Premiery i zapowiedzi

W dzisiejszych czasach samym kinem człowiek nie żyje. Seriale zyskały w ostatnim czasie bardzo wielką rolę. Dlaczego więc nie mieć i specjalnego forum na ten temat?
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Premiery i zapowiedzi

#31 Post autor: Kaonashi » pn lut 14, 2022 18:25 pm

Co się dzieje w komentarzach pod tym trailerem? :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Premiery i zapowiedzi

#32 Post autor: lis23 » pn lut 14, 2022 19:19 pm

Michał Turkowski pisze:
pn lut 14, 2022 16:14 pm
LOL, to wygląda straszliwie generycznie a CGI to poziom Call of Duty Modern Warfare 2 z 2009 roku (scena z wbijaniem noża podczas wspinaczki, makabra). Do tego napaćkane filtrów, blura i innych efektów, które sprawiają że to wygląda jak jakaś gra a nie film. Dodatkowo całość wygląda zbyt gładko, wymuskanie i czysto, przez co kompletnie nie da się uwierzyć że to prawdziwy świat po drugiej stronie ekranu.

I to kosztowało takie pieniądze?

Przecież w tym zwiastunie jest ZERO jakiegokolwiek klimatu Śródziemia, gdyby nie marka pod jaką to podpięto, nikt nie zwrócił by na ten serial uwagi.
Do tego na siłę wciskanie maksymalnej "różnorodności", żenada.

A przypomnijcie sobie jak niezwykle klimatyczne, jak epickie i pozostawiające w oszołomieniu były teasery Drużyny. Ech...

Oczywiście ostatecznie będziemy oceniać po finalnym serialu ale biorąc pod uwagę wszystkie zakulisowe problemy (wymiana całego składu scenarzystów, którzy początkowo pracowali nad serialem i nie byli to ludzie z łapanki tylko osoby piszące wcześniej np. Breaking Bad czy Soprano, odejście od projektu jednego z największych na swiecie znawców dzieł Tolkiena, Toma Shippeya, zatrudnienie "specjalistów od różnorodności i tolerancji(!) można wywnioskować że zapowiada się to bardzo źle. Do tego dołóżmy słabe plakaty, wymuskane, czyste stroje i żenujący trailer - co oni tam sobie myślą?
Wszyscy już zapomnieli ile żenujących rzeczy było w filmach Jacksona: Legolas ubijający Sarumana z łuku, Frodo przepędzający Sama za zjedzenie lembasów, karykaturalny Demethor, który kończy, spadając niczym człowiek pochodnia ze szczytu Białego Miasta, itp.
Paradoksalnie, Hobbit był bardziej spójny wizualnie i stylistycznie poprzez - o, zgrozo! sporą ilość CGI: Władca był stylizowany na film niemal historyczny i tam jednak raziły te wszystkie odpały, jak surfujący na łopacie Legolas, cała akcja z Olifantem czy ten nieszczęsny Demethor, z którego zrobili tchórza i histeryka. W Hobbicie nie ma już takiej konwencji i tam te wszystkie przegięte sceny, jak cała akcja z baryłkami, Krasnoludami, Orkami i Elfami po prostu pasuje.

Weźmy jeszcze pod uwagę, że od kinowej trylogii WP minęło już dwadzieścia lat i świat się od tej pory zmienił, np. w trylogii mamy tylko trzy główne postaci kobiece: Galadriela, Arvena i Eowina, przy czym tylko ta ostatnia gra istotniejszą rolę w historii, Tolkien pisał w zupełnie innych czasach, dotyczy to zarówno kobiet jak i osób o innym kolorze skóry, logicznym jest więc, że w dzisiejszych czasach różne środowiska chcą mieć coś dla siebie w filmie, serialu, itp. Także produkcja filmu, serialu uległa przez te 20 lat zmianie, kiedyś można było robić makiety, modele i miniatury, teraz, gdy kręci się w 4K lub w wyższej rozdzielczości trzeba by budować bardzo duże makiety, żeby oddać ich szczegółowość i trzeba by było takie ujecia poprawiać cyfrowo a tak grafik ma pełną kontrolę nad ujęciem jeśli robi je od razu w CGI. Nie ma szans żeby teraz budować tak wielkich dekoracji, całych miast, itp.

