo, muza w grze zwracała na siebie uwagę, a ścieżkę wyróżniono nominacją przez D.I.C.E. Awards to trzeba było sprawdzić i się nie zawiodłem. Bardzo klimatyczny i oryginalny score, dla fanów nordyckich klimatów, coś nad czym można się pochylić
1 The One They Call Master (2:26)
2 Who Is Changed and Who Is Not (2:21)
3 The Past is Never Past (1:59)
4 Lost Soul (3:27)
5 A Rite of Blood and Fire (3:40)
6 Wanderer’s Mask (3:30)
7 Seidh (3:12)
8 The Ones Who Hide (2:28)
9 Wisdom has a Price (2:08)
10 Leap Of Faith (2:26)
11 Ingunn (2:25)
12 Sacrifices Must Have Meaning (2:53)
13 A Name That Was Lost (3:21)
14 Illtagua (3:56)
15 There Can Be Peace (3:47)
16 Sverdhasøngurin (3:10)
17 Ástríðr (2:15)
18 To Keep Them Safe (2:22)
19 Læknisgaldr (6:05)
20 When It All Went to Hell (3:07)
21 The Point Where Light Vanishes (4:49)
22 Steel Yourself for What’s to Come (0:58)
23 Sjávarrisi (1:57)
24 Saegeirr (2:40)
25 The Heart of Darkness (1:39)
26 The Tyrant (3:29)
27 Thorgestr (2:34)
28 The Goði (2:48)
29 Áleifr (2:05)
30 My Fate (5:19)
31 Sól tér sortna (2:33)
32 Senua (5:01)
Saint Barbara Theme (2:29)
The Trek (2:45)
Brutal Ambush (2:34)
Fistcuffs (1:03)
Apollonia Theme (2:20)
Semine Theme (2:16)
Nuptials (2:29)
Pastoral (2:26)
Recordare (2:11)
Nebakov March (1:31)
Word Of Honour (1:19)
Gallop! (1:11)
Godwin Intervenes (2:40)
The Gathering Foe (1:21)
A Strange Farewell (1:27)
Kuttenberg Theme (2:18)
Road Rage (1:13)
Trouble At Mill (2:34)
Giardini Estivi (1:44)
Kuttenberg Market (2:50)
Family Reunion (1:31)
The Hole In The Wall (1:49)
God’s Finger (1:13)
Soldier’s Camp (3:00)
Church Affairs (1:18)
Latin Lesson (1:12)
Flee! (3:07)
Burgher, Commoner And Lord (1:40)
Bustling Streets (2:08)
Kuttenberg Nocturne (3:01)
Defiant Stand (1:50)
Fight Fire With Fire (1:16)
33 Trapped (2:45)
Hell Let Loose (1:04)
Agnus Dei (2:46)
Lacrimosa (1:44)
Beneath The Stars (2:09)
Facing The Foe (2:45)
We Made It (1:36)
Fond Farewell (2:14)
Father And Son (1:01)
Ode To Henry (1:39)
W grę chyba nie pogram, ale muzę sprawdziłem i było warto. Z jednej strony dobre symfoniczne granie, często z chórem śpiewającym znane teksty (Christe Eleison, Kyrie Eleison, Lacrimosa, Agnus Dei), z drugiej muza stylizowana na średniowiecze, z wieloma dawnymi instrumentami, co razem tworzy spójną i ciekawą wizję muzyki z tamtych czasów. Kilka wyróżniających się kawałków, a szczególnie polecam ten pierwszy, jest śmoc
Ja się naciąłem na pierwszą część, kupiłem EK i się totalnie odbiłem od tych mechanik a la symulator Średniowiecznego rycerza
Dwójkę kupię na jakiejś wyprzedaży, na razie, cisnę w Shadows
Które trzeba będzie chyba przesłuchać... Przeszedłem dziś prolog i muzyka była przecudna. Rzuciłem okiem na soundtrack i wygląda na to, że jest on fajnie podzielony na segmenty, tak więc przesłuchałem pierwsze 10 kawałków trwających pół godziny (rozdział Lumière) i tak też (kolejnymi sekcjami) trzeba będzie tego słuchać, następny chapter nazywa się "Spring Meadows" i po przejściu znów obada się kolejne pół godziny scoru. Myślę, że będzie to dobry złoty środek, bo rzucenie się na 8 godzinny soundtrack raczej nie wchodzi w rachubę
