Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

W dawnych czasach hp_gof wrzucalłby takie posty i reklamował score przez najbliższy rok, po parę razy dziennie. Cóż teraz kiedy go nie ma,ktoś inny musi wrzucać trailer do Pinokia Del Toro, do którego muzykę napisał Alexandre Desplat:


youtu.be/Tbl5Lbi4xEs

Wygląda jak film Henry'ego Sellicka. Niemniej, projekt wydaje się z pewnością inspirujący i nawet czekam na ten score. W końcu będzie wiadomo, czy Desplat się skończył, czy nie.

Cóż Bruno Coulais też skomponował świetny soundtrack do Coraline o podobnym stylu animacji i potem się... skończył.
Czy i Desplat się skończy, oto jest pytanie???... Dam Dam Dam... O najmocniej przepraszam, chciałem napisać Plum Plum Plum.

Akurat Coulais po "Coraline" miał jeszcze bardzo fajne "Oceans".


youtu.be/oBwjEHkZVwc

To raz, a dwa: porównania z Coulaisem, który się skończył na tego typu animacji są bezzasadne, bo Desplat przecie już się skończył.

Najmocniej przepraszam, pomyliły mi się daty i myślałem, że Oceany, które bardzo cenię, były przed Koraliną.

A to kiedy nastąpiło oficjalne skończenie się Desplata?

Bo ja wiem... On się kończył tak powoli i niezauważenie...

HPek to jednak był jak nasz Gołota, dobrze wiedział w której chwili spierdolić z ringu, znaczy z forum

Hp_gof wiedział, kiedy ze sceny zejść... niepokonanym.

Odszedł w chwale dwóch Oscarów dla Desplata. Czyli wtedy o jednego więcej niż Hans. Plus ze zwycięstwem Grand Budapest Hotel nad Interstellar, które przez lata będzie dyskutowane.

Sam w przypadku angażu dla Olka, innego niż francuski dramat kostiumowy, mam jedno pytanie za każdym razem.

Pinokio Desplata będzie całkowicie "drewniany".

Jako że Barbie i Oppenheimer wychodzą tego samego dnia, Goransson będzie konkurował z Olkiem.

https://filmmusicreporter.com/2022/09/0 ... on-barbie/

W sumie to przy takim projekcie myślałbym o kimś bardziej szalonym jak o Pembertonie, Powellu, Newmanie, czy nawet Hansie. Jakoś trudno mi sobie na razie wyobrazić, aby Desplat podjechałem różowym kabrioletem z różową apaszką.

7 października, elektronicznie i fizycznie - Lakeshore Records.



1. The Lost King (2:55)
2. To Prove a Villain (3:12)
3. City’s Archives (3:25)
4. Leicester (2:16)
5. The Ricardians (1:43)
6. Greyfriars (1:03)
7. National Library (4:29)
8. New Street (2:59)
9. Empty Bench (3:02)
10. The Maps (3:17)
11. The Next Morning (2:02)
12. Digging The R (2:02)
13. The Boar (3:52)
14. We Found Richard (3:09)
15. Farewell Richard (2:44)
16. Bosworth (3:01)

Desplata też ściągnęli do tej Chińskiej gierki

Olo trochę w Joe Mode, ale ładne Drugi kawałek też fajny. Producent tej gry to musi być jakiś soundtrackowy geek, że ściąga do siebie takie nazwiska, no i musi też wypisywać tłuste czeki, że nawet takim artystom jak Tan Dun, Desplat czy Hisaishi chce się robić muzę do gry na telefony, no chyba, że jak w przypadku Olo, pisze też naprawdę ładne listy


youtu.be/vYalFevVWKs


youtu.be/Za1GSZmQyVk