Co do sztuczności: mamy takie ujęcie z tymi łowcami z tymi porożami i to jest plener i wygląda, także kolorystycznie jak filmy Jacksona, więc myślę, że pewna stylistyczna spójność będzie zachowana. Ogólnie, Quel na YT powiedział, ze fanom Tolkiena "pękła dupa" bo serial praktycznie nic nie pokazuje i niczego nam nie mówi o serialu a reakcja jest gorsza niż w fandomie Star Wars.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1239
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: Premiery i zapowiedzi

#33 Post autor: Michał Turkowski » pn lut 14, 2022 20:28 pm

Wszyscy już zapomnieli ile żenujących rzeczy było w filmach Jacksona: Legolas ubijający Sarumana z łuku, Frodo przepędzający Sama za zjedzenie lembasów, karykaturalny Demethor, który kończy, spadając niczym człowiek pochodnia ze szczytu Białego Miasta, itp.
Tak, w LOTRze nie brakowało głupotek, ale biorąc pod uwagę metraż tych filmów i ich ogromny rozmach, te rzeczy stanowiły bardzo mały procent całości i były one równoważone przez ogromną ilość fenomenalnie zainscenizowanych i wywołujących ciarki na plecach scen. Więc nawet jeśli Jackson wrzucał jakąś głupotę to zaraz przyćmiewał ją inną potężną sceną.

Zresztą, czy słabostki filmów Jacksona mają w jakikolwiek sposób usprawiedliwiać to coś co wypierdział w trailerach Amazon?
Paradoksalnie, Hobbit był bardziej spójny wizualnie i stylistycznie poprzez - o, zgrozo! sporą ilość CGI: Władca był stylizowany na film niemal historyczny i tam jednak raziły te wszystkie odpały, jak surfujący na łopacie Legolas, cała akcja z Olifantem czy ten nieszczęsny Demethor, z którego zrobili tchórza i histeryka. W Hobbicie nie ma już takiej konwencji i tam te wszystkie przegięte sceny, jak cała akcja z baryłkami, Krasnoludami, Orkami i Elfami po prostu pasuje.
Przecież największą wadą Hobbita (obok zbędnego rozciągania metrażu jest właśnie CGI! To wszędobylskie CGI sprawia że tak źle się na to patrzy bo wszystko jest strasznie sztuczne, pełne filtrów, rozmiękczone, z ruchami kamery jak w jakiejś grze na konsole - patrz scena z Goblinami w pierwszej części. I nie, scena z baryłkami tam do niczego nie pasuje, bo o ile sama w sobie jest ok, to już wyskakujące na bohaterów CGI orki wyglądają beznadziejnie w ruchu. Porównaj sobie jak wyglądają Orkowie w LOTRze i zestaw ich z tymi z Hobbita - różnica jest kolosalna na stronę Władcy, bo są oni namacali, prawdziwi, da się wyczuć że to prawdziwe postaci a nie tylko komputerowe klony. Zresztą, zobacz na preludium do Bitwy Pięciu Armii, gdzie żołnierze stoją w idealnie równych rzędach, jeden za drugim i wyglądają identycznie - przecież to wygląda okropnie i jak zrobi Amazon (a wszystko na to wskazuje) wszystko CGI to będzie tak samo źle.

