Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 58232
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#91
Post
autor: Adam » sob cze 26, 2010 20:10 pm
otóż to
#FUCKVINYL
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 23253
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#92
Post
autor: Mystery » sob cze 26, 2010 20:11 pm
dziekan pisze:No właśnie w tym problem,że jak sam przyznaje w wywiadach zdecydowanie lepiej mu sie pracuje w mniejszym gronie.
Oglądałem też taki krótki materiał poświęcony tworzeniem muzyki do Złotego Kompasu a tam odziwo tyle osób pracowało przy tej kompozycji,że odnosze wrażenie,że to nie jest tak w 100% jego praca.
Tam było tyle orkiestratorów i dyrygentów,że Desplat w swoim zachowaniu chwilami sprawiał wrażenie człowieka,który nie jest najważniejszy przy tym projekcie.
Wspominam właśnie Kompas bo to jedna z nielicznych jego prac rozpisanych na większą orkiestre.
Bo Kompas to jeden z nielicznych dużych jego projektów. Przecież, nie zaangażuje 100 grajków do Julie & Julia. Jak obraz tego wymaga, wtedy angażuje się liczniejsze składy orkiestry, a w dzisiejszych czasach nad większymi pracami stoi sztab ludzi, bo jeden kompozytor, by sobie z ogromem pracy nad takim Potterem czy Kompasem nie poradził.
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#93
Post
autor: Paweł Stroiński » sob cze 26, 2010 22:27 pm
Dziekan, napisz takiego Harry Pottera w 2-3 tygodnie (razem z sesjami nagraniowymi i finalnym miksem) i zobaczysz, czy jesteś w stanie zrobić to zupełnie sam...
-
dziekan
- James Newton Howard
- Posty: 3782
- Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm
#94
Post
autor: dziekan » sob cze 26, 2010 22:42 pm
Paweł Stroiński pisze:Dziekan, napisz takiego Harry Pottera w 2-3 tygodnie (razem z sesjami nagraniowymi i finalnym miksem) i zobaczysz, czy jesteś w stanie zrobić to zupełnie sam...
Ja mam w głowie tyle aranżacji tematu Williamsa,że licze na to,że Desplat dorówna mojej wyobraźni
A czy istnieje jakaś ścieżka autorstwa tego kompozytora gdzie w sposób ewidentny slychac chór?
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#95
Post
autor: Paweł Stroiński » sob cze 26, 2010 23:16 pm
Tu będzie mógł odpowiedzieć tylko Marek, ale z mojej wiedzy, Desplat z chóru raczej nie korzystał nigdy. Luzhin's Defence może?
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#96
Post
autor: Koper » sob cze 26, 2010 23:17 pm
Desplat jest tak kameralny, że dla niego dwóch śpiewaków to już chór.
:D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 23253
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#97
Post
autor: Mystery » sob cze 26, 2010 23:20 pm
Fantastic Mr. Fox
-
dziekan
- James Newton Howard
- Posty: 3782
- Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm
#98
Post
autor: dziekan » sob cze 26, 2010 23:32 pm
Mystery Man pisze:Fantastic Mr. Fox
No niby tak,ale takiego bym nie chcial uslyszec w Potterku
Poza tym jestem w 100% przekonany,że do drugiej czesci Insygnii muzyke skomponuje Howard Shore bo tam dla Desplata juz nie ma miejsca.Nie dałby sobie rady z kulminacyjnymi scenami
Tam musi byc potężnie jak w Powrocie Króla
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 23253
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#99
Post
autor: Mystery » sob cze 26, 2010 23:35 pm
Jesteś w 100% przekonany? Tak jak w typowaniu meczów? Więc Shore'a na pewno nie będzie
-
dziekan
- James Newton Howard
- Posty: 3782
- Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm
#100
Post
autor: dziekan » sob cze 26, 2010 23:46 pm
Mystery Man pisze:Jesteś w 100% przekonany? Tak jak w typowaniu meczów? Więc Shore'a na pewno nie będzie
Nie bądź za cwany
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#101
Post
autor: Koper » ndz cze 27, 2010 00:05 am
dziekan pisze:No niby tak,ale takiego bym nie chcial uslyszec w Potterku
Akurat taki "Canis Lupus" był lekko w klimatach fantasy.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
dziekan
- James Newton Howard
- Posty: 3782
- Rejestracja: śr lis 18, 2009 19:32 pm
#102
Post
autor: dziekan » ndz cze 27, 2010 00:07 am
Koper pisze:dziekan pisze:No niby tak,ale takiego bym nie chcial uslyszec w Potterku
Akurat taki "Canis Lupus" był lekko w klimatach fantasy.
Ale zbyt optymistyczny!!
Ma byc mrocznie
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#103
Post
autor: Koper » ndz cze 27, 2010 00:20 am
O rany, no to napisze mrocznie. Desplat to nie Djawadi. Zna się na swoim fachu.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#105
Post
autor: Koper » ndz cze 27, 2010 00:38 am
Debilne podejście. Podejście zaślepionego fanboja. Jak Desplat napisze arcydzieło (ok, nie wierzę w to, ale niechby), to też stwierdzisz "A chuj, nieważne i tak byle jaki score Williamsa lepszy"??
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński