Re: Moje covery/plumkadła/biedasongi
: wt sie 06, 2013 18:13 pm
Mam tylko, jak do kogoś wbiję (tak jak w tej chwili )
muzyka filmowa i nie tylko...
https://forum.filmmusic.pl/
A ty Wojtek jak pracujesz nad swoim utworem to masz przed oczami scene z jakiegoś filmu itd. czy robisz to mechanicznie bez podparcia?Wojtek pisze:https://soundcloud.com/vasq1/the-arabian-sky
A takie se o napisałem. Po zmontowaniu dopiero usłyszałem, że musiałbym tu i ówdzie nanieść poprawki, ale z racji ograniczeń technologicznych, raczej nieprędko taki dzień nadejdzie, więc wrzucam to, co mam.
Nie do końca rozumiem pytanie, ale jak mam już jakąś progresję akordową albo melodię, na której opieram utworu, to budzi ona jakieś skojarzenia - w taki zwykły sposób, jak przy słuchaniu muzyki bez znajomości kontekstu każdy ma jakieś skojarzenia z obrazami, kolorami itd. Więc jak już mi jakieś skojarzenie przyjdzie do głowy, to staram się resztę dorobić tak, żeby mi to wszystko razem pasowałoOliver pisze:A ty Wojtek jak pracujesz nad swoim utworem to masz przed oczami scene z jakiegoś filmu itd. czy robisz to mechanicznie bez podparcia?
Nie przeczę, sam średnio jestem z niego zadowolony i jak trochę od niego odpocznę, to chyba napiszę ten utwór od nowa, żeby nie był taki rozlazły.Oliver pisze:Utwór jest w porządku, ale zasługujesz na krytykę bo trochę ci brakuje pomysłu jak rozwinąc temat.
A jakbym się nazywał Glass, to by było, że geniusz ale zdaję sobie z tego sprawę, dlatego w dalszej części starałem się go już tak nie molestowaćOliver pisze:Głównym akompaniamentem tego utworu jest pianino o ile się nie mylę tak? Nadużywasz go troszkę w pierwszych dwóch minutach przy tak prostych dźwiękach.
Są na profiluOliver pisze:Nie znam twoich wcześniejszych biedasongów, ale postaraj się akcentowac więcej instrumentów tak by to miało ręce i nogi.
Z tym zwalnianiem to nie ma tak łatwo, bo na domowym sprzęcie nie można zmienić tempa utworu - no chyba, że po prostu wszystkie wartości rytmiczne zastąpimy dłuższymi, ale to nie to samo. Poza tym tutaj starałem się go stopniowo rozwijać i mi trochę snuj wyszedł, także z tym też trzeba uważaćOliver pisze:Zwolnij tam gdzie trzeba i pozwól mu stopniowo się rozwijac i nie wracaj do tych samych melodii.
Czasem najprostsze rozwiązania są najlepszeOliver pisze:Mam w wyobraźni jakby to zabrzmiało przy użyciu żywych instrumentów i zwłaszcza początek jest banalny
wat?Oliver pisze:Sekcja rytmiczna jest pożądana przy akompaniamencie pianina.
Trąbki są pod koniec, ale na tych samplach brzmią jak synthy z Gladiatora w najlepszym wypadku. A sampli saksofonowych nie mam i nie wiem nawet, skąd wziąć, zresztą wątpię, żeby tam pasowałOliver pisze:Jakieś trąbki, saksofon czy coś...niewiem.
Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale przecież da się zmienić tempo utworu, przynajmniej na Finale.Wojtek pisze:Z tym zwalnianiem to nie ma tak łatwo, bo na domowym sprzęcie nie można zmienić tempa utworu - no chyba, że po prostu wszystkie wartości rytmiczne zastąpimy dłuższymi, ale to nie to samo.:Oliver pisze:Zwolnij tam gdzie trzeba i pozwól mu stopniowo się rozwijac i nie wracaj do tych samych melodii.
To potrafi nawet moje Finale sprzed 10 latPaweł Stroiński pisze:W Finale jest to możliwe
Człowiek to się całe życie uczy A kaj jest ta opcja?Kaonashi pisze:Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale przecież da się zmienić tempo utworu, przynajmniej na Finale.
Dzięki Chociaż osobiście mam wrażenie, że w wielu momentach jest jakaś harmoniczno-fakturalna posucha za to w paru miejscach chyba przesadziłem z tymi ozdobnikami na drewnaKaonashi pisze:Co do utworu, to na pewno jeden z lepszych biedasongów. Nie wydaje mi się, żeby był też zbytnio rozlazły - jakby był krótszy to by stracił na klimacie, mamy dobrą melodię. dobre wejścia (drewna, trąbek),
A no jest, kolejna rzecz do poprawkiKaonashi pisze:środek trochę kuleje - tzn. nie jest zły, ale coś bym tu dodał, urozmaicił,
Początkowo planowałem je dodać, ale musiałbym to robić bezpośrednio we fruity Loops, bo notacja w finali jest zbyt ogólna dla moich sampli (w Finale każdy instrument perkusyjny jest na jednym kanale, podczas gdy na samplach mam praktycznie każde brzmienie oznaczone jako oddzielny instrument) co jest dość męczące, poza tym czasem - tak jak w tym przypadku - sprzęt mi nie wydala z powodu zbyt wielu pamięciożernych instrumenów, więc plik z finale muszę dzielić na dwa klipy i przepuszczać i miksować je osobno - dopiero potem w jakimś audicity to kleję w jeden plik. Gdybym jeszcze dorabiał perkusję, musiałbym podzielić to na trzy klipy i w miksie by jeszcze większy burdel był. Pauzy też chciałem wyjebać, ale miałem do wyboru albo zrobić to w miarę równo z bitrate 128 kbps, albo z lepszą jakością, ale wtedy na równość by prawie nie było szans :pKaonashi pisze:brakuje troszkę instrumentów perkusyjnych (gdzieniegdzie dla zaakcentowania) i te pauzy jak u Dębskiego - nie ma ich dużo, ale wydają mi się zbędne
Klikasz u góry przycisk z "mf", następnie klikasz na takt, którego chcesz zmienić tempo, następnie "create" albo "create dynamic" (zależnie od wersji), później zakładka "playback", dalej rozwijasz "type" i dajesz "tempo", pod spodem wpisujesz odpowiednią wartość i powinno działać.Wojtek pisze:Człowiek to się całe życie uczy A kaj jest ta opcja?Kaonashi pisze:Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale przecież da się zmienić tempo utworu, przynajmniej na Finale.