Don Davis

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Don Davis

#121 Post autor: Kaonashi » pt mar 22, 2019 10:53 am

Tokyo Ghoul jako tako był mocno średni, ale miał mocarne fragmenty, zobaczymy co tutaj wymodził Don. :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Don Davis

#122 Post autor: qnebra » pt mar 22, 2019 11:15 am

Tu są poważne obawy o brak jakichkolwiek mocarnych fragmentów.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Don Davis

#123 Post autor: Kaonashi » pt mar 22, 2019 11:17 am

Uważaj, bo Adam zaraz popuści z radochy. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58192
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Don Davis

#124 Post autor: Adam » pt mar 22, 2019 11:20 am

czemu niby?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Don Davis

#125 Post autor: qnebra » pt mar 22, 2019 11:33 am

Z tego co widzę, to na ten rok zapowiedziany jest sequel Tokyo Ghoul, ciekawe czy Don robi muzykę do kontynuacji.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Don Davis

#126 Post autor: Kaonashi » pt mar 22, 2019 11:40 am

A jedynka nie była czasem finansową wtopą?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58192
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Don Davis

#127 Post autor: Adam » pt mar 22, 2019 11:42 am

ale ja nie wiem o czym Wy gadacie :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Don Davis

#128 Post autor: qnebra » pt mar 22, 2019 11:47 am

Kaonashi pisze:
pt mar 22, 2019 11:40 am
A jedynka nie była czasem finansową wtopą?
Widocznie poradziła sobie, szczególnie w Japonii, na tyle dobrze by był sens robienia kontynuacji.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Don Davis

#129 Post autor: Kaonashi » pt mar 22, 2019 11:57 am

Adam pisze:
pt mar 22, 2019 11:42 am
ale ja nie wiem o czym Wy gadacie :)
:arrow: http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2594
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Don Davis

#130 Post autor: Wawrzyniec » pt mar 22, 2019 14:25 pm

Adam pisze:
pt mar 22, 2019 11:20 am
czemu niby?
Gdyż panuje ogólne przekonanie, że lubisz jak jakiemuś znanemu, zasłużonemu kompozytorowi coś nie wyjdzie.

Chociaż po część sam się boję, czy w ogóle Don Davis jeszcze wróci i ma co wracać? :? :(
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Don Davis

#131 Post autor: Kaonashi » pt mar 22, 2019 14:43 pm

Niech na każdy score przypada chociaż jedno takie The Kaneki Metamophosis i może sobie wracać. :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10201
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Don Davis

#132 Post autor: Ghostek » pt mar 29, 2019 15:00 pm

Mystery pisze:
czw mar 21, 2019 20:48 pm

Obrazek
Ale gufno.
Do połowy przesłuchałem i na niczym ucha nie zawiesiłem. Elektroniczne smęty, sample orkiestrowe i zero jakiejkolwiek tematyki.
Obrazek

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Don Davis

#133 Post autor: qnebra » pt mar 29, 2019 16:08 pm

Ghostek pisze:
pt mar 29, 2019 15:00 pm
Mystery pisze:
czw mar 21, 2019 20:48 pm

Obrazek
Ale gufno.
Do połowy przesłuchałem i na niczym ucha nie zawiesiłem. Elektroniczne smęty, sample orkiestrowe i zero jakiejkolwiek tematyki.
Ostrzegałem, że to nie będzie nic ciekawego. Zresztą czego się spodziewać po budżecie który wystarczył na laptop z samplami i asystenta po znajomości.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23206
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Don Davis

#134 Post autor: Mystery » pn kwie 01, 2019 14:07 pm

Przesłuchane:
Obrazek

Drugi kawałek jeszcze, jeszcze, reszta, strata czasu, no chyba, że ktoś kiedyś będzie wywoływał nad ogniskiem indiańskie duchy :P Don musi być naprawdę w głębokiej, skoro zabiera się za takie projekty...

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Don Davis

#135 Post autor: qnebra » pn kwie 01, 2019 15:53 pm

Tak szczerze, to drugi kawałek ma spore walory komediowe. Brzmi jak muzyczka z jakiegoś filmu z żółtymi napisami, takie czerstwe brzmienie rodem z produkcji o teoriach spiskowych.

ODPOWIEDZ