Weźmy jeszcze pod uwagę, że od kinowej trylogii WP minęło już dwadzieścia lat i świat się od tej pory zmienił,


czyli jak Amazon zrobi pstrokate g**** w papierku to mamy się z tym pogodzić bo świat się zmienił, WTF?
np. w trylogii mamy tylko trzy główne postaci kobiece: Galadriela, Arvena i Eowina, przy czym tylko ta ostatnia gra istotniejszą rolę w historii


I co z tego? Tak to Tolkien sobie obmyślił, tak zaplanował w swojej pracy, to mamy w to ingerować i zmieniać na siłę bo jak nie to za chwilę jakieś oszalałe feministki będą zasrywać Twittera, jak to są oburzone tym że tylko mężczyźni wycinają orków?
Tolkien pisał w zupełnie innych czasach, dotyczy to zarówno kobiet jak i osób o innym kolorze skóry, logicznym jest więc, że w dzisiejszych czasach różne środowiska chcą mieć coś dla siebie w filmie, serialu, itp.


I tu jest problem, który sprawia że taki np. Wiedźmin też poległ. Każdy chce mieć coś dla siebie, musi być silna postać kobieca, silna czarna postać kobieca, postać homoseksualna, biseksualna, postać o płci nieokreślonej, koniecznie czarnoskóry itd. A jak robimy coś na siłę dla wszystkich, by uszczęśliwić wszystkich to na końcu wychodzi bubel w sumie dla nikogo. I taki Netflix czy Amazon, bierze jakieś uznane dzieło jakiegoś twórcy, które jest kochane przez fanów, potem wywalają co im się nie podoba, dodają jakieś bzdury, mieszają to w sosie wymuszonej poprawności politycznej i dodanych wątków nieraz tylko dlatego ŻEBY JAKĄŚ GRUPĘ ZADOWOLIĆ i na końcu okazuje się że dany serial ma zgodny z materiałem źródłowym tylko tytuł.
Także produkcja filmu, serialu uległa przez te 20 lat zmianie, kiedyś można było robić makiety, modele i miniatury,


Przecież teraz też można! Tylko że jest to zdecydowanie bardziej wymagające, tak pod względem umiejętności artystów, wizji i wykonania. Dziś robimy na komputerze i voila, nie musimy kręcić sceny bitewnej z udziałem 200 jeźdźców, co wymaga cateringu dla tych ludzi, karmienia zwierząt, logistyki transportu na lokację, toalet, cateringu, ubezpieczeń, kostiumów itd. CGI jest zdecydowanie tańsze ale nie ma żadnego startu do tradycyjnych technik, które wymagają o wiele więcej pracy ale się nie starzeją.
teraz, gdy kręci się w 4K lub w wyższej rozdzielczości trzeba by budować bardzo duże makiety, żeby oddać ich szczegółowość


Przecież taśma analogowa pozwala na skan filmu nawet do 8K i jakoś to nie przeszkadzało by podczas Złotej Ery Hollywood budowano kolosalne scenografie, pełen najmniejszych szczegółów jak w Ben Hurze, Spartacusie itd itd? Co więcej, nawet TOHO w starych Godzillach robili bardzo dokładne i szczegółowe repliki miast, pojazdów itd. I tak, niebawem wszystkie te filmy będą wypuszczone w 4K. Więc da się, jak najbardziej się da.
i trzeba by było takie ujecia poprawiać cyfrowo a tak grafik ma pełną kontrolę nad ujęciem jeśli robi je od razu w CGI.


Przecież praktycznie każdy film poprawia się komputerowo w postprodukcji. Ale co innego poprawiać coś nagranego na żywo. podkolorować itd aniżeli tworzyć wszystko w komputerze. LOTR powstał właśnie w idealnym momencie kina - bo były to czasy gdy metody "analogowe" był u szczytu, stawiano na prawdziwe plenery, kostiumy, statystów, makiety i scenografie a na komputerze tylko dodawano to co było niezbędne i zbyt trudne do osiągnięcia normalnie. A dziś wszystko praktycznie robi się w CGI. Jak myślisz, dlaczego pierwszy Park Jurajski z 1993 roku wygląda o niebo lepiej niż nowe obie części Jurassic World? Bo tam w 1993 roku wszystko co się dało robiono "analogowo" a CGI używano rozsądnie i oszczędnie tylko tam gdzie było konieczne. I np. w scenach na zbliżenia T-Rexa mamy fenomenalny mechaniczny, przerażający model a w ujęciach dynamicznych CGI i to wszystko idealnie się uzupełnia.
Nie ma szans żeby teraz budować tak wielkich dekoracji, całych miast, itp.


