Co ostatnio oglądaliście?
Re: Co ostatnio oglądaliście?
True Detective: Night Country - 6
Jak na tą serię rozczarowanie. Dłużył się, mimo świata przedstawionego (Alaska+noc+zima) spodziewałem się lepszego klimatu, a sama zagadka i jej rozwiązanie jakoś średnio mnie usatysfakcjonowało, tak samo jak wodzenie widza nadprzyrodzonymi rzeczami.
Griselda - 7
Od twórców Narcos, tak więc niby już to było, ale cały czas ten świat potrafi wciągnąć.
Expats - 6
Trochę bardziej dla dojrzalszych kobiet. Nic o nim nie wiedziałem, toteż główny wątek, jego przedstawienie oraz samo miejsce akcji mnie tu zaciekawiło, ale ogólnie serial potrafił zmęczyć swoją obyczajowością, wolniejszym tempem i długością - jeden z odcinków trwa 100 minut...
The Curse - 7
Ok, to było dziwne, no ale to w końcu serial studia A24. Jest tu klimat i humor z jakiego słynie Fielder, który tym razem z dokumentu przesiada się na fabułę, choć tak naprawdę nie do końca, bo przypomina to bardziej telewizyjny eksperyment. Po 4 odcinkach nadal nie wiedziałem o czym to jest i o co tu chodzi, ale mimo, iż serial męczy niemiłosiernie to śledziło się dalej. Ogólnie jest to sroga satyra na społeczeństwo, która obnaża jego hipokryzję i trochę szok, że taki serial wyszedł poniekąd ze środowiska, które tak wyśmiewa i to co zrobili tu Fielder, Safdie i Stone to złoto, choć nie dla każdego, dlatego ode mnie tylko, a może aż 7.
Jak na tą serię rozczarowanie. Dłużył się, mimo świata przedstawionego (Alaska+noc+zima) spodziewałem się lepszego klimatu, a sama zagadka i jej rozwiązanie jakoś średnio mnie usatysfakcjonowało, tak samo jak wodzenie widza nadprzyrodzonymi rzeczami.
Griselda - 7
Od twórców Narcos, tak więc niby już to było, ale cały czas ten świat potrafi wciągnąć.
Expats - 6
Trochę bardziej dla dojrzalszych kobiet. Nic o nim nie wiedziałem, toteż główny wątek, jego przedstawienie oraz samo miejsce akcji mnie tu zaciekawiło, ale ogólnie serial potrafił zmęczyć swoją obyczajowością, wolniejszym tempem i długością - jeden z odcinków trwa 100 minut...
The Curse - 7
Ok, to było dziwne, no ale to w końcu serial studia A24. Jest tu klimat i humor z jakiego słynie Fielder, który tym razem z dokumentu przesiada się na fabułę, choć tak naprawdę nie do końca, bo przypomina to bardziej telewizyjny eksperyment. Po 4 odcinkach nadal nie wiedziałem o czym to jest i o co tu chodzi, ale mimo, iż serial męczy niemiłosiernie to śledziło się dalej. Ogólnie jest to sroga satyra na społeczeństwo, która obnaża jego hipokryzję i trochę szok, że taki serial wyszedł poniekąd ze środowiska, które tak wyśmiewa i to co zrobili tu Fielder, Safdie i Stone to złoto, choć nie dla każdego, dlatego ode mnie tylko, a może aż 7.
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Twórcy czwartego sezonu "Detektywa" przyznali, że powstawał jako odrębny serial niezwiązany z tym cyklem. Zgłosił się do nich showrunner i zaproponował, aby wciągnąć jednak do jego uniwersum. Dlatego na siłę zaczęto rysować spirale z 1. sezonu. W pewnym momencie spodziewałem się rozwiązania "nadprzyrodzonego", podobnie jak w "Fortitude". Równie dobrze mogli z tego zrobić 4. sezon właśnie "Fortitude". Chyba ostatnio klimaty zimowo-polarne zaczynają być w modzie. Mieliśmy ostatnio "Morderstwo na końcu świata" w podobnym stylu.
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Masters Of The Air - nie jest to takie dobre, jak poprzednicy, ale o tym obszernie w temacie soundtracku - viewtopic.php?p=351675#p351675
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26341
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Problem trzech ciał to chyba tak samo udana adaptacja jak i Wiedźmin. Piszę chyba, bo nie znam pierwowzoru literackiego, możliwe że jednak to książka jest przereklamowaną bzdurką z paroma ciekawymi pomysłami zaczerpniętymi z artykułów o koncepcjach fizycznych i technologicznych a serial po prostu powiela wszystko co złe.
No ok, nie wszystko. Żenujące momentami CGI (małpa, lol ) to jednak dodaje od siebie na pewno.
No to czekamy na Fallouta od Prime'a.
No ok, nie wszystko. Żenujące momentami CGI (małpa, lol ) to jednak dodaje od siebie na pewno.
