Fajne te kawałki pod względem konstrukcyjnym. Aż chce się więcej słuchać. Tzn chciałoby się, gdyby nie jeden aspekt. Techniczny...
Koniecznie musisz ogarnąć się w miksie. W panoramie panuje mocny burdel, jako i w poszczególnych pasmach.
Polecam odcięcie wszystkiego co poniżej 20Hz i samą górę, a korektorem później poszczególne instrumenty - wycinka tych częstotliwości, w których tylko dudni.
Re: Moje "dzieła"
: wt sie 18, 2020 03:02 am
autor: Kaonashi
Masz wykształcenie muzyczne? Posłuchałem sobie "Is Anybody There", fajna kompozycja i dobrze rozpisana.
Re: Moje "dzieła"
: wt sie 18, 2020 08:04 am
autor: skony85
Dzięki za komentarze.
Kaonashi, uczyłem się grać na gitarze klasycznej, więc mam jakieś podstawy harmonii, kształcenie słuchu, itp. Reszty uczyłem się sam. Cieszę się, że dostrzegłeś rozpisanie "Is anybody there". Zauważyłem, że utwór najbardziej się podoba osobom z wykształceniem klasycznym (szkoła muzyczna). Zgadza się?
Ghostek, z przykrością, ale się zgadzam Nie mam zielonego pojęcia o miksowaniu. Wszystko robię na czuja. Sam słyszę, zwłaszcza po czasie, że dużo rzeczy nie siedzi tak jak powinno. Nie wiem czemu, ale zawsze mam problem z perkusją. Czy możesz polecić jakieś tutoriale, kanały na YT, z których mógłbym zaczerpnąć trochę wiedzy na temat miksowania? Sam dużo szukałem i próbowałem się stosować do technik, z którymi się zapoznałem, ale zawsze mam poczucie, że stoję w miejscu. W pewnym momencie już kompletnie zacząłem olewać miks i skupiałem się na samej kompozycji, bo nie słyszałem różnicy. Dzięki za sugestie, jak podrasować moje kawałki.
janinachrzan, bardzo się cieszę, że Ci się podoba walc. Co do "Integral" zgadzam się. Sam osobiście mam emocjonalny stosunek do tego utworu, ale równocześnie niedosyt, że można było osiągnąć dużo lepszy efekt.
Jeszcze raz dziękuję za cenne uwagi.
Pozdrawiam.
Re: Moje "dzieła"
: wt sie 18, 2020 14:25 pm
autor: Ghostek
YouTube pęka w szwach od takich poradników, ale co mogę polecić dla początkujących w kwestii miksu, to kanał In The Mix. Młody koleś - producent szeroko pojętej muzyki rozrywkowej robi filmiki o postprodukcji. Sporo na temat miksu, przestrzeni w miksie, panoramie, masteringu...
Jeżeli szukasz coś polskiego, to też polecam kanał Live Act. Wiecznie wyluzowany kolo - twórca muzy użytkowej i alternatywy - na luzie porusza wiele tematów związanych między innymi z postprodukcją czy miksem.
Ale jak pisałem wyżej, jest pierdyliard kanałów z poradami jak okiełznać mikser w sekwencerze.
Kaonashi, uczyłem się grać na gitarze klasycznej, więc mam jakieś podstawy harmonii, kształcenie słuchu, itp. Reszty uczyłem się sam. Cieszę się, że dostrzegłeś rozpisanie "Is anybody there". Zauważyłem, że utwór najbardziej się podoba osobom z wykształceniem klasycznym (szkoła muzyczna). Zgadza się?
Niestety nigdy nie uczęszczałem do szkoły muzycznej, nad czym ubolewam. :/ Natomiast muzyka zawsze w jakiś sposób była mi bliska, uczyłem się grać na klawiszach i gitarze, przez wiele lat sam komponowałem (uczyłem się tego fachu trochę metodą prób i błędów) na programach z serii Finale (z zapisem nutowym), więc coś tam ogarniam, choć wiadomo, żaden ze mnie profesjonalista.
YouTube pęka w szwach od takich poradników, ale co mogę polecić dla początkujących w kwestii miksu, to kanał In The Mix. Młody koleś - producent szeroko pojętej muzyki rozrywkowej robi filmiki o postprodukcji. Sporo na temat miksu, przestrzeni w miksie, panoramie, masteringu...
Jeżeli szukasz coś polskiego, to też polecam kanał Live Act. Wiecznie wyluzowany kolo - twórca muzy użytkowej i alternatywy - na luzie porusza wiele tematów związanych między innymi z postprodukcją czy miksem.
Ale jak pisałem wyżej, jest pierdyliard kanałów z poradami jak okiełznać mikser w sekwencerze.
Dzięki za info. Zacząłem trochę zagłębiać się w temat. Na pewno w przyszłości poprawię swoje kompozycje w przyszłości.
Kaonashi, uczyłem się grać na gitarze klasycznej, więc mam jakieś podstawy harmonii, kształcenie słuchu, itp. Reszty uczyłem się sam. Cieszę się, że dostrzegłeś rozpisanie "Is anybody there". Zauważyłem, że utwór najbardziej się podoba osobom z wykształceniem klasycznym (szkoła muzyczna). Zgadza się?
Niestety nigdy nie uczęszczałem do szkoły muzycznej, nad czym ubolewam. :/ Natomiast muzyka zawsze w jakiś sposób była mi bliska, uczyłem się grać na klawiszach i gitarze, przez wiele lat sam komponowałem (uczyłem się tego fachu trochę metodą prób i błędów) na programach z serii Finale (z zapisem nutowym), więc coś tam ogarniam, choć wiadomo, żaden ze mnie profesjonalista.
Podziwiam za samozaparcie. Ja próbuję trochę na klawiszach sam się uczyć, ale ciężko mi idzie.
Re: Moje "dzieła"
: pn wrz 21, 2020 15:20 pm
autor: skony85
Siemanko
udało mi się stworzyć jeden kawałek. Postarałem się wdrożyć zasugerowane rozwiązania, które dotyczyły przede wszystkim miksu. Tematyka jest dla mnie praktycznie nieznana. Skupiłem się, jak zasugerował Ghostek, nad equalizacją. Ciekaw jestem Waszych opinii.
Ładne to to.
Choć po końcówce spodziewałem się więcej. Świetnie budujesz atmosferę i szkoda, że jakiegoś mocnego akcentu na koniec zabrakło wraz z wyciszeniem. No ale to niuanse, które są też kwestią gustu.
Co to za banki głosów, jakie użyłeś do wokaliz?
Ładne to to.
Choć po końcówce spodziewałem się więcej. Świetnie budujesz atmosferę i szkoda, że jakiegoś mocnego akcentu na koniec zabrakło wraz z wyciszeniem. No ale to niuanse, które są też kwestią gustu.
Co to za banki głosów, jakie użyłeś do wokaliz?
Dzięki za komentarz Rzeczywiście można było dołożyć spokojną końcówkę. Jakoś tak mi się uwidziało.
Użyłem 8Dio Studio Vocal Series: Jenifer. Ciekawostka jest taka, że wokal jest przetransponowany w dół o cały ton, co dało lekko operowe brzmienie, zupełnie inne niż oryginalne.