Brian Tyler - LEGO Universe

[Wawrzyniec]

Widać nie rozumiesz pojęcia fanboj. W skrócie to gość, który największe ścierwo swego idola zaczyna oceniać od trójki i dodawać pół za rzekomo dobre działanie w filmie.

Tak jak w przypadku "Babies" Coulaisa?

[Koper]

Ty chyba sam prędzej jesteś ś@#$!*, jak tamta muza.

może byś coś o muzyce z Lego mądrego napisał Czy znowu: nie interesuje mnie to, bo to nie Hansu?

[Adam]

Dobra, przesłuchałem tego 2-godzinnego kolosa.

ke? ja nie mówię o jakimś gejm ripie bo to kiszki. czekam na oficjalny score

[Koper]

To gówno słuchałeś i już się mądrzysz, że geniusz? LOL

[Adam]

nie napisałem że to jest geniusz tylko że może być i pisałem że czekam na oficjal.

[Adam]

this is the moment! this is it!

zbliża się wydanie

[Bucholc Krok]

Dlaczego jak widzę ludziki z Lego to chce mi się śmiać? Kolejna okładka do odpowiedniego działu.

[Adam]

to nieoficjalna

[Bucholc Krok]

No to poczekamy. Oficjalna będzie jeszcze gorsza pewnie.

[Adam]

i - na razie - nici z wydania
wypowiedz od Lego:

"It is definitely an option we are considering, but we do not have concrete plans right now. While it is a wonderful idea for us to be able to release the music for LEGO Universe to fans all over the world, it is something that unfortunately can not happen right now. The rights to that music are not such that we can do so."