No to czekamy na Fallouta od Prime'a.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34321
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Co ostatnio oglądaliście?
I obie te produkcje są z muzyką Ramina Djawadiego.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26341
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Problem Trzech ciał tak Westworldem zalatywał momentami (czołówka, muzyka) że nie szło nie zauważyć.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Rojst: Millenium - 8
Świetne zwieńczenie jednego z najlepszych polskich seriali.
Ted - 6
Bardziej wulgarny, niż zabawny, ale przyjemnie się oglądało, choć Setha stać na więcej.
Supersex - 5
O kim to już nie nakręcą biografii... Nawet ok, nie wiem co było tu prawdziwe, ale średnio podobało mi się to, że główny wątek serialu dotyczył przyjaciela.
Masters of the Air - 7
Solidne i tyle co można tu powiedzieć.
Forst - 4
Ładne widoczki gór, intryga może i ciekawa, tylko kiepsko i dziurawo przedstawiona.
The Gentlemen - 7
Ten lepszy Guy Ritchie, szkoda tylko, że główny bohater tak mało charyzmatyczny.
3 Body Problem - 6-
Fabuła nawet ciekawa i działająca na wyobraźnię, tylko serial bardzo nierówny i z kiepskim castingiem. Miał być hit, a to poziom sci-fi Peryferal czy dalszych sezonów Westworld.
Świetne zwieńczenie jednego z najlepszych polskich seriali.
Ted - 6
Bardziej wulgarny, niż zabawny, ale przyjemnie się oglądało, choć Setha stać na więcej.
Supersex - 5
O kim to już nie nakręcą biografii... Nawet ok, nie wiem co było tu prawdziwe, ale średnio podobało mi się to, że główny wątek serialu dotyczył przyjaciela.
Masters of the Air - 7
Solidne i tyle co można tu powiedzieć.
Forst - 4
Ładne widoczki gór, intryga może i ciekawa, tylko kiepsko i dziurawo przedstawiona.
The Gentlemen - 7
Ten lepszy Guy Ritchie, szkoda tylko, że główny bohater tak mało charyzmatyczny.
3 Body Problem - 6-
Fabuła nawet ciekawa i działająca na wyobraźnię, tylko serial bardzo nierówny i z kiepskim castingiem. Miał być hit, a to poziom sci-fi Peryferal czy dalszych sezonów Westworld.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26341
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Powiedz to Raminowi
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34321
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Ramin niedługo nam wszystkim odpowie. Dlatego też ekstra temat Falloutowi założyłem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6036
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Co ostatnio oglądaliście?
właśnie wyczytałem, że jeden z executive producentów tego serialu Lin Qi został zamordowany (trzy osoby w sumie zostały otrute) przez mecenasa/dyrektora, który się podobno nie sprawdzał, został pozbawiony tytułu executive, sporej części dochodu, nie przyjął tego dobrze, opracował misterny plan zemsty wzorując się na Breaking Bad, setki telefonów, lipna firma w Japonii, import stosownych chemikaliów, lipne testy na zwierzętach, nie do końca wyszło, był pierwszym podejrzanym, mecenas Xu Yao, właśnie został skazany na karę ostateczną.Koper pisze: ↑pt mar 29, 2024 19:16 pmProblem trzech ciał to chyba tak samo udana adaptacja jak i Wiedźmin. Piszę chyba, bo nie znam pierwowzoru literackiego, możliwe że jednak to książka jest przereklamowaną bzdurką z paroma ciekawymi pomysłami zaczerpniętymi z artykułów o koncepcjach fizycznych i technologicznych a serial po prostu powiela wszystko co złe.
No ok, nie wszystko. Żenujące momentami CGI (małpa, lol ) to jednak dodaje od siebie na pewno.
No to czekamy na Fallouta od Prime'a.
Dobry temat na interesujący serial w sumie
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34321
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Właśnie złe to nie było, ale moim zdaniem dało się z tego więcej wyciągnąć. Plus niektóre dowcipy i motywy były moim zdaniem zbyt rozciągnięte i powtarzające się.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Invincible 2 - 7+
Pierwszy sezon wspominam lepiej, no ale jak to często bywa, brak tu tej świeżości i elementu zaskoczenia. Serial nadal ogląda się świetnie, choć mnogość wątków momentami wręcz przeszkadza, ale kolejny sezon zapowiada się pysznie.
Fallout 1 - 8-
I takie ekranizacje gier to ja rozumiem, z rozmachem, szacunkiem i funem, więcej takich ekranizacji poproszę.
Baby Reindeer - 8+
Lubię takie niespodzianki. Zapowiadało się niewinnie, a przywaliło mocno, dobra rzecz na dzisiejsze czasy, znakomicie przedstawiony stalking i takie #MeToo to ja szanuję.
Pierwszy sezon wspominam lepiej, no ale jak to często bywa, brak tu tej świeżości i elementu zaskoczenia. Serial nadal ogląda się świetnie, choć mnogość wątków momentami wręcz przeszkadza, ale kolejny sezon zapowiada się pysznie.