Bo im się nie chce i wolą taniej na komputerze? Skoro w latach 60 można było wybudować replikę Koloseum to czemu dziś nie można?
Co do sztuczności: mamy takie ujęcie z tymi łowcami z tymi porożami i to jest plener i wygląda, także kolorystycznie jak filmy Jacksona, więc myślę, że pewna stylistyczna spójność będzie zachowana. Ogólnie, Quel na YT powiedział, ze fanom Tolkiena "pękła dupa" bo serial praktycznie nic nie pokazuje i niczego nam nie mówi o serialu a reakcja jest gorsza niż w fandomie Star Wars.
No tak, teraz przemówił jakiś jutuber i co? "Pękła dupa". Nie no, mocarny argument.
Tylko że nikt nie ma pretensji o to że teaser mało pokazuje, tylko o to jak to wszystko się zapowiada, jak sztucznie i polityczno-poprawnie i generycznie to wygląda.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Premiery i zapowiedzi

#34 Post autor: lis23 » pn lut 14, 2022 20:51 pm

Sorry, ale ja oglądając film czy serial nigdy nie oglądam go z nastawieniem: Ojej! CGI!! Jak to źle wygląda!
Może przez to, że słabiej widzę ale praktycznie nigdy nie doszukuje się tych słabych efektów CGI jeśli nie widać ich na pierwszy rzut oka.
Weź sobie takiego "Avatara" Camerona, gdzie ok. 90% filmu to CGI i przez lata było to najlepsze CGI w filmie kinowym.
Orkowie we Władcy wyglądali inaczej bo byli to aktorzy w kostiumie, teraz się tego tak nie robi i nie dlatego, że twórcą się nie chce tylko dlatego, że jest to niepraktyczne i nieopłacalne - każde takie ujecie i tak trzeba poprawiać, przerabiać cyfrowo, żeby nie było widać ze to kostium, makieta, miniatura, co generuje dodatkową pracę, więc po co? Teraz nie da się już ukryć, że aktor włada gumowym mieczem, wszystko widać ze szczegółami, pisali o tym specjaliści od efektów przy Hobbicie. Trylogia Jacksona była kręcona analogowo, co pozwoliło ukryć wiele rzeczy, teraz kręci się w 5K lub wyżej a jeden dzień zdjęciowy to terabajty na HDD, postępu nie cofniesz.
Zresztą, zobacz na preludium do Bitwy Pięciu Armii, gdzie żołnierze stoją w idealnie równych rzędach, jeden za drugim i wyglądają identycznie - przecież to wygląda okropnie
Elfy tak powinny wyglądać, one były dosyć podobne do siebie a tu mamy zdyscyplinowaną armię w szeregu, tam nie ma miejsca na nieład.
Przecież taśma analogowa pozwala na skan filmu nawet do 8K i jakoś to nie przeszkadzało by podczas Złotej Ery Hollywood budowano kolosalne scenografie, pełen najmniejszych szczegółów jak w Ben Hurze, Spartacusie itd itd? Co więcej, nawet TOHO w starych Godzillach robili bardzo dokładne i szczegółowe repliki miast, pojazdów itd. I tak, niebawem wszystkie te filmy będą wypuszczone w 4K. Więc da się, jak najbardziej się da.
Ale nikt wtedy tego nie oglądał w 4K czy w 8K. Teraz można przymknąć oko bo to są klasyki i w ich czasach technika nie pozwalała na nic więcej ale nowe filmy kręci się inaczej. Dzisiaj film ma już wyznaczoną datę premiery zanim wybiorą reżysera i rozpoczną się zdjęcia, więc ekipa nie może marnować czasu na podwójne przerabianie scen, ujęć, itp.

