Ojj tak...
Różnorodność nagrań tych sampli jest --- różna.
CSS jest świetna, ale kompresor OTT wyciągnie z nich każdy szum. Nawet odkładanie smyczka słychać...
Wolę biblioteki suche, ale później trudno dobrać ładny reverb do nich. Natomiast mokre brzmią świetnie, ale przy dużym projekcie potrafią narobić niezłego bałaganu w miksie...
Itd, itd....
Najprościej mówiąc praktyka czyni mistrza... Ale na tą praktykę potrzeba czasu, cierpliwości, wytrwałości i pieniędzy
Zaczynałem na FLStudio...
I powiem, że bardzo przyjemny daw... Później zauważyłem, że przeszkadza mi w nim to, że nie można było edytować każdego midi, tylko trzeba tworzyć tzw. PATTERN czy jakoś tak...
I stąd przesiadłem się na CUBASE. Początkowo wersja Standard. Ale okazało się, że można obsłużyć tylko 32 kanały typu INSTRUMENT. Więc kolejny etap wersja PRO - Kanały INSTRUMENT UNLIMITED... Dla mnie to mega wygoda bo każdą artykulację mam na oddzielnym kanale... Trochę roboty aby przygotować szablon, ale warto
Co do bibliotek - uważam, że orkiestrowych produkcji to co mam w zupełności wystarczy. Brakuje tylko wiedzy, wiedzy, wiedzy i czasu i czasu....
Widziałem na nagraniach, że niektórzy to jak przewijają listę bibliotek w kontakcie to końca nie ma.... Kuurde, skąd oni to biorą i ile kasy trzeba na to wydać.... Wiem, że są też darmowe.. ale....
Oba te DAW oferują to samo - obsłużą biblioteki, wtyczki i dają możliwość produkcji muzycznych.... Który wybrać to tylko kwestia gustu...
Echhh, długo można by gadać o tym....
Coś próbuje się zrobić, coś stworzyć, coś nagrać.... czasem zastanawiam się po co? Tyle czasu co poświęca się temu... Uwielbiam to, nie mogę przestać o tym myśleć, każdą wolną chwilę próbuje wykorzystać właśnie na to... Czasem nie poświęcę czasu dziecku tylko idę zająć się muzyką....
Może to kiedyś w jakiś sposób zaowocuje??
:)
