Najlepszy... do ostatniego odcinka (1. i 2. sezon kończono znacznie lepiej).
A Soldier Boy fajny tylko... no właśnie... ostatni odcinek.

Logiki to chyba już tam za bardzo nie ma w tym wszystkim, ale dzięki bohaterom i niezłej realizacji fajnie się to ogląda, to prawda. Chociaż ta zmiana płci bohatera/-ki granego/j przez Page... słaby ten wątek.

Jestem po 3 odcinkach i póki co potwierdzam. Sympatyczne bohaterki i fajnie się śledzi ich losy, natomiast te motywy SF (tych zwalczających się frakcji temporalnych) póki co tylko przeszkadzają. Chyba też budżetu zabrakło, bo na razie efekty i wszelkie futurystyczne elementy to wyglądają jak z jakiegoś serialu z lat 90. Potem lepiej będzie w tym aspekcie?
EDIT: OK, dokończyłem. Różnie z efektami (jeden robot fajny, pterodaktyl raczej nieszczególnie) i oczywiście jak zwykle zakończenie takie, że nic nie zakończono, będą ciągnąć kilka sezonów i trochę będzie słabo na koniec, jak dwudziestolatki będą grać dwunastolatki (już teraz przynajmniej jedna aktorka ma 15 lat). Poza tym siłą serialu była weryfikacja dziewczęcych marzeń o dorosłym życiu z tym, co zastały po podróży w czasie. Trochę już nie będzie na to przestrzeni w drugim sezonie.