Nie chcę odpowiadać na wszystko ale dla równowagi wspomnę, ze Christopher Tolkien był bardzo niezadowolony z filmowej trylogii Petera Jacksona, tej samej, którą tak ubóstwiacie:
„Pohańbił on ( Jackson ) książkę sprowadzając jej treść do filmu akcji dla młodzieży w wieku 15-25 lat” – stanowczo stwierdza Christopher. „I wszystko wskazuje na to, że do samo zrobią z Hobbitem”.
http://www.elendilion.pl/2012/07/13/le- ... tolkienem/

W przypadku filmowego Władcy był płacz, że są sceny akcji, że jest humor, że Tolkien stworzył postaci albo białe albo czarne a film je zszarzył ( Faramir ) i ogólnie, spłycił cały dorobek życia Tolkiena.
Fandom fanów Tolkiena jest jeszcze gorszy i równie toksyczny co fandom fanów Star Wars, a przecież to tylko serial, będący do tego adaptacją prozy Tolkiena, a nie jej wierną ekranizacją.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Premiery i zapowiedzi

#35 Post autor: qnebra » pn lut 14, 2022 22:22 pm

Adaptacją, która nie może naruszyć absolutnie nic co Tolkien napisał w "Hobbit" i "Władca Pierścieni". Chyba że Amazon ma w kieszeni spadkobierców Tolkiena oraz Instytut Tolkienowski, a że jego syn nie żyje i pozbyli się Shippeya to nikt nie będzie robić problemów.

Co do kwestii technicznych:

- da się mieć spokojnie CGI dające radę nawet w rozdzielczościach 5K wzwyż, gdzie nie będzie żadnej sztuczności, Nolan ma takie ogarniane
- sztuczność to efekt niedbałości lub braku czasu, studia od VFX starają się robić jak najlepiej w danym okresie czasu, niekiedy poświęcając jakość w imię wyrobienia się w czasie i budżecie
- sztuczny wygląd zwiastuna wskazuje na to, że którekolwiek studia robią efekty do ROP, prace zaczęły całkiem niedawno i nie było żadnego czasu na dopracowanie
- nic nie usprawiedliwia sztucznego wyglądu przy czymś, co pochłonęło pół miliarda na produkcję i nie, nie można usprawiedliwiać się że to była "budowa rzeczy na dalsze sezony", szczególnie po tym jak po nakręceniu sezonu przenosi się całą produkcję do UK by tam ponieść koszty budowy całości od zera, może oprócz kostiumów i drobnicy

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Premiery i zapowiedzi

#36 Post autor: lis23 » pn lut 14, 2022 22:45 pm

Do premiery mamy siedem miesięcy i liczę na to, ze wiele jeszcze poprawią przez ten czas, np. pierwszy tester nowego Strange'a a ten wczorajszy też pokazuje progres wizualny, więc i tu może być podobnie. W zwiastunie jest nie tylko CGI, np. scena z tymi łowcami z porożami była kręcona w plenerach ( jest zdjęcie z planu ) i ona najbardziej przypomina filmy Jacksona, nawet sceneria i kolorystyka jest podobna.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Premiery i zapowiedzi

#37 Post autor: Mystery » śr mar 09, 2022 20:03 pm


youtu.be/TWTfhyvzTx0


youtu.be/SFj5K7WmwqI

Obi jakoś nie zachwyca, za to nowy wyjściowy serial Amazona już jak najbardziej.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Premiery i zapowiedzi