Fallout 1 - 8-
I takie ekranizacje gier to ja rozumiem, z rozmachem, szacunkiem i funem, więcej takich ekranizacji poproszę.
Baby Reindeer - 8+
Lubię takie niespodzianki. Zapowiadało się niewinnie, a przywaliło mocno, dobra rzecz na dzisiejsze czasy, znakomicie przedstawiony stalking i takie #MeToo to ja szanuję.
Re: Co ostatnio oglądaliście?
Chyba jako ostatni człowiek na świecie, ale nadrobiłem po ponad dekadzie po raz pierwszy cały serial "Dexter", którego nigdy nie oglądałem ani minuty... Spoilerów nie miałem, więc oglądało się na luzie przez ostatnie ~2 msc.
O ile pierwsze 4 sezony były genialne, potem ze dwa dobre/bardzo dobre, to ostatnie dwa to jakieś kuriozum. Tam było tyle głupot wbrew najprostszej logice, że aż byłem zdziwiony, że można było tak fatalnie zepsuć, oraz na końcu tak fatalnie zakończyć cały serial. A ja nieświadomy całe lata myślałem, że to Grę o Tron najbardziej spieprzyli w ostatnich sezonach
O ile pierwsze 4 sezony były genialne, potem ze dwa dobre/bardzo dobre, to ostatnie dwa to jakieś kuriozum. Tam było tyle głupot wbrew najprostszej logice, że aż byłem zdziwiony, że można było tak fatalnie zepsuć, oraz na końcu tak fatalnie zakończyć cały serial. A ja nieświadomy całe lata myślałem, że to Grę o Tron najbardziej spieprzyli w ostatnich sezonach
#FUCKVINYL
Re: Co ostatnio oglądaliście?
The 8 Show
Początkowo myślałem, że to zapowiadany 2. sezon "Squid Game". Serial koreański. Gracze zamknięci w dziwnym budynku i odcięci od świata. Do wygrania ogromna kasa.
Potem pomyślałem, że może to jest parodia "Squid Game". Początek pierwszego odcinka wydał mi się kiczowaty.
Ale im dalej, dramat stawał się poważniejszy. Historię możemy rozpatrywać jako moralitet. Gracze walczą ze swoimi pokusami. Pokazanie psychologicznego aspektu hierarchicznego podziału społeczeństwa. Wygrane graczy nie są równe i sprawiedliwe. Na początku jest wrażliwość i empatia, ale potem zaczyna się jazda bez trzymanki połączona z krwistym pojedynkiem.
Podoba mi się interpretacja, że gracze trafili tu po śmierci i już nie żyją. Są w piekle lub w czyśćcu i muszą przejść nawrócenie, aby trafić do Raju. Alegoryczne jest przejście przez salę kinową na drugą stronę ekranu. Trzeba byłoby jeszcze raz przyjrzeć się ekipie filmowej z 1. odcinka, która kręci na ulicy w pobliżu domu gracza nr 3. W finałowym odcinku pali się projektor z taśmą celuloidową, a jeden z graczy okazuje się filmowcem.
Wykorzystanie piosenki "Mr. Lonely" Bobby Vintona w czołówce sprawia, że zupełnie inaczej odbieram ten utwór niż dotychczas.
Końcówka może rozczarowywać, ale za wciągające binge watching mogę dać ocenę 7/10.
Początkowo myślałem, że to zapowiadany 2. sezon "Squid Game". Serial koreański. Gracze zamknięci w dziwnym budynku i odcięci od świata. Do wygrania ogromna kasa.
Potem pomyślałem, że może to jest parodia "Squid Game". Początek pierwszego odcinka wydał mi się kiczowaty.
Ale im dalej, dramat stawał się poważniejszy. Historię możemy rozpatrywać jako moralitet. Gracze walczą ze swoimi pokusami. Pokazanie psychologicznego aspektu hierarchicznego podziału społeczeństwa. Wygrane graczy nie są równe i sprawiedliwe. Na początku jest wrażliwość i empatia, ale potem zaczyna się jazda bez trzymanki połączona z krwistym pojedynkiem.
Podoba mi się interpretacja, że gracze trafili tu po śmierci i już nie żyją. Są w piekle lub w czyśćcu i muszą przejść nawrócenie, aby trafić do Raju. Alegoryczne jest przejście przez salę kinową na drugą stronę ekranu. Trzeba byłoby jeszcze raz przyjrzeć się ekipie filmowej z 1. odcinka, która kręci na ulicy w pobliżu domu gracza nr 3. W finałowym odcinku pali się projektor z taśmą celuloidową, a jeden z graczy okazuje się filmowcem.
Wykorzystanie piosenki "Mr. Lonely" Bobby Vintona w czołówce sprawia, że zupełnie inaczej odbieram ten utwór niż dotychczas.
Końcówka może rozczarowywać, ale za wciągające binge watching mogę dać ocenę 7/10.