Trochę ponad miesiąc i udało się przejść grę i przesłuchać soundtrack. W grze mam ponad 40 godzin, choć sporo jeszcze do czyszczenia na mapie zostało. Gra wspaniała, najlepsza od lat w jaką grałem, mimo, iż był to mój pierwszy kontakt z tym gatunkiem. Wizualnie, gameplayowo, fabularnie, artystycznie - perełka, która będzie pod koniec roku równo kosić wszystkie nagrody. A jeden z wielu czynników świadczących o niesamowitości tej produkcji to wspaniała muzyka. Zrobiona przez debiutanta znalezionego na soundcloud, którą można śmiało nazwać jedną z najlepszych opraw muzycznych wszech czasów. Soundtrack trwa 8 godzin, ale cała ta muzyka jest w tej grze i jest dokładnie przypisana postaciom, miejscom i walkom. Sporo tu tematów, ich aranżacji i muzycznych stylów, oryginalność, przebojowość i emocje wybija tu poza skalę i po przejściu jakiegoś rozdziału, bądź pokonaniu jakiegoś bossa, od razu chciało się sięgnąć po odpowiedni fragment soundtracka, stąd też szacun dla twórców za tak dobrze zmontowany album. Wraz z South of Midnight mój drugi taki faworyt z tego roku, kreatywność, brzmienia, melodie, emocje, jakich próżno szukać w dzisiejszej filmówce, tu dodatkowo jeszcze spotęgowane ogromem tej pracy.
Które trzeba będzie chyba przesłuchać... Przeszedłem dziś prolog i muzyka była przecudna. Rzuciłem okiem na soundtrack i wygląda na to, że jest on fajnie podzielony na segmenty, tak więc przesłuchałem pierwsze 10 kawałków trwających pół godziny (rozdział Lumière) i tak też (kolejnymi sekcjami) trzeba będzie tego słuchać, następny chapter nazywa się "Spring Meadows" i po przejściu znów obada się kolejne pół godziny scoru. Myślę, że będzie to dobry złoty środek, bo rzucenie się na 8 godzinny soundtrack raczej nie wchodzi w rachubę
Trochę ponad miesiąc i udało się przejść grę i przesłuchać soundtrack. W grze mam ponad 40 godzin, choć sporo jeszcze do czyszczenia na mapie zostało. Gra wspaniała, najlepsza od lat w jaką grałem, mimo, iż był to mój pierwszy kontakt z tym gatunkiem. Wizualnie, gameplayowo, fabularnie, artystycznie - perełka, która będzie pod koniec roku równo kosić wszystkie nagrody. A jeden z wielu czynników świadczących o niesamowitości tej produkcji to wspaniała muzyka. Zrobiona przez debiutanta znalezionego na soundcloud, którą można śmiało nazwać jedną z najlepszych opraw muzycznych wszech czasów. Soundtrack trwa 8 godzin, ale cała ta muzyka jest w tej grze i jest dokładnie przypisana postaciom, miejscom i walkom. Sporo tu tematów, ich aranżacji i muzycznych stylów, oryginalność, przebojowość i emocje wybija tu poza skalę i po przejściu jakiegoś rozdziału, bądź pokonaniu jakiegoś bossa, od razu chciało się sięgnąć po odpowiedni fragment soundtracka, stąd też szacun dla twórców za tak dobrze zmontowany album. Wraz z South of Midnight mój drugi taki faworyt z tego roku, kreatywność, brzmienia, melodie, emocje, jakich próżno szukać w dzisiejszej filmówce, tu dodatkowo jeszcze spotęgowane ogromem tej pracy.
Dobre jest zdanie "Udało mu się wydobyć z niej wszystko to, co najlepsze, i upakować to w zaledwie 8-godzinnym albumie" Choć faktycznie, na albumie jest sporo poważnych braków, które ciężko wyjaśnić, a najbardziej brak segmentu "The Manor", który jest na oficjalnym koncie youtube, podobnie jak wiele bonusowych tracków i właśnie odnalazłem jeden z utworów, a bardziej fragmentów, których szukałem, kawałek jako taki, ale cytując komentarz spod filmiku "MAN, when the electric guitar hits at 02:50, chills every time!"