#38 Post autor: Koper » wt mar 15, 2022 19:05 pm

Mystery pisze:
śr mar 09, 2022 20:03 pm
Obi jakoś nie zachwyca
Nie czaiłem nigdy tego. Takie "uniwersum", możliwośc opowiadania historii z różnych planet, z różnych okresów, wymyślania zupełnie nowych bohaterów... a w tym Disneyu tylko by wałkowali poboczne losy drugo i trzecioplanowych bohaterów, o jakichś nieistotnych epizodach (jak ten z Rogue One) nie wspominając. Poza tym ja bym tam wolał jakieś napierdzielanki Jedi oglądać. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Premiery i zapowiedzi

#39 Post autor: Mystery » śr mar 16, 2022 21:01 pm

Dwie ciekawe nowości na HBO Max.

Tokyo Vice, pilot wyreżyserował Michael Mann - 7 kwietnia

youtu.be/l3oWrNQo_Ng

We Own This City od twórców „The Wire” - 25 kwietnia

youtu.be/9tOz3dn3vuU

No i w końcu 3 sezon Barry - 24 kwietnia

youtu.be/2Mn3bvYM1M0

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Premiery i zapowiedzi

#40 Post autor: Koper » czw mar 17, 2022 18:04 pm

Mystery pisze:
śr mar 16, 2022 21:01 pm
Tokyo Vice, pilot wyreżyserował Michael Mann - 7 kwietnia

youtu.be/l3oWrNQo_Ng
Ciekawe czy Amerykanie nakręcą kiedyś film z japońskimi bohaterami bez Kena Watanabe w obsadzie? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Premiery i zapowiedzi

#41 Post autor: Mystery » pt kwie 01, 2022 11:15 am

Serialowy kwiecień w HBO zapowiada się mocno, 3 ciekawie się zapowiadające nowości, polska "Odwilż ", Tokyo Vice i We Own This City, powraca Barry i nadal trwają marcowe premiery Winning Time i Killing Eve. No i baza filmów się powiększa, dochodzą Suicide Squad Gunna, Batmany i Supermany, a nawet Spider-man z Homecoming :wink:
https://naekranie.pl/aktualnosci/hbo-ma ... 1648735159

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 2837
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Premiery i zapowiedzi

#42 Post autor: swordfish » sob kwie 02, 2022 11:04 am

Adam pisze:
sob lut 12, 2022 10:23 am
gdzie można obejrzeć po polsku (napisy / lektor)

Mayor Of Kingstown
Produkcja Paramount+, a więc u nas można spodziewać się na Sky Showtime. Na razie informują, że serwis ma pojawić się w tym roku w Polsce. Jeśli miałbym obstawiać, to pora jesienna - październik/listopad. Choć niewykluczone, że przesuną debiut na kolejny rok.
https://www.skyshowtime.com/pl

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Premiery i zapowiedzi

#43 Post autor: lis23 » pn kwie 04, 2022 11:24 am


youtu.be/gdvg_6cID0o

Wolałbym animację 2D ale może muzyka będzie fajna?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Premiery i zapowiedzi

#44 Post autor: Mystery » śr maja 18, 2022 12:45 pm

Zwiastun i plakat "She-Hulk: Attorney at Law". Serial na D+ 17 sierpnia i całkiem sympatycznie to wygląda, no ale dla samej Tatiany warto będzie to oglądać, castingowy strzał w dziesiątkę. Ciekawe teraz która "She-Composer" to obskoczy :wink:


youtu.be/gim2kprjL50

Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Premiery i zapowiedzi

#45 Post autor: lis23 » śr maja 18, 2022 13:57 pm

Na necie już straszny płacz, że CGI jest fatalne ale Hulk NIGDY nie wyglądał dobrze w kinie na przestrzeni ostatnich 22 lat - tutaj nie da się naśladować rzeczywistości, bo mamy wielkiego, zielonego gościa a sam zielony kolor jest w CGI przecież zastępowany czym innym, więc wygląda on po prostu sztucznie. Taka Gamora to makijaż i od razu wygląda to inaczej.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